Szałwia wieszcza (Salvia divinorum) - dyskusja o ekstrakcji, paleniu i uprawie
Więcej informacji: Salvia Divinorum w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 65 • Strona 1 z 7
  • 37 / / 0
Witam.

Próbowałem już żucia i palenia,pierwsze nie wyszło a drugie chyba tak (:,tylko że nie chce mieć raka płuc więc..postanowiłem spróbować jeszcze raz metodą konsumpcji,ale nie chce już żuć tych liści,chce przyjąć Salvinorin A w czystej postaci.

Nie uda się go kupić w sklepie na sagewisdom.org bo sprzedają go tylko naukowcom,i to takim prawdziwym z tytułem a nie samozwańcom i jeszcze trzeba się spowiadać do czego to ma być,trochę lepiej sytuacja wygląda na planta.at ,dowiedziałem się że jest na liście narkotyków i substancji chemicznych w Austrii,więc sprzedają tylko uniwersytetom i...companies,i właśnie tu nie wiem czy chodzi im o spółki,czy wystarczy jak się ma zwykłą działalność gospodarczą ,i pokaże im papiery?Niestety ceny mają trochę chujowe bo Salvinorin A przez nich wyprodukowany ma certyfikaty,a jego analiza jest droga,więc jeśli nie ma innych źródeł...chyba najtaniej będzie samemu wyprodukować bo jest jakiś sposób na to by uzyskać czysty Sarvinolin A skoro jest on w sprzedaży. Nie znalazłem żadnych informacji o tym,jest jakaś strona w sieci albo ma ktoś jakieś informacje jak uzyskać czysty Salvinorin A?Jest to możliwe w domowych warunkach i z odpowiednim sprzętem,czy potrzeba labolatorium?Jaki sprzęt jest potrzebny?

Pozdrawiam.
Fucking material world...
  • 37 / / 0
Nieprzeczytany post autor: conderus »
Czy może ktoś skasować post znajdujący się nad moim rozpoczynającym ten temat,bo miał on zapewne pojawić się tej dyskusji -> http://talk.hyperreal.info/viewtopic.php?t=12454

I niech ktoś naprawi niedojebane oprogramowanie tego forum bo się całkiem rozwali :/
Fucking material world...
  • 47 / 1 / 0
Mi się wydaje że więcej cie wyjdzie pieniędzy zdobycie salvinorinu A w czystej postaci niż nabycie ekstraktu , który podziała na ciebie na pewno. Radze spalić z bonga i przypalić palnikiem jubilerskim inaczej "Micro Touch" (Praktiker 10 zł). Jeden porządny cyban i dobrze cie pozamiata. A poza tym łatwo przedawkować salvinorin w czystej postaci, osobiście bym z tym nie eksperymentował, ale życzę powodzonka !!

Pozdro
Kwasowo :)
  • 37 / / 0
Nieprzeczytany post autor: conderus »
Ja nie moge palić regularnie,bo jestem niepalący a pozatym mam kancerofobie więc to wykluczone.Waporyzacja też mi sie nie podoba.Jeszcze raz to przemyślałem i chyba nic z tego nie bedzie jest to nierealne,szkoda bo było by to idealne rozwiązanie dla mnie,zobacze jak działa ekstrakcja,ta która polega na nasączaniu papierków które są umieszczone w roztworze z liści Salvi i alkocholu,to ostatnia nadzieja.Myślałem jeszcze nad tą esencją,ale chce być samowystarczalny (:
Fucking material world...
  • 1071 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: newbe »
Ja nie moge palić regularnie,bo jestem niepalący a pozatym mam kancerofobie więc to wykluczone.
lol ;P
The World Needs Truthfulness, Compassion, and Forbearance
  • 37 / / 0
Nieprzeczytany post autor: conderus »
To nie jest smieszne,nic z tym nie zrobie ): .Nie bawie się z tym tak bo lubie utrudniać sobie życie,tylko taki jest stan rzeczy i już :P
Fucking material world...
  • 158 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: Qpa »
Branie tego w czystej postaci jest niebezpieczne.
Pytanie o wytrącenie czystego salvinorinu to pytanie do chemika.
Domyślam się, że potrzebne jest do tego małe labolatorium,
Tym bardziej że to związek chemiczny o dosyć skomplikowanej budowie chemicznej, nie jakaś tam meskalina.
  • 67 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: skunk_one »

Branie tego w czystej postaci jest niebezpieczne.
czemu??? slyszales kiedys zeby sie komus cos od tego stalo???

