07 maja 2020hanySS pisze: Siema, jestem nowy, ale od poniedziałku zaczynam Monar w Krakowie, ul. Suchy Jar 4
Opinie są przekurewnie różne, ale idę tam wyjść z nałogu i odzyskać rodzinę, więc muszę sam się przekonać. Boję się w cholerę, bo to pierwszy mój odwyk, od około 10 lat walenia w nos, i różnego rodzaju piguł na emce. Pisze to żeby mieć dostęp do czatu, a chce zwyczajnie pogadać z kimś kto w ostatnim czasie był (większość opini jest z przed 10 lat gdzie sposoby leczenia mogły być różne)
Ponadto, przy rozmowie telefonicznej z różnymi babeczkami stamtąd, nie odczułem jakby mieli mi wjeżdżać na banie że jestem ćpunem czy coś, a ta opinia była dosyć powszechna... No i jeszcze jedne pytanie... może głupie, ale co ja mam ze sobą tam zabrać?
11 maja 2020ZWP1123 pisze:Ja co prawda na suchym jarze sie nie leczylem ale po swojej terapii w czarnym lesie pojechalem na hostel do WIeliczki zaczac od nowa swoje zycie . Na ten hostel glownie trafiaja osoby po terapii w Krakowie bo maja pierwszenstwo i proawadzi ten hostel terapeutka z Suchego Jaru . Byłem tam pare razy jako gosc i ogolnie znam sporo ludzi po leczeniu tam ,niektorzy sa moimi dobrymi kolegami do teraz ,aktualnie mieszkam sobie w krk ... Terapia na suchym trwa pół roku ,jest to raczej lajtowy osrodek , troche pracy , spolecznosci ,piszesz prace roznego rodzaju , pracujesz nad soba tez indywidualnie z terapeuta. SAm osrodek jako miejsce jest fajne zeby sie odciac . Budynek tego monaru przypomina stary ,ogromny zamek, dookola las , na terenie zwierzeta ktorymi sie trzeba zajmowac itd. ogolnie to z terapeutow tam znam tylko ta jedna co rownolegle prowadzi hostel w Wieliczce obok krk . Jest specyficzna jak kazda kobieta ale wiesz jak trzeba to dostaniesz pocisk ale i pochwale jak trzeba . Dopoki ludzie byli wobec niej ok to ona nikomu nie robila pod gorke . Jest na terenie prowizoryczne boisko , altanki ,laweczki , palarnie , zarcie maja spoko ,dostaja duzo bajerow od banku zywnosci. GLowny sposob leczenia tam to model spolecznosci terapeutycznej - w skrocie to pacjenci sami siebie nawznajem lecza poprzez udzielanie sobie informacji i otwieraniem sie przed grupa i takie tam ...Nie raz Cie pocisna ze jestes chamem z meliny cpunskiej i Ci wjada na leb i nie raz pewnie tupniesz nogami z zamiarem wyjazdu z osrodka ale to twoje leczenie i twoja decyzja ogolnie powiem Ci ze jezeli robisz to dla kogos lub po cos a nie tak poprostu for you to kiszka lekka . Minus jaki mi wpada do glowny apropo suchego jaru to taki ze na terenie osrodka jest tez detoks i ludzie z detoksu przychodza do osrodka jesc obiady , co prawda chyba wtedy jakos dba sie o to zeby detoks nie mial kontaktu z osrodkiem ale no samo to ze widzisz 50m dalej nieodparowanych typow itd no to co kto lubi . Wez ze soba co potrzebne , jedziesz z zamiarem polrocznego pobytu , bielizna ,ciuchy ,ogarnij jakie beda pory roku zeby zbarac odpowiednie szmaty. kosmetyki , klapki ,jak palisz to zapas sobie zrob ,potem jak jakas orodzina by cie miala odwiedzac to ci dowioza pewnie :D . Jak lubisz czytac to ksiazek sobie wez ,zdjecie kobiety swojej czy dzieci jak masz zeby ci to dawalo moralny wpierdol . lepiej jak na poczatku nie bedziesz mial pieniedzy ze soba albo bedziesz ich mial niewiele . jak na cos chorujesz konkretnie to swoje leki i jakies zaswiadczenie na ten tamet . Jak lubisz cwiczyc to itemy na silke , jest calkiem spoko na miejscu . No i nie wiem ziomus powodzonka :D07 maja 2020hanySS pisze: Siema, jestem nowy, ale od poniedziałku zaczynam Monar w Krakowie, ul. Suchy Jar 4
Opinie są przekurewnie różne, ale idę tam wyjść z nałogu i odzyskać rodzinę, więc muszę sam się przekonać. Boję się w cholerę, bo to pierwszy mój odwyk, od około 10 lat walenia w nos, i różnego rodzaju piguł na emce. Pisze to żeby mieć dostęp do czatu, a chce zwyczajnie pogadać z kimś kto w ostatnim czasie był (większość opini jest z przed 10 lat gdzie sposoby leczenia mogły być różne)
Ponadto, przy rozmowie telefonicznej z różnymi babeczkami stamtąd, nie odczułem jakby mieli mi wjeżdżać na banie że jestem ćpunem czy coś, a ta opinia była dosyć powszechna... No i jeszcze jedne pytanie... może głupie, ale co ja mam ze sobą tam zabrać?
