Witam
Kolegę prawie połtora roku temu strzelił z dupy jego "dobry" kumpel. Dopiero teraz rusza sprawa (wcześniej na pewnien czas postępowanie było zawieszone, zresztą kumpel będzie miał sprawę łączoną - kilku oskarzonych na jednym posiedzeniu). Wynajął adwokata. Ma postawione zarzuty:
- chodowla konopii (4 krzaki do których sie przyznaje)
- nie odpłatne udzielanie 2 osobom małoletnim marihuany (przyznaje się ze udzielił kilkakrotnie marihuany nie więcej jak 4g)
- nakłanienie do spożywania konopi 1 osoby małoletniej(do tego się nie przyznaje).
Kolega obecnie studiuje (pedagogikę I rok), ma dobrą opinię środowiskową i wcześniej nigdy nie był karany
Co mu za to grozi? Czy w grę wchodzi więzienie, czy tylko zawiasy i kurator? Jesli dostałby kuratora i zawiasy to jest możliwość robienia regularnych testów przez kuratora? Pozdrawiam i dziękuję ze odpwoeidzi.

Ciężko powiedzieć bo więzienia przepełnione, pierwszy zatarg z prawem - może dostać zawiasy, kuratora i prace porządkowe. Chociaż z drugiej strony znam ludzi co siedzieli za mniejsze przewinienia...

Evenement mógł bys powiedziec w jakich okolicznościach zostały mu przybite te zarzuty, tzn. jak i skąd policja moze wiedziec o takich zeczach i postawic takie zarzuty, mam podobny problem, tesh chca mi naprzybijac, dlatego takie pytanie...

Na kolegę zeznał jego ziomek(którego zgarnęli za białko jak sprzedawał), że czesto przynosił do szkoły jazz z krzaków, które sam wychodował. Podał też inne osoby, którym przynosił. Kumpla zwinęli na dołek i się przyznał. Potem przesłuchano innych którym rzekomo przynosił i jeden z nich się przyznał, a inny zeznał, że mu tylko proponował, ale on nie chciał (nakłanianie). Chyba niezbyt jasno wyraziłem jak to wszystko wygląda, ale teraz jakoś nie mam nastroju do pisania długich postów.

Ok, wiadomo oco chodzi, pare osób sie rozjebało....naszczęście namnie nikt sie nie rozpruł.

Może ktos się jeszcze wypowiedzieć co za to może kumel dostać? Adwokat mówi, że jest prawdopodobieństowo ze pójdzie siedzieć, ale przeciesz z drugiej strony studiuje, nie był karany wczesniej, ma dobrą opinię, więzienia przepełnione. ???

No przejebane. Zjebał z tymi małolatami, jak sie przyznał że udostępniał, to namawiane też mu dopiszą. Bank. A za takie cos nawet jak nie był karany to moze isc siedziec. I szczerze to mysle tak wlasnie skonczy. Nieletni to najgorsze paragrafy, nawet handel jest o niebo lepszy. Za małolatów moga jeszcze pare paragrafów dorzucic, tak zeby na pudło starczyło (np. demoralizacja)

Istnieje jakiś paragraf za namawianie/nakłanianie do chodowli konopii??
pzdr

Siema
Kumpel już jest po wyroku...poddał się dobrowolnie karze, dostał 2 lata na 5 w zawieszeniu, 400 zł grzywny i kuratora. Nie składał wyjaśnień w sądzie, świadków nie przesłuchiwano, bo nawet ich nie było. Adwokat wynegocjował jedynie niższą karę pieniężną tj 400zł. Ogólnie sprawa kosztowała go 1200 za adwokata, 400 grzywny (której może i tak nie zapłaci, bo nie ma nic na sobie i jest na utrzymaniu rodziców) no i oczywiście masa stresu, depresyjnych nastrojów, nerwów, zniszczona sytuacja rodzinna...
Pozdrawiam

Troche na temat wiec sie zapytam...
znajomy mial wlota na chate znalezli nabita lufke i 8cm krzaka na parapecie...
Zwineli juz z gory 5 baniek na poczet kary...
Jest szansa zeby nie przybili zawiasow? Oddaje sie dobrowolnie karze oczywiscie. Narazie na przesluchaniu straszonku, ze wiedza kto z kim i niech sie przyzna skad ma ziele, bo zrobia mu w kolo dupy.. etc
nigdy nie byl karany

jeszce taka sprawa jesli zeznalby ze sam sobie uhodowal i zostal mu tylko korek tego jarania to moga mu dopierdolic jeszcze wiecej na podstawie jego zeznan? Tzn uhodowal ale wczesniej mial wiecej... mam nadzieje ze dobrze wytlumaczylem