Ja próbowałem sunifiram(20mg) + noopept(50 mg) + fenylopiracetam(100mg) + 20 mg EPH. I musiałem wyjść z domu. Na spacer z benzo. Nie pamiętam dokładnie, ale sunifiram + noopept jest potencjalnie niebezpiecznym miksem. Poszukam, poczytam i napiszę. Świta mi, że ma to związek z receptorami NMDA i glutaminianem. Choć kolega dobrze prawi o kolejności zarzucania.
Próbowałem połaczenia z piracetamem. To było ok, jednak nie brałem suni co dzień.
I z tytoniem kiedyś łączyłem. Wiecie, że tytoń jest iMAO?
No, tak wiemy jak działa, ale sunifiram nie był nigdy badany na ludziach. ;-)

Wrzucał ktoś suni pod językowo? W moim przypadku smak sunifiramu jest prawie nie wyczuwalny, jak prl-8-53 znieczula mi język, noopept jest w chuj gorzki to sunifiramu nie czuje prawie. Powinno tak być? Lepiej wrzucać doraźnie, powiedzmy raz, czy dwa w tyg., czy 5-6/tyg.? Przy jedzeniu w cyklach działanie słabnie czy narasta? Rozumiem, że dorzucanie sunifiramu do noopeptu (2*/d) i prl'u (1*/d) nie będzie miało żadnych pozytywnych skutków?

Ah specjalnie się zarejestrowałem gdyż ten temat mnie bardzo zaintrygował... Chciałbym zapytać się odnośnie który jest lepszy proszek czy tabletki oraz byłbym wdzięczny za pw z miejscami gdzie można ogarnąć tabletki lub proszek (zależy co polecacie) nie z polskiego źródła gdyż z tego co miałem okazje tu wyczytać jest on słabszy i czy jeśli zamawiamy proszek to czy jest dołączona miarka.

Bierz proch to napewno - bierz z Polski bo pierdolą, że słabszy - jem go 2 lata więc wiem. Szukaj na allegro SUNIFIRAM i kupuj, polecam

@Arczio
Z polski jest drogo. To co na allegro to jest drugi kanał sprzedaży jednego internetowego sklepu, który jest ok, ale można taniej.
Zamawiając ze stanów, zapłacisz za gieta sunifiramu, przesyłkę ze stanów, i wyjdzie Ci taniej o 15 zł niż zakup gieta w polsce. Albo zamiast zakupić w polsce 2 gramy kupisz 5 gramów za granicą taniej o 20zł od 2g w Polsce.
Nie mówiąc o tym, że przy okazji zamówisz jakiś smakołyki pokroju prl 8-53, noopeptu, albo hupercyny, co tylko zamarzysz, a jest związane z poprawą zdolności kognitywnych.
Jak chcesz to pytaj mnie o kod referencyjny, będziesz miał zniżkę 10%. Tak, ktoś dostanie groszowego bonusa, ale dlaczego miałbyś nie skorzystać.

Wracając bliżej do głównego wątku, próbowałam sunifiramu w dawkach do 35mg na podkładzie z noopeptu i błękitu metylenowego. Bólu głowy brak, wkurw może lekki, na zasadzie że jak ktoś beznadziejnie gada to mogę go skutecznie a zarazem z gracją skontrować. Jakakolwiek wyuczona bezradność na 0, jak coś Ci się nie podoba, to natychmiast chcesz to ogarnąć. Jak bierzesz się za coś, skupienie jest tak silne, że inni myślą, że utraciłeś kontakt z otoczeniem na rzecz tego co robisz. W stanie zmęczenia mowa jest taka jak chwilę po przebudzeniu, ale funkcje kognitywne, pamięć nadal ulepszona.
Jeśli chodzi o wzrok, to wyostrzony, kiedy skupiasz wzrok na przedmiocie to jest jak lekki dollhouse effect, tylko bez idealizacji. Pewnie to efekt lepszej zdolności skupienia. Kolory na plus, dużo więcej dostrzegasz, ale nie jest to jakiś psychodeliczny efekt, bardziej taka spostrzegawczość, większa czułość na barwy.
Dużo łatwiej z pamięci jest wyciągać odpowiednie słowa i np. szczegóły rozmów.
Właściwie to powinien to być opis miksa, ale taki wątek jeszcze nie został utworzony, może utworzę.

Tylko proch, ja biorę z Polskich sklepów ostatnio nie widać kompletnie równicy dlatego nie widzę sensu bawić się w zamawianie z zagranicy .

Sunifiram nie wykazuje powinowactwa do receptorów neurotransmitera większości kanałów (brak powinowactwa do serotoninergików, dopaminergicznych, nikotynowych, adrenergicznych, glutaminergicznych, histaminowych, opioidów)

Ogólnie od długiego czasu szukam czegoś, co naprawi pamięć zniszczoną krótkotrwałym(3 miesięcznym), ale bardzo bardzo intensywnym używaniem mj. Minęło 3 lata, a ja nadal prawie w kropce jestem.
Wkrótce przyjdzie zamówiony sunifiram i liczę, że się sprawdzi.
Obecnie zażywam noopept(od prawie 10 miesięcy - działa, ale bardziej stymuluje niż przywraca pamięć), i od 20 dni piracetam, który działa subtelnie, ale to nadal nie to, czego potrzebuje.
Czy ktoś zna może sposób na przywrócenie pamięci zepsutej przez mj ?

Nie che mi się pisać, w kółko tego samego. Jest możliwy powrót do " punktu zero" ale ćpuny są zbyt leniwe :old: ,jest to opisane w wątku "Doping Mózgu" patrz posty Johnyha , Tylerdurden
Powiem tylko, że po różnego rodzaju kanna luki/dziury/problemy z pamięcią usuwa wpierdalanie(jedzenie) marchwi(surowej) przez dwa tygodnie, przynajmniej 2 razy dziennie. :finger:
Marchew jest antagonista receptorów CB1 , również pomoże DXM 30mg dziennie przez 2 tygodnie (antagonista nmda i receptorów nikotynowych )
Standardowo też zakup, sobie lecytyne bądź choline.
Możesz również zainwestować, w noopept/sunifiram/ i wszystko wróci do normy

Jeśli chodzi o regenerację to w tej mierze lepiej powinien sprawdzić się noopept. Jeśli masz problemy z pamięcią krótkotrwała to przez niego. Odstaw, a minie. Sunifiram to bardziej taki booster na zdrowy mózg.