ja ostatnio slyszalem ze narkotyki sa niebezpieczne wiesz??
Pytanie o wytrącenie czystego salvinorinu to pytanie do chemika.
nie to pytanie do kogos kto nie jest pierdolonym leniem i przeczytal temat o ekstraktach

Domyślam się, że potrzebne jest do tego małe labolatorium,
2 butelki som potrzebne albo garnek o ile dobrze pamietam

Tym bardziej że to związek chemiczny o dosyć skomplikowanej budowie chemicznej, nie jakaś tam meskalina.
no to ladnie
Ostatnio zmieniony 22 grudnia 2006 przez skunk_one, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik skunk_one nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 37 / / 0
Nieprzeczytany post autor: conderus »

2 butelki som potrzebne albo garnek o ile dobrze pamietam
Masz na myśli ekstrakcje czy uzyskanie czystego Salvinorin A ?Mi chodzi o otrzymanie czystego Salvinorinu A w krystalicznej postaci,a mam wrażenie że dwie butelki i garnek to troche za mało do tego,ale może się myle..



Oczywiście że palenie jest 1000 razy bardziej niebezpieczne niż branie tego w czystej postaci,nie dosyć że za jakiś czas będziesz miał raka,to jeszcze nigdy nie wiesz ile tak naprawdę tym razem wchłoniesz czystego Salvinorin podczas palenia,wszystko zależy jaki masz susz,a przedewszystkim ekstrakt jak palisz,jak można przeczytać na hyperreal może być mało dymu podczas palenia co jest mylące,a w rzeczywistości możesz wchłonąć ogromne ilość substancji aktywnej.

A tutaj jak masz zajebistą wage za 1000$ to precyzyjnie odmierzasz sobie dawkę jaką chcesz zażyć,z dokładnością do 1 ug,i masz pewność że weźmiesz tyle ile chciałeś i nic więcej. A jak ktoś jest tak głupi i będzie chciał zobaczyć co sie stanie jak weźmie jeden gram naraz,to jego sprawa,ale mało prawdopodobne bo kosztuje to majątek i nikt nie zmarnuje tego w taki sposób i nie zaryzykuje życia.
Fucking material world...
  • 78 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: Mootant »
A czy jesteś pewien, że metoda z żuciem liści jest w twoim przypadku zupełnie nieskuteczna? Może jednak warto się nad nią zastanowić.

Co do ekstrakcji - był podany na forum opis ze zdjęciami i w istocie jest ona całkiem prosta - otrzymuje się krystaliczny salvinorin. Zaplecze laboratoryjne nie jest akurat zbyt złożone - toluen, aceton czy co tam podobne, eter naftowy, kilka zamykanych pojemników i szklana kuweta. Do naszych celów chyba nie musi być "cz. d. a." ;), więc jest to chyba wystarczające rozwiązanie. Jedynym problemem jest zdobycie dostatecznie dużej ilości suszu. Jeżeli jesteś dość cierpliwy i masz warunki - to proponuję po prostu zaopatrzyć się w dwie, trzy sadzonki, zacząć uprawiać rośliny a za rok a może i wcześniej będziesz miał dość materiału do ekstrakcji.
Uwaga! Użytkownik Mootant nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 65 • Strona 1 z 7
Newsy
[img]
Turcja: Całe miasto na haju po spaleniu 20 ton marihuany przez policję w centrum miasta

W tureckim mieście Lice 25 000 mieszkańców zostało nieumyślnie odurzonych dymem z marihuany po nieprofesjonalnej akcji spalania 20 ton marihuany. Sprawdź, co się wydarzyło.

[img]
Ten napój to hit w USA. Sprzedaż rośnie jak szalona, alternatywa dla drinków

Rewolucja na rynku napojów trwa – Amerykanie coraz częściej sięgają po napoje z THC zamiast po alkohol. To już nie nisza, a branża warta setki milionów dolarów, która zmienia oblicze rynku spożywczego i wywołuje poruszenie wśród regulatorów.

[img]
Marihuana zmniejsza pragnienie alkoholu u osób pijących dużo – Nowe badania finansowane przez rząd

Czy marihuana może pomóc osobom pijącym dużo alkoholu pić mniej? Nowe badanie przeprowadzone w USA sugeruje, że tak – i to z zaskakująco prostego powodu. Osoby, które sięgały po marihuanę tuż przed alkoholem, piły wyraźnie mniej i miały mniejsze łaknienie.