Alkohol etylowy pod każdą postacią.
Więcej informacji: Etanol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 18 • Strona 1 z 2
  • 2 / / 0
Otóż pije (głównie browary) praktycznie przez cały rok, średnio 5-6 dziennie co wieczór i od mniej więcej pół roku każdego poranka zmagam się z mega sraką (biegam do kibla 3-4 razy po przebudzeniu). Po zjedzeniu porządnego śniadania "kac kupa" natychmiast ustaje i wszystko wraca do całkowitej normy. Gdy czasami odstawiam alkohol na kilka dni wszystko jest ok. Czy tylko na mnie alko ma takiego działanie czy to normalne?
  • 638 / 10 / 0
To nie jest normalne(w sensie, że prawidłowe), ale częste ;) Według mnie przyczyną jest niskie PH piwa. Ta wysoka jego kwaśność źle wpływa na jelita, które próbują się pozbyć czegoś co im szkodzi - biegunka. Jak zjesz śniadanie to prawdopodobnie te toksyny się jakoś rozrzedzają i organizm nie potrzebuje ich tak gwałtownie wydalać. Przez tą nadmierną kwaśność browarów pojawia się też zgaga.

Możesz się przerzucić na wódkę i poobserwować czy to faktycznie od piwa, czy ogólnie od alkoholu.
  • 168 / / 0
Normalne przy regularnym piciu piwa przez jakiś czas, szczególnie jak wieczorem mało jesz. Jedna tabletka laremidu na dzień rozwiązuje ten problem, ale lepiej po prostu przestać codzienni walić bro.
Uwaga! Użytkownik szlachetny jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2372 / 56 / 0
"Kac kupa" to niekoniecznie biegunka. U mnie występuje raczej jako pozbycie się całego zła alkoholowego, po czym samopoczucie się poprawia. Ot, pozostałośc po alkoholu, bez różnicy czy wódka, wino, piwo czy co innego.
Tylko hipisi mieli gnostyczny, poznawczy ideał, natomiast dopalacze kupują głównie młodzieńcy w kapturach, którzy robią to, bo jak mówią - dobrze ryje banie
cesky_kozel
  • / / 0
Re: Syndrom "kac kupy"
Nieprzeczytany post autor: cesky_kozel »
codziennie przez pół roku 5-6 browarów?
toż to alkoholizm
  • 2 / / 0
Przez cały rok dzień w dzień + tydzień przerwy rocznie od co najmniej pięciu lat. Wiem, że to alkoholizm. :D
  • 3007 / 7 / 0
Mam jak hipollek, nie ważne co, zwykle rano sraka. Jak już pijesz te browary to zjedz coś do nich, nie jakieś fast foody ale coś bardziej pożywnego. Nie zaszkodzi

Jaki to alkoholizm? Żaden, gorzej jak by pół litra wódki sam pił codziennie
Uwaga! Użytkownik zombisztajn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
cesky_kozel
  • / / 0
Re: Syndrom "kac kupy"
Nieprzeczytany post autor: cesky_kozel »
niewiele lepiej w 5-6 piwach przy 5,5% jest tyle alkoholu co w 30% połóweczce.
faktycznie o alkoholiźmie nie świadczy ilość wypijanego alkoholu, ale to że pije się dalej mimo że skutki są chujowe.
Bronx222 ma mega srakę ale chleje dalej :)

dodam że jak pochleje to też sranie z rana zmienia się nie do poznania na gorsze z reguły
moim zdaniem nie można tej sraki zatrzymywać bo to oczyszcza organizm
też gustuje w browarach więc to chyba faktycznie one są temu winne

możesz się przerzucić na drinki z wódki i zobaczyć zmianę, albo winko

ale tak BTW to nic nie przebije mojego srania jakie miałem po ostatnim grillu gdzie było chlanie i bakanie i wpierdalanie
obudziłem się w dziewiątym miesiącu ciąży czując że szwy na dupie pękąją
i trzykrotnie idąc do kibla za każdym razem zostawiałem tam kilogramy
w międzyczasie robiłem przerwe na bucha
  • 3007 / 7 / 0
Samo picie wódki a piwa to już różnica.
A sraka fakt oczyszcza, bardzo. A wina to mu nie polecam, raczej większej sraki dostanie. Chociaż to zależy od wina.
Uwaga! Użytkownik zombisztajn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2372 / 56 / 0
Na kackupowe oczyszczenie najlepsze najtansze wino. :-D

@cesky
Dużo tu (według mojej teorii) robi palenie - paląc rozluźniamy się wewnątrz, co pomaga wypróżnianiu.
* przetestowane.

;)

@up
No u mnie nie do końca to jest sraka, raczej przeplatanie wodnistego i mocno zbitego kału.
Ostatnio zmieniony 03 listopada 2012 przez hipollek, łącznie zmieniany 1 raz.
Tylko hipisi mieli gnostyczny, poznawczy ideał, natomiast dopalacze kupują głównie młodzieńcy w kapturach, którzy robią to, bo jak mówią - dobrze ryje banie
ODPOWIEDZ
Posty: 18 • Strona 1 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Niemcy. Rośnie konsumpcja marihuany wśród dorosłych

Konsumpcja marihuany w Niemczech wśród młodych dorosłych znacznie wzrosła, za to nastolatkowie rzadziej po nią sięgają.

[img]
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!

Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?

[img]
Przepisy miały ukrócić rekreacyjne stosowanie medycznych konopi. W sieci można je obejść

Jest drożej, niż przed wejściem w życie przepisów ograniczających nadużycia przy kupowaniu medycznej marihuany, ale wystawianie recept online, bez wizyty u lekarza wciąż jest możliwe. W sieci załatwienie "trawki" na "legalu" trwa kilka minut.