Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
Z efektów stricte pod wpływem, na pewno o wiele lepiej mi się rozmawia i przeżywa coś wspólnie. Nie chodzi o pokonanie fobii społecznej, z którą już sobie poradziłem, ale raczej o samo czerpanie przyjemności z kontaktu z drugim człowiekiem.
Po mj myślę bardziej racjonalnie i nie umialbym np współżyć z nowo poznaną kobietą, raczej wolałbym pójść gdzieś razem i przeżyć cudowny, miły wieczór pełen śmiechu, rozrywki i tulenia.
Praca, czy twórczość która się zajmuję, to o wiele większa przyjemność po mj. Kiedy mam pracę w której nie mogę nikomu nic zrobić (np jeżdżąc na wózkach widłowych lub samochodem) palenie jest cudowne, praca idzie szybciej, klienci więcej kupują, szef zadowolony.
Mimo to pozytywne efekty związane są bezpośrednio z moim stanem psychicznym. Nie polecam palić, żeby zaleczyć jakieś doły i problemy.
Ja najbardziej cenię sobie relaks, spanie i skupienie na filmach (choć jak przysypiam, to też jest dobrze).
Mocne sativy potrafią podnieść atrakcyjność właściwie wszystkiego - w szczególności okoliczności przyrody. Mocne zjaranie nad kamienistym brzegiem Pacyfiku to coś pięknego.
Albo wejście wieczorem do parque araucano w Santiago. Setki ludzi, którzy jarają na widoku i legalu, uprawiają różne sporty - można chodzić godzinę i oglądać... Niesamowity klimat.
-przestalem sie pchać do relacji z ludzmi, ktorzy mnie widocznie nie chca w swoim zyciu
-poszerzylem swoja pasje zwiazana z muzyka
-zaczalem bardziej o siebie dbac, dzieki czemu zyskalem na pewnosci i wartosci siebie
-odstawilem alkohol na ktory miesiecznie wydawalem conajmniej 2x tyle co teraz na mj
gdyby ktoś mi powiedział pare lat temu, ze uzywki moga tak dobrze wplynac na czlowieka, powiedzialbym mu zeby poszedl zajebac barana w sciane
poza rozkminami lubie tez pograc na roznych instrumentach, poczytac ksiazke albo posluchac muzyki, a latem na spacer po lesie
Dlugo by wymieniac pewnie pominalem sporo i tak - TLDR;
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/6/6746cecd-2bfe-43fd-91ac-e9ca74413f17/dudeson3cmc.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250503%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250503T043702Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=32a81ec56199b14d2020c01cdb079e61f37f088069fc65ae68e5696606a0728d)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/f5.large_.jpg)
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu
Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/receptomat_og_image.png)
W marcu wyraźne odbicie. 88 tys. recept z receptomatów na medyczną marihuanę i opioidy
Ostatni kwartał przyniósł spadek liczby recept wypisywanych na leki kontrolowane, choć w marcu odnotowano odbicie, wyraźne zwłaszcza w przypadku medycznej marihuany - informuje w środowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/lotnisko-w-pyrzowicach-.jpg)
Przemytnicy kokainy z Kolumbii skazani. Pachnące mentolem narkotyki przylatywały na Śląsk
Gliwicki sąd skazał sześciu członków grupy przestępczej, która drogą lotniczą przemyciła na Śląsk kilkadziesiąt kilogramów kokainy. Przewożona ją w paczkach z napisem "Rolls Royce".