Tiamina (Witamina B1)
1,0 mg
91 %
Ryboflawina (Witamina B2)
1,3 mg
93 %
Witamina B6
1,44 mg
103 %
Witamina B12
0,8 mcg
32 %
Witamina C
39,6 mg
50 %
Biotyna
100 mcg
200 %
Niacyna (ekwiwalentu niacyny)
11,8 mg
74 %
Kwas pantotenowy
6,8 mg
113 %
Kwas foliowy
264,0 mcg
132 %
Żelazo
9,9 mg
71 %
Cynk
10,6 mg
106 %
Jod
100,0 mcg
67%
Rutyna
1,0 mg
Wyciąg z kwiatów aksamitki wzniesione(60 tabs za 15 zł)
Jeżeli chodzi o jedzenie,to zróżnicowane,minimum dwie ryby w tygodniu,udka z indyka,dość często czerwone mięso,ser biały ze śmietaną,ryż,mleczne zupy bardzo dużo warzyw i owoców,jak najszersza paleta.
Chodziło mi o to żeby,jak najniższym kosztem,za nie duże pieniądze,zobaczyć czy będą z tego jakieś korzyści,na plus i miło się zaskoczyłem.Za odżywki,piracetam i witaminy wszystkie,które wymieniłem,zapłaciłem 150zł.Ja trenuje czasami dla zdrowia i lepszego samopoczucia,ale po tym miksie,byłem jak mówię mile zaskoczony.Oczywiście jakbym chciał trenować,jakoś bardziej ambicjonalnie,to sięgnąłbym po odżywki z wyższej półki,ale więcej wydałbym kasy na to,ale ja chce tylko mieć stabilną formę,na dobrym poziomie,nie zależy mi na poprawianiu,swoich rekordów,żeby się pnąc w górę.Wystarczy mi w miarę dobry poziom,trochę siły i zdrowie.
– Buzdyganek (Tribulus terrestris)
– Tongkat ali (Eurycoma longifolia)
– Ashwagandha (Withania somnifera)
– Męczennica (Passiflora incarnata)
– Resweratrol (Polygonum cuspidatum)
– Piperyna (Piperis nigrum)
– DHEA (Dehydroepiandrosteron)
– Witamina D3 (Cholekalcyferol)
w nieznanych mi proporcjach.
Do tego planuję dorzucić 400mg Horny Goat (20% ikaryny) i 400mg różeńca (3% salidrozydów). Ma to szanse zadziałać i jest sens ładować w to kasę?
Tongkat ali to chyba mam jeszcze ze 100g prochu, ekstrakt 1:100 czy 1:200.
Stosuje obecnie tylko Ashwagandha.
Lepiej zrobić dobry, mądrze rozplanowany cykl + dołaczyć do niego dobrą diete niż wierzyć w cuda albo pakować tonę kasy w "suplementy".
i dzieciakom piszącym "XD" w co drugim zdaniu... :kotz:
w porcji
3 tabletki
Wartość energetyczna: 12 kcal
Białko 3 g
Węglowodany: 0 g
Tłuszcz: 0 g
Witamina A (bata-karoten, palmitynian retinylu) 7,5 ug
Witamina C (kwas askorbinowy) 8 mg
Niacyna (nikotynamid) 2,6 mg
Witamina B6 (chlorowodorek pirydoksyny) 2 mg
-----------------------------------------------------------
Profil aminokwasowy odżywki (w 100 g):
L-Leucyna**** 3900 mg
L-Izoleucyna**** 1700 mg
L-Valina**** 2800 mg
L-Treonina**** 2100 mg
L-Lizyna**** 5100 mg
L-Fenyloalanina**** 2300 mg
L-Tryptofan**** 300 mg
L-Metionina**** <1200 mg/td>
L-Histydyna 1200 mg
L-Arginina 7400 mg
Kwas L-asparginowy † 6200 mg
L-Alanina 8800 mg
L-Cysteina 500 mg
Kwas L-glutaminowy 11300 mg
Glicyna † 20100 mg
L-Hydroksyprolina † 9700 mg
L-Prolina † 11100 mg
L-Tyrozyna 900 mg
L-Seryna † 3400 mg
Ja sam i dwie niezależne osoby powiedziały o tym to samo, tzn że daje uczucie sytości posiłkowej
18 lipca 2019VERBALHOLOGRAM pisze: 100_Beef_Aminos_i2687_d1200x1200.jpg
Zawartość w aminokwasach wołowych:
w porcji
3 tabletki
Wartość energetyczna: 12 kcal
Białko 3 g
18 lipca 2019VERBALHOLOGRAM pisze: Ja sam i dwie niezależne osoby powiedziały o tym to samo, tzn że daje uczucie sytości posiłkowej
Chyba, ze tego trzeba zjeść 50gr.
Leżę...
45 zl za 200gr bialka %-)
Przyjmijmy, ze porcja powinna miec 30gr to masz tu 6,5 porcji
I dawkowanie... 2gr do posilku...
W 100gr wolowiny jest 26gr bialka. Jedzac 2 tabletki to jesz 1/13 kotleta %-)
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
@Stteetart
To jest suplement (dodatek) do posiłku a nie samowystarczalny budulec. Jeśli samo działanie właśnie odnośnie uczucia sytości sprawia że nie jem więcej niż posiłek prawidłowy, to mi to wystarcza, nawet jeśli to jest placebo. I tak jak napisałem, potwierdziły to niezależne osoby z mojego otoczenia. Napisałem że to do posiłku.
I kurwa nie będę 30 razy pisał że polecam coś, czego działanie sam wypróbowałem, a nie co znam z reklamy. A wy tylko cyferki widzicie.
Zreszta nigdy nie przestanie mnie dziwic kupowanie gainerow czy bialek... :-)
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/b/bacf7a8a-9aab-474f-a4df-245abddb42d5/fuckyou.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250426%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250426T022102Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=3a2382dc75d26c17feec270362b42e702858152d8182aa5dfd5e30194bfcf5a9)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/chimpanzees-sharing-fruit.jpg)
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol
Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/f5.large_.jpg)
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu
Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jrt-treated-cortical-neuron.jpg)
Nowa nadzieja dla pacjentów ze schizofrenią. Opracowano przełomowy lek inspirowany LSD
Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis stworzyli nową cząsteczkę o nazwie JRT, która może zrewolucjonizować leczenie schizofrenii i innych chorób mózgu. Lek działa podobnie do LSD, ale nie wywołuje halucynacji. Dodatkowo, wykazuje silniejsze działanie niż stosowana obecnie ketamina.