Dział służący dyskusji nt. spraw, gdzie postawiony został zarzut z art. 55-60 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
ODPOWIEDZ
Posty: 149 • Strona 9 z 15
  • 134 / / 0
Nieprzeczytany post autor: lechu91 »
sdasdasd
Ostatnio zmieniony 12 stycznia 2009 przez lechu91, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 28 / / 0
Nieprzeczytany post autor: BUTCH »
lechu91 pisze:
Ale już wolałbym siedzieć 10 lat niż rozpruwać psa
Naprawde ? :huh:
Uwaga! Użytkownik BUTCH nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 755 / 17 / 0
wlasciwie ostry przypal z tym psem, ale ja wolalbym jednak nie siedizec nawet tygodnia :)
jeżeli wysyaeś mi pm [od początku do zeszłego tygodnia], to nic nie doszło.
  • 4022 / 356 / 949
Autorowi konceptu z psem szczerze życzę

a)uleczenia,lub przynajmniej choć podleczenia zwichniętego umyslu

lub

b)zdechnięcia w konwulsjach
Mądraś/mądryś? Weź coś upichć! - Kuchnia [H]yperreala
Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
  • 88 / 2 / 0
Nie znalazłem wątku gdzie to się przewinęło, bo co i rusz ktoś coś tutaj przemyca, ale parę osób pytało kiedyś, czy psy szukają tylko na komendę [było dużo głosów, że tak]. Otóż - nie. Psy, które są szkolone do wyszukiwania narkotyków mogą podbiec do ciebie nawet na ulicy. Taki pies tropi cały czas, nie interesują go komendy, dla niego ta zabawa trwa zawsze. Idąc dalej - dobry pies rozróżnia zapach około pięciu narkotyków, każdego z nich uczy się rozpoznawać około trzy tygodnie, a raz w tygodniu musi sobie przypominać każdy z zapachów. Pies co roku zdaje atest - tutaj fakt ważny dla osób podejrzanych - możecie nie zgodzić się na przeszukanie, jeżeli pies nie posiada aktualnego atestu i zażyczyć sobie psa z atestem. Na służbie są przeważnie owczarki niemieckie i labradory - owczarki mają w zwyczaju się mylić, bądź też nie wykazywać chęci wyszukiwania narkotyku [lub po prostu go nie wyczuć], za to labradory to psy wręcz stworzone do tego, aby to robić.

Wspierałem się artykułem "Nos na służbie" z magazynu "Silesia airport", numer 5, rok 2007.
Nie bój się plamy na swetrze.
  • 803 / 6 / 0
Na granicy miałem rutynowe trzepanie. Połówka jarania w kieszeni. Pies poniuchał po butach i ręce(wcześniej miałem w rekach, bo nabijałem lufę), nie zareagował. Na granicy raczej psy trzymają do wykrywania jakiś nielegalnych substancji. Nie znam zasady. Może na jakies wybuchy byl szkolony :-)
  • 907 / 8 / 0
Widziałem we tv jak niemiecka policja stała na niemieckiej części tuż za granicą i trzepali wszystkich kto z polski przyjeżdżał był o tym reportaż.
I kórwa chuj Cie obchodzi, że robie błędy ortograficzne!

Legalizować? Tak, ale pod pewnymi obostrzeniami. Marihuana nie powinna być dostępna jak bułki i mleko, raczej tak jak alkohol – w specjalnie do tego przeznaczonych miejscach, sklepikach. Dlaczego? Przede wszystkim po to, żeby zlikwidować czarny rynek i utrudnić dostęp nieletnim. Poza tym zarobi na tym budżet państwa. No i jest to szlachetna roślina, z której można robić papier, materiały, nawet ocieplać nią domy. Przecież to absurdalne, żeby zabraniać rosnąć roślinie.
  • 12 / / 0
mój kumpel pakował palenie w worki musiało to być mocno zgniecione żeby się zmieśliło....
następnie trzeba kupić kilka NuteLLi :):) roztopić je i wsadzic szczelnie popakowane worki do nutelli....a potem trzeba poczekać aż zastygnie.... psy raczej nie powinny wyczuć :)
Uwaga! Użytkownik ChoRy_NarKus nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1169 / 15 / 0
Nieprzeczytany post autor: BuddahLova »
Myślałem nad tym samym tylko z chrzanem lub musztardą ;-)
Uwaga! Użytkownik BuddahLova jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 60 / 1 / 0
Heh, tak naprawde to chuj daje metoda, liczy się szcęście i pech ; p. Znajomy po pół kilo zioła owijał w folie, łądował w koło zapasowe, zostawiał przy granicy, wracał po następne 0,5kg i jak troche tego nazbierał to przez szengen przejeżdzał. Nie wiem ile, ale pewnie z 10kg to tak przewiózł. W sumie to już jest grubsza kasa, więc możliwe, że dał w łapie i chuj ; p.

Kolega w wakacje wybrał się autokarem na jednodniową wycieczke do amsterdamu, zero kontroli, postojó itp. Poprostu kupił towar, zapakował do plecaka no i wracał do Polski ; ].

Jakąś opcją są zawsze pojemniki próżniowe, ale sądze, że dobry pies by mógł wyczuć. Lepsza od nutelli i chrzanu jest ponoć nafta :D
ODPOWIEDZ
Posty: 149 • Strona 9 z 15
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.