Dział służący dyskusji nt. spraw, gdzie postawiony został zarzut z art. 53, 54, 61, 63, 65, 66 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
ODPOWIEDZ
Posty: 8 • Strona 1 z 1
  • 658 / 10 / 0
Zastanawiam się nad moim prawnikiem, bo sprawa nie wygląda za dobrze i coraz bardziej powątpiewam czy uda mi się wywalczyć odstąpienie od wymierzenia kary. W ogóle zastanawiam się, czy prawnik nie idzie po prostu na kasę, bo krzyknął sobie 1,500 za sprawę, a ta została zawieszona ze względu na przeładowanie biegłych (nie wiem co za biegli im potrzebni, ale ponoć dużo mają roboty i muszę czekać). Mam zarzuty o produkcję i udzielanie, więc nie jest to już zwykła trawka. Chociaż prawnik to niezły kawał bezlitosnego sukinsyna to obawiam się że może dużo nie zwojować, a ja zapłacę te 1,5 koła i do tego jeszcze koszty sądowe a wyrok dostanę tak czy siak. Z dowodów są tylko zeznania świadków (tzn. współwinnych - takich miałem kolegów), zdjęcia i podejrzewam, że jakieś półprodukty. Modlę się żeby ktoś coś spieprzył na jakimś etapie postępowania :*)
All I can do is just pour some tea for two
And speak my point of view,
But it's not sane...
  • 3154 / 358 / 0
Chyba masz za duże oczekiwania, za produkcję i udzielanie nie masz szans na odstąpienie od wymierzenia kary i żaden prawnik nawet najlepszy legalnie ci tego nie załatwi. No chyba że świadkowie zmienią zeznania. Na twoim miejscu cieszyłbym się z zawiasów i grzywny bo zdarzały się za produkcję wyroki bez zawieszenia. 1500 za sprawę to w granicach normy.
  • 658 / 10 / 0
Ja nie produkowałem fety na handel. Za 'produkcję' metkatu mam zarzuty. A przy tym przecież praktycznie nie ma możliwości handlu. Wszystko przez pannę, która obciążyła mnie zeznaniami jakobym to ja miał produkować i jej udzielać. Idiotka próbowała się wykręcić moim kosztem.
Nie wiem co z tym zrobić, bo jak na to patrzę to na uniewinnienie szanse mam znikome, na to odstąpienie też pewnie małe i tylko wkurwiam się dozorem policyjnym. Z kolei na rozprawie za to 1500 + koszty sprawy mogę dostać 1na3 zamiast 3na5, a to mi w sumie pomoże bo głównie chodzi mi o niekaralność w ogóle, lub na jak najkrótszy czas. <ciach> - na zyczenie autora. - Fj.
All I can do is just pour some tea for two
And speak my point of view,
But it's not sane...
  • 3154 / 358 / 0
Faktyczne pechowa sytuacja. Niestety sędzia pewnie nawet nie będzie wiedział co to metkat ani jak się go robi i oprze się na opinii biegłego, w której będzie napisane że to narkotyk pobudzający podobny w działaniu do amfetaminy wiec nie licz z tego powodu na jakieś ulgowe traktowanie. Panna jest pełnoletnia? Bo jak nie to masz przejebane. Zależy też co mają bo jak tylko jej zeznania to może ci się udać jakoś wybronić. Pamiętaj że to sędzia i prokurator decydują o wysokości wyroku a nie adwokat. Realnie patrząc jesli nie uda ci się podważyc jej zeznań i dostaniesz wyrok za produkcję i udzielanie to ciesz się z tych zawiasów 3/5 bo jak będziesz mial pecha i bedą chcieli z ciebie zrobić przykład to pójdziesz siedzieć.
  • 658 / 10 / 0
Plus jest taki, że ja nie jestem karany, mam wyższe wykształcenie i cieszę się nieposzlakowaną opinią (przynajmniej na razie). Mogę dodać, że się leczyłem od uzależnień, ale to pozostaje w kwestii prawnika, bo nie wiem czy to podziała na plus czy na minus. Psy do tego się przyczepiały pamiętam i mówili żebym nie kłamał, że się leczyłem jeśli to nie prawda, więc coś w tym może być. Panna z kolei ma kilka wyroków, rodzina patologiczna...jak mam ją zmieszać z błotem na rozprawie to to zrobię, bo ja odmówiłem składania zeznań jak mnie capnęli, mimo że psiarze cały czas gadali, że ona już wszystko powiedziała, ale ja zakładałem, że 25 letniej dziewczyny, która trochę już w tym siedzi, nie jest tak łatwo przestraszyć i szukają frajera. No cóż...
Mogę też dodać opinie od pracodawcy, pokazać, że moja rola jako pracownika jest ważna dla miasta (nie będę pisał jak, ale faktycznie jest), więc może to wpłynąć jakoś znacząco na wyrok. Tylko że to wszystko jest jak rosyjska ruletka.

