DXM + LSD + THC / DXM + psylocybina + THC.
Za każdym razem uatrakcyjnieni : projektor gwiazd, ledy RGB, muzyka, bańki mydlane i taki domowy projektor stroboskopowy.
Sprawa wygląda tak. Pierwsza przygoda z grzybami zarzucone suszone 1g (goldeny). Śmiechawa, efekt 3D gdy patrzyłam na chłopaka i drzewa oraz omamy słuchowe (dźwięk padającego deszczu uderzający w szybę). Brak CEV’ow.
Kolejne przygody to dawki typu 1,5g-2g. Po kilku razach zarzucone 300mg DXM + 1,5g grzybów. Wtedy pierwszy raz poczułam czym są CEV’y. Po kolejnych razach wiem, że są one zależne od światła. Bez ledów RGB po prostu nie ma tripa. CEV’y to taka podróż astralna dla mnie, to co widzę to jakbym leciała przez mieszające się kolory etc. Chłopak mówi, że u niego to czasem fraktale a czasem „film”. U mnie zawsze tak samo.
OEV’ów nigdy nie miałam.
Później zaczęłam przygodę z LSD. Znaczek deklarowany na 300ug. Pierwszym razem zarzucone pół, teoretycznie 150ug. Drzewa były 3D i na tym koniec. Z czasem weszły analogiczne próby - 300mg DXM + pół znaczka + THC. Efekt 3D prócz drzew również krzesło w kuchni zaczęło być „bliżej” 3D niż stolik, za którym było.
Później 300mg DXM + cały znaczek + THC.
Kolory się wyostrzyły, światła i lasery z projektora na suficie wydawały się być podwojone i dawały wrażenie galaktyki. Drzewa oczywiście 3D.
Chłopak mający większe doświadczenie obstawia, że znaczki raczej mają około 230ug.
Dorzucę jeszcze informację, że po stymulantach również nie czuję euforii a samą stymulację. Próbowałam różnych substancji i różnych dawek. Zaś u chłopaka za każdym razem euforia. Czasem wręcz mogę powiedzieć, że „jadę” ostrzej od chłopaka jeśli chodzi o dawki i też nic. Myślę, że warto też wspomnieć, że po MDMA jedyne działanie empatogenne było, gdy zostawałam sam na sam z chłopakiem. Tak to nic ani do znajomych ani do chłopaka w ich towarzystwie (a czuję się przy nich „sobą”, jest luźno).
I tu moje pytania :
1. Dlaczego po psylocybinie nie mam OEV’ow? A CEV’y to „latanie” w kolorach niż halucynacje (chłopak np opisywał, że widzi „film” mając zamkniete oczy, normalnie np widzi drogę, jakieś rzeczy etc - ja nie potrafię określić co dokładnie widziałam, bo to dosłownie przeplatające się kolory).
2. Dlaczego po LSD również nie mam żadnych wizualizacji przed oczami w tym CEV’ów ?
3. Ogólnie proszę o jakieś porady, jak to wszystko uzyskać ? Co może być nie tak ? Czy coś powinnam zbadać ?
Szukałam na forum, ale nie udało mi się znaleźć tematu z podobnymi problemami.
Wrzucam pytanie w temacie psylocybiny, ponieważ to z nimi najczęściej tripuje.
poprawiono tytuł, przeniesiono do działu ogólnego - łysy
nie wiem nie jestem lekarzem, każdy ma swój metabolizm, może Cię starzy wykąpali w kotle Paronamiksa, jak Cię nie cieszy faza to trzeba poszerzać granice, tylko odpowiedzialnie
LSD raz zanim się nawet zaczeło zbiłam benzo,raz nie podziałało(trzymałam w lodówce i nic) a raz tylko falowały ściany :(
18 marca 2024mj2086 pisze: weź 2x tyle i zaopatrz się w benzodiazepiny na wypadek zbicia szybki i obserwuj czy nadal jest słabo
nie wiem nie jestem lekarzem, każdy ma swój metabolizm, może Cię starzy wykąpali w kotle Paronamiksa, jak Cię nie cieszy faza to trzeba poszerzać granice, tylko odpowiedzialnie
Wczoraj polecieliśmy na pregabalinie 600mg + ja wzięłam 2 znaczki..
