Witam,
To będzie już ósmy tydzień od nasionka, +Speed auto. W opisie jest napisane że około 7 tygodni, a trichomy dalej mleczne. Włoski zaczynają powoli brązowieć.
Tak to wygląda. (Zdjęcia poprzycinane bo nie wiem czemu nie moge dodać większych niż 1MB...)
Pytanie do pierwszego zdjęcia, o co chodzi że "kwiatki" tak dziwnie robią sie fioletowe?

I pytanie czy czekac czy coś z tym już robić?
Dziękuje za pomoc
Pozdrawiam

Absolutnie czekać. Zdecydowane większość pręcików jest jeszcze jasna. Moim zdaniem to kwestia minimum 7 dni, choć bardziej realistycznie brzmi 10. Te kwiaty powinny jeszcze nabrać masy. Dowal teraz Potasu i zacznij powoli flush.
Będą ładne topy.

To speed+ auto. Smaczna błyskawiczna odmiana ale na opuchliznę się bym nie nastawiał.
Wiem, dawno temu robiłem. Widocznie nie siadałeś przy niej i nie czytałeś jej tego opisu wystarczająco często i biedna zapomniała w jakim czasie ma zakwitnąć w pełni i wypluć idealny stosunek w kolorach trichomów?
Nie, nie rób tego.
@jezus_chytrus
Jeszua, to delikatny automat jest i zostało mu jeszcze trochę. Diabli wiedzą co jest lane, kiedy jest lane
w jak dużą donicę, i co się dzieje w donicy. W tym momencie przypalenie jej korzeni czy choćby nutrien lock raczej nie jest dobrym pomysłem. A jako że speed+ auto to odmiana dla "głodnych newbiesów"
to szczerze wątpie że chłopak zna odpowiedź na nawjażniejsze ostatnie pytanie lub ma np Canna Mono K lub choćby Canna PK1314.

Możesz potrzymać jeszcze z 7 dni i zrób przed ścinką flusha

Flush był niedawno zrobiony z powodu iż końcówki liści zaczęły schnąć. Myślałem że niedługo będzie dochodzić i flush dobrze zrobi na jakość plonu.
Teraz zauważyłem że te najmłodsze listki robią sie jaśniejsze nie wiem co jest tego przyczyną.
Jasne poczekam jeszcze tyle ile trzeba.
Nie mam żadnych specjalistycznych nawozów, robię to hobbystycznie, więc nie licze na super grube topy z tej prostej w utrzymaniu odmiany.
W obecnej chwili podlewam jedynie wodą, doniczka 5L.
Lampa ustawiona 18/6, temperatura 24-26st, wilgotność 40-60%, powinienem zmniejszyć czas naświetlania?
Pozdrawiam

Jeszcze jedno pytanie, ponieważ w niektórych miejscach kwiaty robią sie jakby fioletowe a w nich są jakby małe zalążki nasionek. Ps. Dlaczego nie moge dodać zdjęcia większego niż 1MB skoro jest napisane maksymalny rozmiar 3MiB

Zapomniałem dodać, że z Potasem chodziło mi o herbatkę ze skórki banana (dość istotny szczegół :)).

Purpura to nic nadzwyczajnego. Być może brakuje Fosforu, a być może to geny, a jeszcze być może jest jej zimno. Specjalnie bym się już tym nie martwił. Konopie nabierają pod koniec życia nie takich barw.
Nie widzę żadnych nasionek i nie wiem, co masz na myśli (gdybyś zrobił strzałkę, to byłoby jasne).

Nasionka są wewnątrz kwiatu, w sensie tak jakby zalążki nasionek, malutkie zielone.
Czyli zostaje czekać, nie dodawać fosforu ani innych potasów, po prostu muszę poczekać.

Czy masz na myśli to? Jeśli tak, to jest to kielich - gdyby kwiat został zapylony, właśnie tu byłaby pestka. Mi to wygląda na niezapylone.

Podlewanie samą wodą bez nawozów to skazywanie się na mizerny plon lub brak plonu.

Od treści " podlewam samą wodą ale robiłem flush" można dostać raka.
Podobnie jak od "uprawiam hobbystycznie więc podlewam samą wodą"

Flush to płukanie gleby i systemu korzeniowego rośliny dla pozbycia się pozostałych nawozów na pewien
czas przed żniwami aby pozwolić roślinie wykorzystać zgromadzone w jej organizmie składniki.Stosuje się
go przede wszystkim przy intensywnym stosowaniu nawozów mineralnych. Zbyt duża ilość składników
pokarmowych nie zużytych przez roślinę i pozostających w kwiatostanach może pogorszyć walory suszu.

Flush awaryjny stosuje się głównie w przypadku przenawożenia rośliny gdy nadmiar nawozów powoduje
stress / uszkodzenie korzeni oraz analogicznie negatywne zmiany w glebie i jej mikrożyciu.

Chorobowe zmiany na liściach , odbarwienia pojawiają się przy niedoborach c/ nadmiarach poszczególnych składników odżywczych.