Kwas gamma-hydroksymasłowy i jego pro-drugs (w tym GBL i 1,4-butanodiol).
Więcej informacji: GHB w Narkopedii [H]yperreala. GBL w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 123 • Strona 2 z 13
  • 845 / 12 / 0
INeedMoney pisze:
bierze ktos tyrozyne i magnez z b6? podobno po tym sie na problemów ze snem
Brałem, różnic nie zauważyłem.

Waleriana na mnie również nie działała.
Uwaga! Użytkownik kato jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 682 / 7 / 0
ile najdluzej nie spaliscie na ciagu gblowym? i jak to sie stalo ze w koncu zasneliscie?

ja raz mialem taka przygode, to bylo to 5 dni bez snu, z zerowym zmeczeniem i swietnym humorem, w koncu wzialem 20mg mianseryny i mnie ululalo

teraz juz jestem po 3 dobie bez chocby godziny snu, ale tym razem nie mam nawet jak i kiedy skolowac lekow i sobie mysle co by tu zrobic? poki co nie jestem wogole zmeczony, ale humor niestety nie jest taki jak przy pierwszym razie, piwo daloby rade w wiekszej ilosci? dodam ze calkowicie giebla zrezygnowac nie moge bo to bylby problem ;)
  • 554 / 5 / 0
3 doby max. w 4 tej dobie na noc 3 piwka mocne i whuj czosnku na obnizenie ciśnienia i mimo że poprzednio też szły po 3 piwa to czas lub czosnek zrobił swoje i dobre 8-10h przespałem .gdybym miał benzo wtedy to od razu by poszło spać.

ps.alko daje rade dopóki jest we krwi odpowiednia ilość , piwem lepiej sie uwalić bo dodatkowo lupulina uspokaja.
  • 454 / 14 / 2
Panowie i Panie, znowu niedawno wpadlem w ciag, tym razem troche GB na poczatek a potem GH. I teraz probuje sie z tego wydostac, ale to kolowrot nie do przebicia, nie do zatrzymania. Kiedy juz dochodze do punktu, ze w dzien jest juz w miare OK, nie moge za cholere zasnac, wiec na sen GH i tak w kolko. Teraz mam trzy nocki, jestem przed pierwsza z nich. Za kilka dni przyjdzie mi poczta:

-Pregabalin
-Mirtazapine [Mirtazapin]
-Diphenhydramina (Difenhydramina)
-Doxylamine

Mam tez betabloker i Phenibut (ale z phenibutem troche zawalilem, bo bralem tak z 5 dni z rzedu po 1 gram co bylo za malo, powienienem byl walnac od razu po 1.5 grama, i teraz musze odczekac, bo odstawienie P jest jeszcze gorsze niz GH czy GB), a jeszcze niedawno P pozwalal mi na dosyc szybkie odstawienie GB.

Niestety nic innego do pomocy nie mam i nie bede mial, chyba ze ktos mnie poratuje ze 3 tabsami czegos co mnie uspi profesjonalnie, odwdziecze sie oczywiscie. (pewnie lamie regulamin, ale wierzcie mi, jestem na skraju zalamania nerwowego).

Tak wiec, co robic, jak i w jakich dawkach tego uzyc, ma ktos jakis pomysl?

Od 2 dni w sumie nie bralem w dzien prawie GH, tyle tylko, co by zniwelowac to okropne uczucie drgawkowe, czyli na przyklad wczoraj 4 ml GH, przedwczoraj 2 ml, ale jak tylko noc przychodzi, zamykam oczy - no nie da rady, cos okropnego, jakbym w ogole snu nie potzrebowal, a najgorsze jest to dziwne wibrowanie ciala, takie mikrodrzenia, takie miliardy igielek, nie wiem, jak to nazwac, nie da sie przez to spac. Pomocy...
  • 845 / 12 / 0
Czemu sie po prostu wieczorem nie nawalisz alko?
Uwaga! Użytkownik kato jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1180 / 5 / 0
Mirtazapina i Diphenhydramina to są środki nasenne. Jak po tym nie będziesz mógł spać, ale wydaje mi się ,że to kwesia dawki, bo mirtazapina to dosyć mocny środek nasenny to wypij trochę wódy.
A jak nie to idź do rodzinnego i powiedz, że nie możesz spać i niech Ci wypisze zopiklon (Imovane), bo zolpidem na Ciebie słabo działa tzn chwilę zaśniesz i się budzisz.
  • 682 / 7 / 0
kapelusz masz dwa raczej pewne sposoby na sen, ale musialbys troche pokombinowac