edit: A no i co wydaje mi się ważne to to, że nie ja byłem osobą nakłaniającą osoby do ćpania, ale to ta panna po części wkręciła mnie w metkata i nauczyła jak robić (przynajmniej na początku ;)). Tak faktycznie było i jej poprzednie wyroki mogą to potwierdzić. Normalnie bym z siebie ofiary nie robił, ale tu może to pomóc i poza tym mam wielką ochotę jej dojebać za to co zrobiła, a że nie jest facetem to po mordzie jej nie dam.
All I can do is just pour some tea for two
And speak my point of view,
But it's not sane...
  • 1993 / 484 / 0
Zdarzało się, że produkowanie/ posiadanie narkotyków w małej ilości ( 1 porcji ) w celu natychmiastowego spożycia było klasyfikowane jako czyn nie wykazujący znamion przestępstwa. Oczywiście w Polsce nie ma "prawa precedensu" i wyroki są rozbieżne. Z tego co zrozumiałem metkatynon w postaci jaką wytwarzałeś jest substancją nietrwałą i szybko ulega degradacji, nie wysalałeś jego ani nie podejmowałeś żadnych innych zabiegów mających na celu przedłużenie zdatności produktu do spożycia. Co świadczy o zamiarze niezwłocznego spożycia narkotyku.

Warto więc spojrzeć na te dwa aspekty rozłącznie. Chyba, że matkatynon również udzielałeś tej kobiecie i ona to zezna.

Jak dużo półproduktów zatrzymano?
Oskarżono Cię o udostępnianie towarzyskie czy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej?
Jaką ilość udostępniłeś koleżance, według jej zeznań?
  • 658 / 10 / 0
Źle to określiłem, bo nie były to nawet półprodukty. Ot mangan i ocet znaleźli z moimi i jej odciskami palców. Poza tym pewnie pompy, kolki, chusteczki, gaziki i podobne rzeczy służące do iniekcji. Swoją drogą zastanawiam się coraz bardziej nad tą sprawą, bo trochę rzeczy mi w niej nie pasuje. Po pierwsze zawsze niszczyliśmy wszelkie rzeczy, które mogłyby nas obciążyć, a wtedy dzień przed zatrzymaniem, pamiętam, że syfu było chyba z trzech dni. Po drugie, gdzieś podczas, którejś rozmowy ktoś dopytał mnie o nazwisko. Taaa.. ale wtedy brzmiało to tak przypadkowo, że nawet się nad tym nie zastanawiałem. Udzielanie jest z art. 58, czyli nie w korzyściach majątkowych, ale metkata tam w ogóle nie znaleźli, nawet jakby fitry przepłukali to nic nie znajdą :P
Sam nie wierzę, że ktoś mógł na tym oprzeć sprawę, bo wystarczyłoby, że ta idiotka powiedziałaby, że ocet ma do sałatek a mangan do dezynfekcji ran. Sprawa oparta jest na zeznaniach. W tym problem! Kurwa no :[
All I can do is just pour some tea for two
And speak my point of view,
But it's not sane...
  • 141 / 2 / 0
Vivid pisze:
mam wyższe wykształcenie
Gdzieś czytałem, że to bardziej szkodzi niż pomaga, bo im bardziej kumaty jesteś, tym większą masz świadomość, że robisz coś złego. Jakbyś był jakimś niedorozwojem z ledwo ukończoną zawodówką, to by ci to chyba bardziej pomogło :)
ODPOWIEDZ
Posty: 8 • Strona 1 z 1
HyperTuba dodaj film
Artykuły
[img]
Czy mija epoka narkotykowego rocka?

Newsy
[img]
Brazylijskie służby znalazły narkotyki na polskim statku. Ponad 100 kg kokainy

Brazylijska marynarka wojenna ujawniła na polskim statku "Polsteam Łebsko" 134 kilogramy kokainy. Narkotyki miały zostać przetransportowane do Maroka. Wiadomo, co dalej z polskim masowcem

[img]
Miało być wino, było wino i kokaina. Przechwycili transport z Ameryki Środkowej

Około 7,5 miliona złotych - taka jest czarnorynkowa wartość 44 litrów płynnej kokainy, która zabezpieczona została w ramach współpracy służb ze Stanów Zjednoczonych, Republiki Czeskiej oraz Europolu. Transport, w którym miały być tylko markowe wina, został załadowany na kontenerowiec w Panamie. Przechwycono go na terenie województwa lubelskiego. Zatrzymano dwóch mieszkańców tego regionu oraz 53-latka z Kujawsko-Pomorskiego.

[img]
Syrop "przyjaciel matek". Dzieci spały jak zabite, niektóre nigdy się nie budziły

Syrop dla dzieci na bazie opium i alkoholu? A może preparaty z kokainą lub heroiną na różne dolegliwości? To produkty, które w minionych wiekach były powszechnie stosowane zarówno w uspakajaniu oraz leczeniu dzieci, jak i dorosłych. Dopiero z czasem okazało się, że preparaty te bardziej szkodziły niż pomagały.