Dział poświęcony harm reduction – metodom mającym na celu złagodzenie negatywnych konsekwencji zażywania środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 58 • Strona 6 z 6
  • 959 / 175 / 0
@unit1 beta ketony są źle używane bo w ciągach, złoty środek znalazłeś na to wszystko i powód 😁 Chyba dopiero wkraczasz w ten temat mi się wydaje.
  • 66 / 13 / 0
@tajemniczy25 nadal używanie tego sporadycznie nie ważne czy kokainy czy beta ketonów/katynonów na pewno zrobi jakieś poważniejsze skutki uboczne z układem krwionośnym na przykład lub też uciążliwe uszkodzenia śluzówki nosa, przegrody nosa, zatok.
Nie chce być wróżką ale uważam że jeśli kogoś nie stać na porządną diagnostykę i leczenie tego potem również prywatnie to niech zacznie odkładać $$ bo przy braniu na sportowo prędzej czy później zaczną się problemy.
  • 103 / 31 / 0
Znam chłopa, który zaczął wąchać koks już w liceum wieku 16/17 lat (bogaci rodzice, środowisko bananów, itp itd).
Do dnia dzisiejszego, czyli powiedzmy skończonych 40 lat, pewnie na palcach obu rąk można policzyć łączną ilość weekendów kiedy nie pił wódy i nie wąchał koksu. Byłem z nim na paru imprezach, to w jeden wieczór spokojnie zjadał sam ok 1,5 g. Chłop jest też dosyć aktywny sportowo. Nie utrzymuje z nim regularnych kontaktów, ale póki co, jedyne czym się wyraźnie odróżnia od reszty ludzi w podobnym wieku, którzy prowadzą nazwijmy to "zdrowy" tryb życia jest to, że w 90% osiwiał. Także ciekawy jestem jak to za 10 lat będzie u niego wyglądało.

Znam też dwóch takich, którzy zaczęli prowadzić taki tryb życia (koks i wóda co weekend) pod koniec studiów i dziś wyglądają na 15 lat więcej niż mają i są zdegenerowanymi tucznikami. Myślę, że jeżeli nie trafią wkrótce na odwyk, to pociągną jeszcze parę lat i serducho powie mam dość.

Morał z tego jest taki, że jak ktoś chce, to spokojnie może koks walić kilkanaście/dwadzieścia kilka lat co weekend łącząc go z wódą i będzie żył :świnia:
  • 9343 / 1813 / 2
@Bingb0ng heh. Opisujesz nam pozory. Co siedzi głębiej nie wiesz. Jak wygląda jego życie z partnerką ? Jak wygląda podejmowanie decyzji ? Czy jest "szczęśliwy" ? Ja też jak waliłem t osie zachowywałem w miarę normalnie ale jak przychodziły kryzysowe momenty to nie ogarnialem. Tak samo jak coś mnie pociągnęło np w pracy mieli o coś pretensje, charakter miałem wybuchowy, obrażałem się itd mógłbym wymieniać dużo więcej rzeczy których nie widzisz.
Do tego zmian w np w sercu czy trzustce nie zauważysz już tu i teraz. Nerki umierają w ciszy. Kiedyś tak rzuciłem hasłem "wszystko jest dobrze jak jest dobrze ale jak się spierdoli...". I taka jest prawda 🤷
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 103 / 31 / 0
@Stteetart Oczywiście, opisuję pozory, wierzchnią warstwę widoczną dla pobocznego obserwatora :) Dlatego dosyć cynicznie podsumowałem, że można to walić tyle lat i będzie się żyło. Pytanie co to za życie :) Można się tylko domyślać, kto ma jakiekolwiek doświadczenie w tym temacie, pewnie mniej więcej wie jak wyglądają odpowiedzi na pytania, które postawiłeś ;)

Porównując koks do mefa/beta-ketonów, które nie są aż tak długo na rynku, myślę, że szkodliwość koksu zarówno w strefie psychicznej jak i fizycznej jest jednak mniejsza. Co nie zmienia faktu, że zarówno to jak i to jest bardzo szkodliwe i toksyczne dla serca i reszty organów - zwłaszcza w połączeniu z alkoholem. O psychice nie wspominając.
  • 66 / 13 / 0
@Bingb0ng przecież katynon jest znany bardzo długo a od tego związku wywodzą się katynony. A ci co walą koks który pewnie ma z góra 20% o których wspominałeś lub też walą chuj wie co bo nie mają Liquid chromatography-mass spectrometry w oku a tak się właśnie testuje ten słynny cocaine as an analytical method.
  • 3 / / 0
Wydaje mi się mocno osobniczą kwestią szkodliwość jakichkolwiek używek. Po 20 latach ćpania picia i co tam sobie można w siebie władować, moje wyniki badań zrobione kilka miesięcy po odstawieniu uzywek są bardzo dobre. Spodziewałem się gnoju w organiźmie, okazało się inaczej.
  • 79 / 11 / 3
mef i analogi wydają się być dobre na imprezy, ale jak ktoś grubo leci i w wielu ciągach to może mu szybko rozjebać te receptory całe. A klef podobno jest nawet uznawany za neurotoksyczny tak więc

Jak na razie po trzech latach bycie wjebaną w wszystko (w tym b-ketony) wyniki mam bardzo dobre
Nie dotykaj narkotyków, bo Cię kurwa zmiotą z planszy.

Masz jakąś sprawę? Pisz na oooizneb@hyperreal.email @tutanota.de bądź chat

Jabber: oooizneb@jabber.5july.net
catbox/t3dy8d.asc

:liść: :wino: :papieros: :kreska: :strzykawka: / sober?: 01.05.2025
ODPOWIEDZ
Posty: 58 • Strona 6 z 6
Newsy
[img]
1 na 50 przewoźników był karany za narkotyki – nietypowe badanie z Holandii

Holenderski urząd statystyczny CBS (Centraal Bureau voor de Statistiek) opublikował wyniki nietypowego badania, mogącego wskazywać na powiązania między branża narkotykową a innymi, legalnymi sektorami gospodarki. Skupiono się przy tym na właścicielach firm oraz prezesach, a na szczycie rankingu pojawili się między innymi przewoźnicy.

[img]
Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi

Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.

[img]
Hiszpania: obowiązkowe testy na alkohol i narkotyki dla kierowców zawodowych?

Hiszpańska scena polityczna podzieliła się wokół nowej propozycji Partii Ludowej (Partido Popular), która chce wprowadzenia obowiązkowych corocznych testów na obecność alkoholu i narkotyków dla kierowców zawodowych. Projekt ustawy zmieniający hiszpańskie prawo o ruchu drogowym, zgłoszony kilka tygodni temu, trafił już pod obrady Kongresu Deputowanych, wywołując ostry spór między rządem a opozycją.