Szałwia wieszcza (Salvia divinorum) - dyskusja o ekstrakcji, paleniu i uprawie
Więcej informacji: Salvia Divinorum w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1789 • Strona 1 z 179
  • 763 / 6 / 0
tu piszcie na temat problemów z uprawą salvii. wcześniej jednak odsyłam do literatury (http://hyperreal.info/drugs/go.to/art/219 - przewodnik użytkownika; http://hyperreal.info/drugs/go.to/art/1285 - info o uprawie)
http://www.tawerna.rpg.pl/dane/trpg/taw ... kgf_11.htm - coś co wielu może być nie znane a może zainteresować.
Ostatnio zmieniony 13 stycznia 2006 przez GrupaOlewającaWładzę, łącznie zmieniany 1 raz.
"Prawda jest daleko bardziej potężna niż jakakolwiek broń masowej zagłady" Mahatma Gandhi
  • 40 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: QbaQ »
Z moją roślinką kiepsko jest niestety. Otóż zrzuciła niemal wszystkie liście po tym, jak :
- została przesadzona (jakas stara ziemia kwiatowa, odrobina nawozu)
- troche się korzenie naruszyły... Ale całkiem nie odpadły ;) Po prostu wepchnąłem taki kijek drewniany do podtrzymywania roślinki.
- została obrócona względem światła o 180st
- jak to po przesadzaniu - podlana zosała solidnie. Zbyt solidnie ? Poczekałem do wyschnięcia ziemi i dalej lałem normalnie.

No i w sumie nie jest tragicznie, bo liście to się spaliło, więc pozytywne efekty też są. No, ale roślince zaczęły żółknąć nowo wytworzene liście, a tu już przegięcie. Co zrobić ? Zmienić ziemię, coby miała mniej nawozu? Obciąć w połowie, zrobić z tego sadzonkę, a roślinę-matkę (bezlistną wtedy zupelnie) zostawić - może odżyje? A może znowu poczekać do całkowitego wyjschnięcia ? I co mogło być główną przyczyną takiego BUM of roślinka? Heh.. ratunku.
Uwaga! Użytkownik QbaQ nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 120 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: TasteOfHaze »
namiot jej zrob i spryskuj 2 razy dziennie wewnatrz da rade i odzyje, ja mialem z takiej butli duzej na mineralke z dyspozytora
Uwaga! Użytkownik TasteOfHaze nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 40 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: QbaQ »
wstawiłem do takiej 5-litrowej. Obstawiam jednak przenawożenie. Pie#dolona chemia :/ Na wszelki wypadek zmieniłem ziemie na nową i przepłukałem. Gorna część łodygi stała się miękka i przechyliła się. Mam nadzieje, ze wytrzyma.
Uwaga! Użytkownik QbaQ nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 13 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Theo »
Witam
To, że roślinka "zmiękła" po przesadzeniu to normalka. Szałwia nie lubi przeprowadzek. Jeśli masz jeszcze możliwość (nie jest za duża) to zrób jej namiocik (ja miałem z foli). W moim przypadku zupełnie klapnięta roślinka (mogłem nawet supły robić na łodydze:) już po 15-30 minutach w namiocie trzymała się prosto i "twardo". Roślinkę ciężko się podlewa. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest mix 50% ziemi i 50% keramzytu lub perlitu. Mam taką, co jest w zwykłej ziemi i jest jeszcze bardzo malutka a tą, co mam na keramzycie przekroczyła już 3 metry i robi zakręt na suficie:)

Ta 3 metrowa na keramzycie od maleńkości jest chowana bez chemii i ma już 8 miesięcy.

I pamiętajcie aby woda do podlewania nie była przypadkiem gotowana:))) Potrzebna jest zwykła ODSTAŁA zimna kranuwa.
  • 139 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: gonzek »
Co do wody - co myślicie o wodzie MNERALNEJ? Taka zwykła, niegazowana kupna woda like Żywiec. Na ludzki rozum minerały i składniki odżywcze powinny roślince pomagać. Ale co na to Salviowy rozum...? Hę?

