Przędziorki
[ external image ]
Widzimy tu dojrzały okaz tego skurwysyna bliżej nieokreślonego gatunku, jego jaja oraz w tle nieco mniejsze kryształy pełne kannabinoidów. Żyją głównie pod spodem liścia, kiedy kolonia na liściu wynosi dziesiątki plotą gęste pajęczyny. Lubią niską wilgotność (poniżej 50%). Liście mają plamki w wyjedzonych od spodu miejscach.
Metody zwalczania które znam:
-Zroszenie roślin i przykrycie workami foliowymi na 48h (uwaga, nie stosować podczas kwitnienia)
-Mocne zraszanie, czyli zwalczanie mechaniczne
-Środki typu Polysect, chemia
-Olej z nasion miodli indyjskiej, neem oil
-?
-drapieżne przędziorki
Ziemiórki to małe muszki. Ich larwy lubią zjadać korzenie w poszukiwaniu wilgoci. Krążą w okół gleby nie latają dobrze. Można używać lepów lub płapek typu mieszanka żółtego barwnika (kurkuma), octu winnego (1 łyżka na 0.5L), i łyżki płynu do mycia naczyń w celu zmniejszenia napięcia powierzchniowego roztworu. Niestety ciężko zajebać larwy - myślę że najlepiej szarpnąć się na drapieżne nicienie
Zapraszam do dyskusji.
Lekarze od tysięcy lat propagują cannabis, już 5000 lat temu na Kujawach palono ziele.
Forbes goo.gl/ExUXOT: MACZANY ZABIJAJĄ
Co to są ziemiórki?
Ziemiórki (z rodziny grzybiarkowatych i ziemiórkowatych) to popularne szkodniki atakujące rośliny uprawiane indoor, zwłaszcza tam, gdzie poziom wilgotności i nawilżenia jest wysoki.
Jak je rozpoznać?
Zazwyczaj łatwo je rozpoznać, ponieważ nieszkodliwe postacie dorosłe latają wokół roślin domowych lub zbierają się przy oknie.
[ external image ]
Jak zwalczać?
Należy zapewnić odpowiedni przepływ powietrza nad ziemią i pamiętać o regularnym podlewaniu roślin.
Cykl biologiczny ziemiórek
Postacie dorosłe żyją około tygodnia i składają do 300 jaj w bogatej, wilgotnej glebie. W ciągu 4-6 dni wyłaniają się niewielkie larwy i zaczynają się żywić korzeniami roślin w dwutygodniowym przedziale czasu. Stadium poczwarki trwa 3-4 dni do momentu, gdy postacie dorosłe opuszczą glebę i rozpoczną kolejne pokolenie. Cały cykl życia, od jaja do postaci dorosłej, trwa zaledwie 3-4 tygodnie, w zależności od temperatury. Ze względu na ich skłonności i stosunkowo krótki okres dojrzewania rośliny doniczkowe mogą być żywicielami w każdym stadium – jaja, larwy, poczwarki, postaci dorosłej – przy wielu pokoleniach równocześnie. W związku z tym środki owadobójcze muszą być stosowane wielokrotnie, do momentu aż nie przetrwa żadne jajeczko.
Ślady szkodników
Ślady na roślinach wskazujące na działalność ziemiórek to nagłe więdnięcie, utrata wigoru, słaby wzrost i żółknięcie. Przy dużych plagach można utracić znaczną liczbę roślin.
Jak zapobiegać szkodnikom?
Należy dokładnie oglądać rośliny przed zakupem, by mieć pewność, że nie ma na nich żadnych śladów szkodników. Można nieznacznie odkopać trochę ziemi przy podstawie rośliny i sprawdzić, czy nie występują tam żadne błyszczące, bezbarwne larwy. Należy z góry odrzucić wszelkie rośliny, wokół których latają ziemiórki.
Ziemiórki najlepiej czują się w mokrych glebach, należy więc uważać, by za bardzo nie podlewać roślin, zwłaszcza w okresie zimowym, gdy zużywają one mniej wody. W przypadku roślin doniczkowych należy unikać materii organicznych, takich jak Algi, które utrzymują wode co może sprzyjać składaniu jaj przez szkodniki.
Rozwiązania służące kontroli szkodników
W przypadku odkrycia szkodników należy osuszyć glebę na głębokości 2,5-5 cm między kolejnymi podlewaniami. Pozwoli to nie tylko zniszczyć larwy i jaja, ale także sprawić, że gleba stanie się mniej atrakcyjna dla składających jaja samic.
W tym celu można też korzystać z żółtych pułapek rozmieszczanych poziomo na powierzchni gleby, w które będą wpadały samice. Dodatkowo kolor żółty przyciąga ziemiórki, które potem łatwo usunąć z pułapki, zanim zdążą złożyć jaja.
