Dział poświęcony harm reduction – metodom mającym na celu złagodzenie negatywnych konsekwencji zażywania środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 30 • Strona 2 z 3
  • 845 / 11 / 0
Nieprzeczytany post autor: kato »
Spróbuj zapalić MJ, ale nie tak by sie spalić i nie z wiadra tylko z fifeczki ze dwa maszki na obniżenie ciśnienia i uspokojenie główki
MJ na uspokojenie i obniżenie ciśnienia, na ładnie cie pojebało koleś :nuts:

MJ podwyższa tętno i ciśnienie i powoduje myślotok i dodatkowo może powodować różne schizy i powiększać lęki. Dowiedz się najpierw, zanim coś komuś poradzisz.....

Powiedziałeś lekarzom, od czego masz ten problem ? Jak nie to radziłbym to zrobić.

A czysto psychiczny powód przy tych symptomach jakie opisujesz to raczej bym wykluczył.
Uwaga! Użytkownik kato jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2497 / 48 / 0
Popros lekarza o alprazolam, powinien pomoc. Mnie tam trawa uspokaja i nie powoduje zadnych schiz, ani myslotoku, ale z kazdym jest inaczej.
Uwaga! Użytkownik świetliste macki kosmicznej jaźni nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1 / / 0
radziłbym ci sprawdzic czy nie masz problemu z kregoslupem sprobuj moze troche pocwiczć :) pomaga w huj najlepiej brzuszki podciaganie na drazku cos w tym stylu
Uwaga! Użytkownik ha ha hardcorowiec nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 30 / / 0
Siemasz
Powiem tak " Czym się strułeś,tym się lecz". Napisałeś bodajże , że te objawy pojawiły się jak przestałeś, to jebnij kreche i zobacz czy dalej będą. Jak ich nie będzie to znaczy, ze masz BERET DO WYMIANY YO!
  • 168 / 1 / 0
Re:
Nieprzeczytany post autor: Crookers »
wiec pamietam ze poł roku temu zuciłem fete w którą byłem bardzo mocno wkopany i pamietam ze było to około juz miesiac abstynecji od niej , no i kumpel namówił mnie na palenie baki , spaliłem tylko jedno wiaderko i miałem dosyc ,wystrzeliło mnie wkosmos nigdy czgos takiego nie miałem co dziwnie faza trwała nie wiecej niz 20 minut ponieważ pozniej zaczołem wszystko widziec normalnie i czułem jak mi cisnienie skoczyło i serce mocno zaczeło nawalac, i menczyło mnie to z 3 godziny , potem wrociłem do domu całkiem trzezwy i dalej mi serce napierniczało zobaczyłem zswoeje oczy i były czerwone jak by zalane krwia ,nawet spac ni9e mogłem sie połozyc musiałem chodzic ciagle ale jakos dałem rade i poszłem spać z mysla ze rano wszytsko juz minie , jak sie okazało nie mineło serce wali dalej jak osalae mówie co jest do cholery wiec lece na pogotowie miałem robione ekg wyszło w normie , nie wierzyłem w to po jakims czasie zrobiłem usg serca serce jak dzwon tak powiedział lekarz a ja ciagle czułem bez przewry jak szybko nawala , dopiero po jakims czasie zorietowałem sie ze to nie serce gdzyz te szybkie ulskowanie czułem w całym ciele to znaczy w zyłach , po jakims tygodniu strasznie napuchły mi nogi i zrobiły sie zylaki na kostkach udach łydkach i stopach i mam popekane zyłki na dłoniach od wewnetrznej stony włógole strasznie zyły mi powychodziły , i do tego zrenice mam powiekszone bardzo ale reaguja na swiatło z tym ze one oby dwie pulsuja to znaczy roserzaja sie i pomniejszaja i oczy dalej sa zaczerwienionone , skora policzków mi wklesła czuje bol na tych policzkach , i taki ucisk z tyłu głowy i bol po prawej stronie szyji tak jak by zyły , w dodatku czuje zawsze ze nie mam sliny w gardle i duzo pije czesto chodze do ubikacji ,czuje sie co dzienie osłabiony i bez sił i tak juz od poł roku i te pulsowanie co napoczątku czułem czuje nie zmiernie w zyłach bez przerwy , to bardzo przeszkadza w zyciu i nie wiem co robic , dodam ze morologia wyszła bardzo dobrze badanie tarczycy tez i w dodatklu ciagle sie czuje jak bym był na czyms to znaczy mam problemy ze wzrokiem jak sie dobrze przyz to wszystko mi pulsuje cały obraz tak jak by mam ,całe ciało mi drga ciagle , czuje sie tak jak bym był zatruty czyms i organizm nie mógł tego wydalic przez poł roku , wie ktos co to moze byc jak tak to prosze napisać , i z gróry przepraszam za błedy i jak bym miał wybór to nigdyt bym nic nie wzioł ale czasu nie mozna cofnoć a z takim czyms nie idzie zyc
A Pani z polskiego zawsze powtarzala zeby nie pisac zbyt dlugich zdan. ;<<<<<
  • 131 / 1 / 0
crookers pojedz jeszcze troche i wtedy pogadamy kurwa o twojej polonistce. :finger:
  • 168 / 1 / 0
drewniany pisze:
crookers pojedz jeszcze troche i wtedy pogadamy kurwa o twojej polonistce. :finger:
Co masz do mojej polonistyki? :D Ja uwazam, ze jest dobrze. Z Twoja gorzej, nazwy wlasne z duzej litery. Crookers - tak na przyszlosc.