Bo tam to lepsze warunki niż szpital (zależy jeszcze co kto woli bo w szpitalu się uwalisz i leżysz na piździe a tam musisz popracować) niż wielu ma w domach naprawdę lux.
13 maja 2020Wincent pisze:W Suchym Jarze 4 lata temu to tak dawali jeść że dużo to tak w domu nigdy nie jadała. Leki dają dosłownie 3 minuty temu na detoxie. Trochę roboty na działce zakładowej paru kiedyś jeździło na wieś robić u rolników. Bilard, jakaś biblioteczka, ping pong był, TV z ograniczeniami (jak bylem to bylo euro). Ja sie wypisalem nie z powodu warunkow na pewno.11 maja 2020ZWP1123 pisze:Ja co prawda na suchym jarze sie nie leczylem ale po swojej terapii w czarnym lesie pojechalem na hostel do WIeliczki zaczac od nowa swoje zycie . Na ten hostel glownie trafiaja osoby po terapii w Krakowie bo maja pierwszenstwo i proawadzi ten hostel terapeutka z Suchego Jaru . Byłem tam pare razy jako gosc i ogolnie znam sporo ludzi po leczeniu tam ,niektorzy sa moimi dobrymi kolegami do teraz ,aktualnie mieszkam sobie w krk ... Terapia na suchym trwa pół roku ,jest to raczej lajtowy osrodek , troche pracy , spolecznosci ,piszesz prace roznego rodzaju , pracujesz nad soba tez indywidualnie z terapeuta. SAm osrodek jako miejsce jest fajne zeby sie odciac . Budynek tego monaru przypomina stary ,ogromny zamek, dookola las , na terenie zwierzeta ktorymi sie trzeba zajmowac itd. ogolnie to z terapeutow tam znam tylko ta jedna co rownolegle prowadzi hostel w Wieliczce obok krk . Jest specyficzna jak kazda kobieta ale wiesz jak trzeba to dostaniesz pocisk ale i pochwale jak trzeba . Dopoki ludzie byli wobec niej ok to ona nikomu nie robila pod gorke . Jest na terenie prowizoryczne boisko , altanki ,laweczki , palarnie , zarcie maja spoko ,dostaja duzo bajerow od banku zywnosci. GLowny sposob leczenia tam to model spolecznosci terapeutycznej - w skrocie to pacjenci sami siebie nawznajem lecza poprzez udzielanie sobie informacji i otwieraniem sie przed grupa i takie tam ...Nie raz Cie pocisna ze jestes chamem z meliny cpunskiej i Ci wjada na leb i nie raz pewnie tupniesz nogami z zamiarem wyjazdu z osrodka ale to twoje leczenie i twoja decyzja ogolnie powiem Ci ze jezeli robisz to dla kogos lub po cos a nie tak poprostu for you to kiszka lekka . Minus jaki mi wpada do glowny apropo suchego jaru to taki ze na terenie osrodka jest tez detoks i ludzie z detoksu przychodza do osrodka jesc obiady , co prawda chyba wtedy jakos dba sie o to zeby detoks nie mial kontaktu z osrodkiem ale no samo to ze widzisz 50m dalej nieodparowanych typow itd no to co kto lubi . Wez ze soba co potrzebne , jedziesz z zamiarem polrocznego pobytu , bielizna ,ciuchy ,ogarnij jakie beda pory roku zeby zbarac odpowiednie szmaty. kosmetyki , klapki ,jak palisz to zapas sobie zrob ,potem jak jakas orodzina by cie miala odwiedzac to ci dowioza pewnie :D . Jak lubisz czytac to ksiazek sobie wez ,zdjecie kobiety swojej czy dzieci jak masz zeby ci to dawalo moralny wpierdol . lepiej jak na poczatku nie bedziesz mial pieniedzy ze soba albo bedziesz ich mial niewiele . jak na cos chorujesz konkretnie to swoje leki i jakies zaswiadczenie na ten tamet . Jak lubisz cwiczyc to itemy na silke , jest calkiem spoko na miejscu . No i nie wiem ziomus powodzonka :D07 maja 2020hanySS pisze: Siema, jestem nowy, ale od poniedziałku zaczynam Monar w Krakowie, ul. Suchy Jar 4