P.S. A jeśli chodzi o moją roślinkę to kobieta już się chyba od nawozu uzależniła... ;-) Zwykły w 100% NATURALNY, organiczno - mineralny, np. biohumus et cetera. Mój "HUMVIT-BIO" wydaje nieprzyjemną woń ze względu na skomplikowany proces produkcji przez żyjątka zwane Lumbricus (znane ludzią jako dżdżownica :D ), ale cóż... Roślinka rośnie jak na fecie. :cool:
A jak mi się ostatnio skończył to po tygodniu nienawożenia moja pani zaczęła usychać... Damn. :-)
Ostatnio zmieniony 08 stycznia 2006 przez gonzek, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik gonzek nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 40 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: QbaQ »
namiot pomógł. Prostuje się powoli. Po 24h już nie zwisa, tylko jest 45 st. od pionu. Dobre i to.

Co do naworzenia, ja wsypałem (do innej roślinki) odrobinę saletry amonowej. ODROBINĘ. 10 kuleczek takich :) I od tego czasu (2 tygodnie) wystrzeliła nieziemsko - po 2 nowe węzły na każdej łodydze !!. A wcześniej wzrastała powoli, majestatycznie ;)

Zakupiłem mix ziemia50%/perlit50% , jak "namiotowana" się ustabilizuje, to ją wrzuce do tego. O efektach nie omieszkam poinformować :)
Uwaga! Użytkownik QbaQ nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 13 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Theo »
3-4 cm?? Ja robię odszczepi jak mają przynajmniej po 20 cm. Ta twoja roślinka to wogule jest za mała na doniczkę. Trzeba było ją wsadzić do słoika z wodą i poczekać aż trochę podrośnie i rozwinie system korzenny. Teraz jak już jest w ziemi to nie próbuj jej wyciągać. Radzę czekać, jak wystarczająco rozwinie swoje korzonki to też zacznie rosnąć.
  • 139 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: gonzek »
@Gorgoroth:
Dopóki nie usycha to trzymaj ją pod namiotem spryskując dwa razy dziennie.
Nie używaj przypadkiem żadnych nawozów! Nawóz (nawet naturalny) w 90% młode roślinki zniszczy!
P.S. Wielkość doniczki nie ma znaczenia przy takiej sadzonce.
Uwaga! Użytkownik gonzek nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 313 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: Norberto »
Nakrycie jest konieczne przy każdym sadzonkowaniu. Pozwala zachować wysoką wilgotność. Theo> racja, 3-4 cm to zdecydowanie za małe stworzonko żeby robić sadzonke. Gorgoroth naspisał, że ma dwa średnio wykształcone liście. To też źle. Ciesz się, że wogóle żyje, a nie smucisz, że nie urosła :)
Uwaga! Użytkownik Norberto nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 1789 • Strona 1 z 179
Newsy
[img]
Rekordowe uderzenie w narkobiznes. Zlikwidowano 19 laboratoriów i ujęto 67 osób

Co najmniej tysiąc funkcjonariuszy wzięło udział w największej w ostatnich latach operacji wymierzonej w syndykat narkotykowy działający na terenie Ukrainy. Zlikwidowano 19 laboratoriów i 17 magazynów oraz zatrzymano 67 osób, w tym 32-letniego bossa organizacji. Szacuje się, że miesięcznie narkogang produkował nawet 700 kg mefedronu, alfa-PVP i amfetaminy.

[img]
"Narkociak" próbował przemycić narkotyki do więzienia

Koci kurier z narkotykami wpadł na gorącym uczynku. Strażnicy kostarykańskiego więzienia zatrzymali kota, który do futra miał przyklejone paczki z marihuaną i crackiem. Zwierzak próbował przedostać się na teren zakładu karnego.

[img]
Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi

Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.