Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
Psychodeliki i mięsne tripy
Nie jem mięsa w ogóle, nie mam mięsnych tripów
28
17%
Nie jem mięsa w ogóle, mam mięsne tripy
3
2%
Jem mięso sporadycznie, nie mam mięsnych tripów
38
23%
Jem mięso sporadycznie, mam mięsne tripy
8
5%
Jem ogromne ilości mięsa, nie mam mięsnych tripów
72
44%
Jem ogromne ilości mięsa, mam mięsne tripy
15
9%

Liczba głosów: 164

ODPOWIEDZ
Posty: 92 • Strona 8 z 10
  • 4022 / 356 / 949
lostinwonderland pisze:
Czy zdarzyło was się kiedyś na psychodelikach popatrzeć na drugiego człowieka jak na obiekt do zjedzenia?
Mnie zgrzybionego zgrzybiony kolega poprosił kiedyś, chyba poważnie, żebym odgryzł mu nos, więc siłą rzeczy popatrzyłem na niego pod tym kątem, ale że byłem bardzo zgrzybiony to pod tym kątem jego nosy stawały się fraktalnym ciągiem, więc w sumie trudno było się do nich tak wprost ustosunkować. Wiecie jak to jest z fraktalami, nie bardzo wiadomo w którym miejscu toto ugryźć.
  • 1053 / 73 / 0
sem pisze:
który?
http://jatlas.bandcamp.com/track/builder-breaker

Poza tym, nigdy chyba nie jadlem miesa na psychodelikach - nie pasuje mi z jakiegos powodu. Zawsze po peaku mam ochote na brzoskwinie, albo cos.
Ostatnio zmieniony 19 października 2012 przez zioloziolo, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik zioloziolo jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 959 / 91 / 0
Ja się boję skóry z kurczaka (gotowanej).
Mięso zazwyczaj podczas tripu wydaje niezbyt przyjemną trochę gnilną woń ( być może to było: NIEŚWIEŻE MIĘSO ).
Uwielbiam za to np przecierowe soki (które mają w sobie cząstki owoców) i chleb z masłem orzechowym i dżemem jagodowym ( a la kanapka z masłem orzechowym).
  • 472 / 2 / 0
Ale to jest temat o mięsnych tripach tudzież szeroko pojętych motywach mięsa podczas tripa, niekoniecznie spowodowanych jego jedzeniem w trakcie tychże... a nie o tym co lubicie wpierdalać po peaku :-p
  • 959 / 91 / 0
Przepraszam zrobiłem się głodny chyba gdy pomyślałem o kanibaliźmie.

Nie lubie dotykać skóry z kurczaka (gotowanej)jak jestem skwaszony (aua-fuj) - weźcie to ode mnie i świńska golonka i skóra z włosami też miazga chyba że ciepła to chciałbym się w to ubrać.
  • 472 / 2 / 0
sem pisze:
Przepraszam zrobiłem się głodny chyba gdy pomyślałem o kanibaliźmie.

Nie lubie dotykać skóry z kurczaka (gotowanej)jak jestem skwaszony (aua-fuj) - weźcie to ode mnie i świńska golonka i skóra z włosami też miazga chyba że ciepła to chciałbym się w to ubrać.
ziomek, dziwnymi rzeczami się zajmujesz na tripie :D Przez myśl by mi nie przeszło skórę z kurczaka dotykać na tripie (nie jest zbyt przyjemna w dotyku poza nim).
  • 1513 / 23 / 0
Jakiś czas temu z dziewczyną zaobserwowaliśmy, że wizuale przybierają często takie organiczno-kostne formy (nieco klimat niektórych obrazów Beksińskiego, Gigera ale również nieco kiczowatych okładek Heavy Metalowych zespołów) Obserwując chmury albo zaschniętą paletę widzieliśmy masę kości, kościotrupów, szkieletów itp. Złapała nas taka rozkminka - czy ludzie nie słuchający w ogóle metalu też widzą śmierć z kosą na niebie? Ogólnie po wielu substancjach (najmocniej 2C-E, 2C-P) oev przyjmują u mnie taką formę czasem groteskowe powykrzywiane twarze. Cev częściej pulsujące swastyki w RGB.

Raz też podczas nocnego tripu słuchaliśmy sobie Żywiołaka w lesie (Ballada O Głupim Wiesławie) i kiedy zaczęliśmy się całować miałem wrażenie, że ona jest utopcem czy coś i jej warga zostanie mi w ustach... (wolałem jej nie mówić).

Podczas tripu wszelkie owoce i słodycze rządzą ale ryż ze smażonym kurczakiem (pomimo iż nieco się poruszał) też był wyśmienity. Jedyny niewypał to zupka instant (gulaszowa) - w chuj słona i chemiczna (luba wtedy powiedziała, że właśnie odkryła jakie to jest paskudne).
mr_b∩ʁbꞁө
  • 472 / 2 / 0
Śmierć z kosą na niebie nie dała asumptu do bad tripa? Substancje, które wymieniłeś chyba niejako słyną z organiczności wizuali, nie?

Mi zupka chińska diabolo pomidoro na docu smakowała wyśmienicie, choć trochę plastikowo :D
Ostatnio zmieniony 26 października 2012 przez novumdragum, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 1513 / 23 / 0
Bardziej wkręcił nam się klimat heavy metal :) i była taka... rockowa - pozytywna. Początkowo częściej dawały mocno geometryczne, mniej konkretu bardziej abstrakcyjne.
W zupce fajnie pełzały kluski (wyglądała jak miska robaków w rozkładającym się mięchu...) ale bez przerażenia. Bardziej straszyły trupio morfujące twarze w ciemności (dużo się na siebie gapiliśmy w półmroku) często wyglądające jak zombie, dzikie zwierzęta albo zmutowane dzieci...
mr_b∩ʁbꞁө
  • 472 / 2 / 0
mr_brown pisze:
Bardziej wkręcił nam się klimat heavy metal :) i była taka... rockowa - pozytywna. Początkowo częściej dawały mocno geometryczne, mniej konkretu bardziej abstrakcyjne.
W zupce fajnie pełzały kluski (wyglądała jak miska robaków w rozkładającym się mięchu...) ale bez przerażenia. Bardziej straszyły trupio morfujące twarze w ciemności (dużo się na siebie gapiliśmy w półmroku) często wyglądające jak zombie, dzikie zwierzęta albo zmutowane dzieci...
Spróbuj dla odmiany zafundować sobie bardziej znośny S&S :)
ODPOWIEDZ
Posty: 92 • Strona 8 z 10
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.