Mi nic nie weszło, chłopakowi lekko (on 1 znaczek). Zjaraliśmy blanta i lufke. Chłopak miał odlot życia, a ja czułam tylko spizganie. Końcowo po jakimś czasie odcięło mi film i zasnęłam. Chłopak miał podobnie, ale później.
Tym razem było bez DXM, ale ani drzew 3D ani projektor nie dawał efektów wow. Jedyne co to jak patrzyłam w filmie na 1 punkt to obraz się rozdwajał. Ale to raczej działanie pregabaliny.
Czytałam, że pregaba raczej uchowa od bad tripa, w każdym razie że zadziała pozytywnie w takim mixie. I że nie zbije wizuali. Próbowałam szukać "przygód". Myśleć o czymś typu żarówka spirala jest zakręcona i nic
Myślę, że coś jest w obserwacji S.Grofa, że osoby o tendencjach histerycznych (stare nazewnictwo) obserwował silniejsze działanie LSD, a słabsze w przypadku osób obsesyjno-kompulsywnych i tu w skrajnych przypadkach nawet 1mg nie powodował znaczących zmian w percepcji. I to raczej bardziej zaawansowani użytkownicy wiedzą, że im bardziej jesteśmy w umyśle tym bardziej zbija to fazę. Jak chcesz więcej kolorów to spróbuj pomedytować i skupić się na uczuciach.
Jestem zdecydowanie intelektualnym gościem, mam silnie ukierunkowaną percepcję, a wzrok jest zmysłem na którym najmniej polegam, więc nie dziwi mnie w sumie to, że nie mam wizualizacji. Nie mam też z tym problemu, bo psychodeliki jem głównie dla wpływu na sposób myślenia,zwiększonej (auto)sugestii i jako stymulant w uprawianiu sportu lub do tańca na jakieś transy lub techienko.
Chociaz pamietam, że na piewszych razach to miałem znacznie więcej elementów wizualanych, ale wtedy byłem totalnym nieogarem. Jakoś specjalnie za tym nie tęsknię.
x = x
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/medweedartykul_2025-05-22-18.png)
Wpływ świadomości lekarzy na doświadczenia pacjentów z terapią medyczną marihuaną
W ostatnich latach temat medycznej marihuany zyskał na ważności zarówno w kręgach medycznych, jak i wśród pacjentów. W miarę legalizacji oraz wzrastającej dostępności preparatów konopnych dla pacjentów, pojawia się potrzeba przeanalizowania, jak zrozumienie i wsparcie lekarzy wpływa na skuteczność terapii. W badaniach przedstawianych przez Clobesa i współpracowników z California State University, zbadano, jak współpraca z lekarzami i informowanie o stosowaniu medycznej marihuany przez pacjentów wpływa na wyniki terapii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/listrzaskowski.jpg)
Zaskakujące słowa Tomasza Lisa. "Odrobina amfy by Rafałowi nie zaszkodziła"
Zaskakujące słowa Tomasza Lisa! W swoim internetowym programie, w którym dyskutował na temat kampanii wyborczej, nagle stwierdził, że "odrobina amfy [amfetaminy - dop. red.]" Rafałowi Trzaskowskiemu by "nie zaszkodziła".
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/duda.jpg)
Duda: prezydent nie może mieć nałogów, które wpływają na jego świadomość
Zwierzchnik sił zbrojnych nie może mieć nałogów, które powodują, że nie w pełni świadomie będzie podejmował decyzje w najważniejszych sprawach - powiedział w poniedziałek prezydent Andrzej Duda. Dodał, że całkiem byłoby rozsądne, gdyby rzeczywiście taka kwestia była sprawdzana.