Więcej informacji: Kokaina w Narkopedii [H]yperreala
tak wogóle to mam wiedze na ten temat bo juz gotowałem kiedyś kraka i wyszedł dobry , tak myśle bo rozłożył mnie dużżżżżo mocniej nic ten sam koks wciagany do nosa,, ale chodzi mi o wasze ---sprawdzone!!!---- metody... tylko niech beda dosc szybko wykonywalen
ja swójego kraka robiłem na bazie kwaśnego weglanu sodu (soda oczyszczona)ale wyczytałem na forum ze jakis kolo sie czepia do tego składnika , to jak w końcu kwaśny weglan sodu odpowiedni czy nie???
a nastepna ważna sprawa to iniekcja iv oczywiście bo też chce spróbować tak..ma ktoś doświadczenia w tym temacie??? mam rozpuszczać na zimno czy na gorąco i ile wody dać np na 100mg starcza ze 2 centy?? druga sprawa to jaka dawka koksu na te metode???
porównując faze to crack=iv czy jest różnica w intensywności i czasie działania, jak długo????????
strasznie dużo pytań ale sie spieszy z tematem wiec czekam
pozdro
polecam witamine C
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Psychodeliki i zdrowie psychiczne: Nieuregulowani 'szamani' z Kapsztadu
Choć substancje psychodeliczne są w Republice Południowej Afryki nielegalne, wielu samozwańczych uzdrowicieli i szamanów z Kapsztadu otwarcie reklamuje ich stosowanie w swoich terapiach.
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
Rewolucja w Amsterdamie? Chcą zakazać sprzedaży marihuany turystom
Władze Amsterdamu chcą ograniczyć "turystykę narkotykową" i rozważają zakaz sprzedaży marihuany osobom bez meldunku w Holandii. Pomysł budzi jednak sprzeczne reakcje wśród polityków i przedsiębiorców.