09 czerwca 2018haze_warrior pisze:

Biegunka utrzymująca się od > miesiąca.
Chodziłem sobie normalnie do pracy, często kursując na WC po prostu, olewałem to.

Ale miesiąc czasu? Nawet z 1-2 tygodnie ponad?
Poszedłem do lekarza rodzinnego, "przesłuchała" jelita i perystaltyka okej, w normie. Cisza w jelitach, ale może dlatego, że byłem wypróżniony.

Dodam, że od dłuższego czasu co dziennie piję alkohol (kilka lat, w sumie po kilka piw dziennie nie ukrywam alkoholizm) i niezdrowo się odżywiam.

Ostatnio rzadziej kursuję do kibla, ale jest zawsze rzadko.
Rodzinny przepisał tasecte i discoflor, póki co nie kupiłem, bo > 50 zł.
Ale jutro idę to kupić, przy okazji- są jakieś tańsze zamienniki?

Ogólnie nic mnie nie boli, jest normalnie, tylko ta biegunka. Żadnej krwi w stolcu ani dodatkowych akcji.

Może być coś ciulowego?

13 czerwca 2018pampuk pisze:

11 czerwca 2018hammerzeit pisze:

@DexPL @GG Allin cukier miałem jedynie lekko podwyższony, ale po podaniu cukrów przy "ataku" jednak nie pomaga. Ogólnie jak narazie miałem robioną morfologię i mocz i nic nadzwyczajnego. Biorę obecnie połowę dawki i czuję jedynie mrowienie w nogach i spadek ciśnienia, troche tak jak przed tym atakiem, ale nie rozkręca się nic dalej. W każdym razie na 100% jest to ściśle związane z opio, bo tylko przy nich występuje, a objawy po obcięciu dawki zmniejszają się.

dex i GG mogą mieć rację z tym cukrem ale cola i kilka łyżek cukru to trochę za "lekko".Spróbuj glukozy w żelu. Taki jakby baton wyciskany w aptece dostaniesz bez problemu, magnez z potasem taki w saszetkach w proszku pod język (nie pamiętam nazwy).
No i weź na powaznie radę dexa o zrobieniu badania na cukier...cała "operacja" trwa parę chwil i w zasadzie zrobisz ją wszędzie - u rodzinnego, w szpitalu gdziekolwiek byle na czczo.