1. Kolujesz mianseryne i zarzucasz na 2h przed snem 20/40mg i masz zgon jesli nie masz tolerki (slyszalem ze mirta dziala podobnie nasennie do mianseryny).
2. Idziesz na pogotowie i prosisz o nasenne benzo, zarzucasz kilka tablet, czekasz, oczekujesz na sen, jesli przychodzi to juz po wszystkim, jesli nie to idziesz do spozywczego i kupujesz kilka mocnych piw, tankujesz je na wygrzanym wyrku, po chwili robi ci sie przyjemnie, zaliczasz kilku/kilkunastogodzinnego zgona i blokada snu znika ostatecznie.

Tak to przynajmniej u mnie wyglada :cheesy:
  • 2876 / 99 / 0
Ja z praktycznie zerową tolerką na benzosy dowaliłem wczoraj 1mg lorazepamu i to zalałem gieblem (w przecięgu godziny 1,5ml+0,5+1ml) i po ostatnim zalaniu od razu głowa na poduszkę. Spałem 6h, nie te jebane 3 gieblowe godzinki. Muszę powtórzyć ten test i sprawdzic czy ta odrobina benzo (może taki rozciągnięty w czasie sposób zalewania) mają na to wpływ. Podejmę się kolejnych testów :)
"Czuję się gwiezdnie"

Po dzisiejszym robię przerwę
  • 1180 / 5 / 0
U mnie długość snu po dawce g zalezy od tego ile czasu jestem w ciągu (na początku po wrzucie 2,5ml to śpię 5-6h, potem ten czas spada wraz z długością ciągu i raz było tak, że aby się uśpić potrzebowałem takiej dawki po której traciłem przytomnośc dosłownie).

Odnośnie wrzucania benzo, a potem g to ten sposób też praktykowałem po to, alby wydłużyć czas pomiędzy kolejną dawką własnie poprzez dłuższy sen i wrzucałem 2mg lub 4mg klona i do tego 2 lub 2,5ml i spałem jakąś godzinę max 2 dłużej niż po samym g, czyli niewiele dłużej, ale zawsze dobre i to ;)
  • 2876 / 99 / 0
U mnie jeżeli zasnę po gieblu to sen trwa 2,5 - 3,5 h odliczając czas od tej ostatniej nasennej polewki.
"Czuję się gwiezdnie"

Po dzisiejszym robię przerwę
ODPOWIEDZ
Posty: 123 • Strona 2 z 13
Newsy
[img]
"Bardzo lubiłem amfetaminę". Znany muzyk o narkotykach

Kazik Staszewski opowiedział o swoim doświadczeniu z narkotykami. Muzyk sporo eksperymentował z używkami.

[img]
Marihuana zmniejsza pragnienie alkoholu u osób pijących dużo – Nowe badania finansowane przez rząd

Czy marihuana może pomóc osobom pijącym dużo alkoholu pić mniej? Nowe badanie przeprowadzone w USA sugeruje, że tak – i to z zaskakująco prostego powodu. Osoby, które sięgały po marihuanę tuż przed alkoholem, piły wyraźnie mniej i miały mniejsze łaknienie.

[img]
USA: największe w historii aresztowania członków mafii fentanylowej

Władze federalne poinformowały we wtorek o skonfiskowaniu ponad 400 kilogramów fentanylu w największej w historii operacji Agencji ds. Zwalczania Narkotyków (DEA). Aresztowano 16 osób oraz zabezpieczono rekordową sumę gotówki liczoną w milionach dolarów, broń palną i pojazdy.