100mg to w chuj za duzo. :) proporcje - ciutke mniej helu niz zwykle, tak o 1/4 mniej, a koxu to takie cos jak 1,5-2 razy glowka od zapalki.

Hukalem juz sobie koks kiedys, i bylo tego okolo 50 mg... i wejscie bylo takie sobie, nie mowiac o zejsciu, hehe... Takze nie sadze z tymi 20 mg. W takim razie mach cracku powinien zabijac, biorac pod uwage to, ze momentalnie koko przedostaje sie z pluc do krwiobiegu...

W sylwka grzałem koko ostatnim razem. Na raz brałem właśnie około 100 mg. Oczywiście 100% czystości to ona nie była.

wlasnie sprawdzilem ang. wiki, nic tam nie ma o tych 20 mg, tylko o tym, ze powyzej 120 mg iv dzwoni w uszach, ale chyba nie kosa kostuchy, heh
ok, bracia i siostry, ide na 1/3 cwiary i 100 koksu. co myslicie o takich proporcjach?

To ja się grzecznie wpieprzę w deko zakurzałą dyskusję ;p Dałoby radę zrobić "speedballa dla ubogich" z metkata (doustnie) i kody (też doustnie)? Jak tak, to jakie proporcje? Na jedno i drugie tolerki nie mam, kody łykam zazwyczaj 250mg, metkata jeszcze nie piłem .,,.

Pewnie że można. Wszystko można :) Tylko że taki mix to nawet nie speedball dla ubogich.
A poza tym najpierw przetestuj metkata solo. To nierozważne brać coś pierwszy raz w miksie.

ja probowalem z 300, 600 mg kody i musze przyznac ze im wiecej tym lepiej :).

@Roni
Masz na myśli, że to w ogóle nie zadziała jak speedball? Hm, no w sumie metkat słabo stymuluje, ale dużo euforii daje (źródło: talk.hyperreal.info :D ) i takie połączenie hamulec na wychwyt zwrotny dopaminy i serotony + hmm.. pobudzenie?oddziaływanie? na receptory opioidowe dałoby większą euforię, niż podwójna dawka metkata, czy podwójna dawka kodeiny. Dobrze myślę?

@prawie_martwy
Z metkatem? ~,,~

Moje proporcje do speedballa sa takie: na 1 grama hery dodaje 1 cwiare koksu czyli cos jak 4 do 1. Nie biore wszytkiego na raz oczywiscie bo boje sie zeby mi pikawa nie wyskoczyla i poszla na chorobowe. Jezeli jest to twoj pierwszy raz ze speedballem to lepiej uwazac bo na prawde moze skonczyc sie nie ciekawie. Na pierwszy raz tak gdzies 5 lub nawet 6 czastek hery do 1 czastki koksu. Z czasem mozna poeksperymentowac z dawkami; jeden lubi wiecej koksu a drugi mniej. Ale pamietajcie na pierwszy raz nie bierzcie zbyt duzo. Mojemu koledze z ktorym zaczynalem cpac here(on zaczal nawet wczesniej odemnie) dalem raz ciut ciut koksu gdzies nawet 7 do 1 na pierwszy raz. Jak sobie to wstrzyknal to nawet igly nie wyciagnal z reki tylko zaliczyl zgona natychmiastowego. Do tego zaczal wydawac takie odglosy jak zarzynana swinia. Ja sie wtedy kurewsko przestraszylem i nie wiedzialem co zrobic. Starzy w domu a ja zadzwonie po karetke i co im powiem ze gosciu sie przekrecil u mnie w pokoju od speedballa. Na szczescie nie bylem tak strasznie nacpany to polewalem go zimna woda i caly czas sprawdzalem czy ma jeszcze tetno. Na szczescie obudzil sie na drugi dzien i jeszcze mial pretensje do mnie ze go calego zlalem woda :argue:. To byl tylko jeden z wielu jego zgonow od speedballa.

Co o nim sądzicie? Mnie bardziej kręci niż speedball "tradycyjny" z koxem.... herka idealnie zbija chamską stymulację, zostaje euforia i miłośc.. podwojna;)