Inne rozwiązanie to zastosowanie mątwika, który zwalcza szkodniki w stadium larwalnym. Mątwik to mikroskopijnych rozmiarów robak o obłym kształcie, który żeruje na larwach ziemiórki, jak również na szkodliwych larwach występujących w trawnikach i ogrodach, pchłach i innych szkodnikach rozwijających się w glebie (nie żywią się dżdżownicami), po czym uwalnia bakterie, które wyżerają szkodnika od środka. Długotrwałe wykorzystywanie mątwików jest całkowicie bezpieczne dla znajdujących się w pobliżu zwierząt, roślin i twojej rodziny.
źródło : www.canna-pl.com
30 listopada 2014deprim89 pisze: na pędziorki środek o nazwie karate i słyszałem kiedyś (nie testowałem) wywar z czosnku
ale :
Najbezpieczniejszym dla rośliny sposobem na pozbycie się ziemiórek jest walka z dorosłymi osobnikami. Oprócz usuwania mechanicznego palcami czy odkurzaczem mamy w zasadzie 2 wyjścia. Pułapka na ziemiórki Do małego pojemnika (ja do tego wykorzystuję kubeczki po serkach wiejskich – po jogurtach bo są za mało stabilne ) wlewamy miksturę składającą się z następujących składników: 1 łyżka octu jabłkowego lub winnego pół szklanki wody (może być trochę mniej / więcej – nie ma to większego znaczenia – chodzi po prostu o to aby rozcieńczyć ocet) ~ 1 łyżka płynu do mycia naczyń żółty barwnik (np. kurkuma) Tak przygotowaną pułapkę stawiamy obok zaatakowanych roślin. Kolor żółty i zapach octu przyciąga ziemiórki, które topią się w takiej pułapce ze względu na zawartość płynu do mycia naczyń, który zmniejsza napięcie powierzchniowe wody. Taka pułapka zadziała również na owocówki, ale będzie skuteczniejsza gdy do mikstury dodamy np. słodkiego syropu, soku jabłkowego, cukru, słodkiej herbaty itp. Sama pułapka nie wygląda bardzo atrakcyjnie – szczególnie kiedy zacznie działać… Jednak działa – to mogę Wam zagwarantować. W ten sposób pozbywamy się dorosłych osobników, które nie składają przez to jaj i musimy poczekać kilka tygodni aż cały cykl rozwoju ziemiórki przeminie aby wybić wszystkie szkodniki.
Drugim sposobem na dorosłe osobniki ziemiórek są żółte lepy. Działają w podobny sposób – żółty kolor przyciąga ziemiórki, które przyklejają się do lepów i giną. Takie lepy działają też na inne latające szkodniki – przez to niektórzy używają ich w swoich uprawach aby łatwo zidentyfikować co się roślinom dzieje. Taki szkodnik przyklejając się do lepa jest łatwy do zidentyfikowania.. Niestety takie lepy również nie wyglądają zbyt atrakcyjnie
Czy można pozbyć się larw ziemiórek? Powyższe dwa sposoby atakują dorosłe osobniki ziemiórek. Jest to najbezpieczniejsze ponieważ nie ingeruje w samą roślinę, a wiadomo – jeśli uprawiamy rośliny jadalne to trzeba uważać W internecie można też znaleźć sposoby na pozbycie się larw ziemiórek z ziemi. Sama ich nie testowałam więc nie powiem Wam czy są skuteczne. Natomiast nie powinny również zaszkodzić roślinom. Napar z czosnku – dobrze rozgniecioną główkę czosnku zalewamy 1-2 szklankami wrzątku, czekamy aż ostygnie. Przelewamy do 1,5 – 2 litrowej butelki i uzupełniamy wodą. Taką miksturą podlewamy zaatakowane rośliny. Uwaga – roztwór jest dość mocny. Zalecałabym najpierw delikatnie sprawdzić jak roślina zareaguje i stopniowo zwiększać ilość, ewentualnie jeszcze rozcieńczyć. Roztwór wody utlenionej w proporcji 1:4 – jedna część wody utlenionej i 4 części zwykłej wody. Takim roztworem również podlewamy rośliny. Nie trzeba się bać ponieważ nadtlenek wodoru H2O2 (pot. woda utleniona) jest również obecna w deszczu więc roślinom po takiej kuracji nie powinno się nic stać – oprócz pozbycia się larw ziemiórek Niektórzy piszą też o wywarze z petów po papierosach, aczkolwiek smród tutaj jest niemiłosierny i dodatkowo dodajemy sobie truciznę do gleby – ja tego zdecydowanie nie polecam, przynajmniej do roślin jadalnych oraz do domów gdzie są małe dzieci lub zwierzęta. Mała uwaga Na koniec kilka słów o preferencjach ziemiórek. Ich larwy ciągną do wilgoci. Dlatego zaleca się również przesuszać ziemię w zaatakowanych roślinach. Jednak tutaj musicie uważać ponieważ gdy przestaniecie roślinę podlewać to najbardziej wilgotną częścią ziemi będą jej korzenie. Larwy ziemiórek wtedy zaczną do nich się dobierać co może mieć opłakane skutki, szczególnie dla młodych roślin. Dlatego stosujcie tę technikę ostrożnie. Przy przesuszaniu ziemi można na niej położyć rozkrojonego ziemniaka czy jabłko (ze skórką!) przecięciem w stronę ziemi.