A propos tematu - Polak madry po szkodzie. ;]]
Ostatnio zmieniony 14 czerwca 2010 przez Crookers, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 131 / 1 / 0
raczej brak szacunku
  • 168 / 1 / 0
drewniany pisze:
raczej brak szacunku
i vice versa.
kthxbye.
  • 1 / / 0
jeden z drugim cwaniaczki zajebiscie sie ponabijac, tak? Oby wam sie nie przydazylo bo plakac bedziecie zapewne jak dzieci nad swym losem. Zarzucalem speeda, dropy w duzych ilosciach, zielsko dzien w dzien i to tak z 5 lat trwalo, ta sielanka... Az do momentu kiedy mi sie to stalo a trwa kolejne 5 lat(praktycznie juz bez dragow a mj wcale bo po tym najgorzej). Jedno co mi pomoglo i pomaga do tej pory to benzo ktore zazywam do tej pory bo z nikad ratunku. Nie zycze nikomu no moze tym najsmieszniejszym w temacie, tak na tydzien to zrozumieliby napewno i odszczekali. Nara.
ODPOWIEDZ
Posty: 30 • Strona 2 z 3
Newsy
[img]
Płacił w kasie samoobsługowej. Z kieszeni wypadł mu woreczek z marihuaną (video)

Na udostępnionym przez policję nagraniu widać 20-latka, stojącego przy kasie samoobsługowej. Mężczyzna wyjmuje z kieszeni telefon, w tym momencie coś wypada mu z kieszeni. Jak się później okazało, był to woreczek z marihuaną.

[img]
Była wzorową uczennicą. Zrobiła coś strasznego. Jej rodzina jest załamana

Już nigdy nie zobaczy błękitu nieba, twarzy bliskich ani własnego odbicia w lustrze. To, co zrobiła 25-letnia Kaylee Muthart, na zawsze zmieniło jej życie. Pod wpływem halucynacji, które wywołały narkotyki, dokonała samookaleczenia w przerażający sposób, pozbawiając się wzroku. W tamtej chwili nie była sobą. Głos, który kazał jej działać, był wytworem urojeń. Teraz, choć żyje z konsekwencjami tej tragedii, walczy o jedno – aby jej historia była przestrogą dla innych.

[img]
Brazylijskie służby znalazły narkotyki na polskim statku. Ponad 100 kg kokainy

Brazylijska marynarka wojenna ujawniła na polskim statku "Polsteam Łebsko" 134 kilogramy kokainy. Narkotyki miały zostać przetransportowane do Maroka. Wiadomo, co dalej z polskim masowcem