Opinie są przekurewnie różne, ale idę tam wyjść z nałogu i odzyskać rodzinę, więc muszę sam się przekonać. Boję się w cholerę, bo to pierwszy mój odwyk, od około 10 lat walenia w nos, i różnego rodzaju piguł na emce. Pisze to żeby mieć dostęp do czatu, a chce zwyczajnie pogadać z kimś kto w ostatnim czasie był (większość opini jest z przed 10 lat gdzie sposoby leczenia mogły być różne)
Ponadto, przy rozmowie telefonicznej z różnymi babeczkami stamtąd, nie odczułem jakby mieli mi wjeżdżać na banie że jestem ćpunem czy coś, a ta opinia była dosyć powszechna... No i jeszcze jedne pytanie... może głupie, ale co ja mam ze sobą tam zabrać?
Bo tam to lepsze warunki niż szpital (zależy jeszcze co kto woli bo w szpitalu się uwalisz i leżysz na piździe a tam musisz popracować) niż wielu ma w domach naprawdę lux.
Miał czyste ciuchy pachnące .
Polecam ośrodki w :
-czarnym lesie (tam byłem) pół roku
-Anielinie (otwock) , rok terapia , hostel na miejscu
-Piastowie tez rok
-kazuniu tez chyba rok ale dużo chłopaków sobie chwaliło pobyt tam
Taka refleksja ze jak tam idziesz jeden z drugą to zróbcie to dla siebie , nie dla kogoś kto chce byście wyszli na prosta . Pozdro
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/duda.jpg)
Duda: prezydent nie może mieć nałogów, które wpływają na jego świadomość
Zwierzchnik sił zbrojnych nie może mieć nałogów, które powodują, że nie w pełni świadomie będzie podejmował decyzje w najważniejszych sprawach - powiedział w poniedziałek prezydent Andrzej Duda. Dodał, że całkiem byłoby rozsądne, gdyby rzeczywiście taka kwestia była sprawdzana.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/medweedartykul_2025-05-22-18.png)
Wpływ świadomości lekarzy na doświadczenia pacjentów z terapią medyczną marihuaną
W ostatnich latach temat medycznej marihuany zyskał na ważności zarówno w kręgach medycznych, jak i wśród pacjentów. W miarę legalizacji oraz wzrastającej dostępności preparatów konopnych dla pacjentów, pojawia się potrzeba przeanalizowania, jak zrozumienie i wsparcie lekarzy wpływa na skuteczność terapii. W badaniach przedstawianych przez Clobesa i współpracowników z California State University, zbadano, jak współpraca z lekarzami i informowanie o stosowaniu medycznej marihuany przez pacjentów wpływa na wyniki terapii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ksiadz.jpg)
Ksiądz podejrzany o posiadanie mefedronu. Prokuratura prowadzi dochodzenie
Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Mazowieckim nadzoruje postępowanie wobec księdza z Archidiecezji Warszawskiej. Duchowny usłyszał zarzuty posiadania mefedronu i jego nieodpłatnego udzielenia innej osobie.