źródło
http://www.slonecznybalkon.pl/2013/06/z ... ologiczni/
ponizej kilka przykładów,
ps: wyciag z czosnku dziala na mszyce w ogrodzie, posadzenie kopru tez jest dobrym rozwiazaniem w ogródku
Biologiczna ochrona roślin: wyciągi z roślin
Mszyce najczęściej ze wszystkich szkodników zasiedlają ogrody, tworząc na roślinach ogromne kolonie. Można je zwalczać preparatami, które łatwo jest wykonać samemu. Ich zaletą jest to, że nie są szkodliwe dla ludzi i dla środowiska. Wiele z nich niszczy także inne szkodniki, przeciwdziała też chorobom. Najłatwiej jest przygotować wyciągi (należy je zużyć w ciągu doby od przygotowania) i wywary (po przelaniu gorących do szczelnych butelek lub słoików można je przechowywać przez trzy-cztery miesiące).
Wyciąg z czosnku – rozetrzeć 200 g nasion, zalać 10 l wody i pozostawić na 24 godziny. Po tym czasie opryskać nim rośliny. Niszczy nie tylko mszyce, ale też między innymi przędziorki, skoczki i mączliki oraz niektóre choroby bakteryjne i grzybowe.
Wyciąg z mniszka lekarskiego – 400 g liści zalać 10 l wody. Po trzech godzinach preparat jest gotowy do użycia. Niszczy także inne szkodniki.
Wyciąg z pokrzywy – 1 kg pociętych roślin zebranych przed kwitnieniem zalać 10 l wody. Po 24 godzinach można tym preparatem opryskiwać rośliny.
Wywar z cebuli – 75 g posiekanej cebuli zalać 10 l wody i gotować przez 30 minut. Oprysk tym środkiem eliminuje także choroby grzybowe.
Anfifung – jest otrzymywany z biohumusu. Zwalcza choroby grzybowe;
Biobit – preparat bakteryjny przeciw gąsienicom motyli;
Biochikol – wytwarzany jest z pancerzyków skorupiaków morskich. Zwalcza liczne choroby roślin;
Bioczos – preparat czosnkowy przeznaczony do niszczenia chorób grzybowych. Przeciwdziała także pojawianiu się mszyc, pchełek, śmietków i innych szkodników;
Biosept – otrzymywany z greipfruta. Można go stosować przeciwko chorobom bakteryjnym i grzybowym, niszczy też mszyce i inne szkodniki;
Bio Blat – preparat na bazie soi. Służy zwalczaniu mączniaków prawdziwych i zapobiega innym chorobom;
Dipel – zawiera bakterie pasożytujące na gąsienicach motyli;
Larvanem – zawiera pasożytnicze nicienie, które niszczą żyjące w ziemi larwy opuchlaków i pędraków;
Promanal – jego składnikiem jest olej parafinowy. Przeznaczony jest do zwalczania miseczników, ochojników, mszyc i innych szkodników roślin.
Just like that, one, two, three, four...
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/dagmara_j._rouse.jpg)
Aresztowano kobietę, która częstowała dzieci czekoladkami z marihuaną w parku w Wheeling
Aresztowano kobietę, która częstowała dzieci słodyczami z THC – psychoaktywnym składnikiem marihuany – w niedzielę po południu w parku w Wheeling na północno-zachodnich przedmieściach Chicago. Dzieci trafiły do szpitala.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eurorynekkonopny.png)
Mocny początek 2025 roku dla europejskiego rynku konopnego. Niemcy, Polska i UK na fali wzrostu
Początek 2025 roku przyniósł solidne otwarcie dla europejskiego rynku konopnego. Mimo trudności z poprzednich lat i sporych wyzwań regulacyjnych, wiodące firmy w sektorze notują rekordowe wyniki sprzedaży, a zainteresowanie rynkiem rośnie z każdym miesiącem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ukrakcja.jpg)
Rekordowe uderzenie w narkobiznes. Zlikwidowano 19 laboratoriów i ujęto 67 osób
Co najmniej tysiąc funkcjonariuszy wzięło udział w największej w ostatnich latach operacji wymierzonej w syndykat narkotykowy działający na terenie Ukrainy. Zlikwidowano 19 laboratoriów i 17 magazynów oraz zatrzymano 67 osób, w tym 32-letniego bossa organizacji. Szacuje się, że miesięcznie narkogang produkował nawet 700 kg mefedronu, alfa-PVP i amfetaminy.