Buty nie muszą być idealnie czyste ale nie mogą być też brudne. Nie mogą zwracać na siebie uwage ani zbytnią czystością ani brudem.
Za to w pokoju to mam istny burdel, na fotelu pełno ubrań leżących pozornie bez ładu. Koło kompa sporo płyt i innych pierdół. Często też rzucam rzeczy w pokoju gdzie popadnie bo nie chce mi sie ich w danej chwili odkładać na miejsce.
Włosy myje co drugi dzień bo boje się, że od częstego mycia wyłysieje (taka shiza) z tego powodu nie używam też żelu. Moi kumple ci co się żelowali to mają zniszczone włosy i spore zakola.
Nie lubie brać przysznicu, wole nalać sporo wody z płynem/solą do wanny i leżeć z 45 minut cały czas dolewając gorącą ;]
Prysznic biore w awaryjnych sytuacjach gdy się śpiesze.
Nigdy nie poszedłem spać bez uprzedniej kąpieli i obowiązkowego umycia zębów. Nawet po imprezie po pijaku myje zęby i zdarza mi się obudzić rano cały ujebany pastą :nuts:
Pin w bankomacie lub w sklepie gdy płace kartą wciskam małym palcem dłoni heh
ćpuny leczą kompleksy w tym wątku i orzekają acy to nie są czyści.
Ja kurwa też jestem wykąpany zawsze i perfumy. wiadomo. ale nie za dużo, dwa psiki.
w publicznych nie sram, jak szczę w tych płatnych kiblach to się nie pierdole - leje po klapie - nie unoszę jej. pierdole, dwa złote za odlanie to dużo, to chociaż im na dechę naszczę
userd pisze: Włosy myje co drugi dzień bo boje się, że od częstego mycia wyłysieje (taka shiza) z tego powodu nie używam też żelu. Moi kumple ci co się żelowali to mają zniszczone włosy i spore zakola.
- myć codziennie ALE w letniej wodzie :finger: Używać szamponów odżywiających (aktualnie Clear dla fecetów z witaminami).
- co kilka dni używać odżywki
- czesać włosy (czesanie i masaż głowy przy kąpieli wzmacnia cebulki, ale robić to bardzo delikatnie).
- nie za często ścinać (ja staram się ścinać max na 2 miechy, najlepiej co 3, a kiedy robi się burdel to tylko przycinać boczki/baczki itp - ratować to jakoś)
- za chuj nie suszyć suszarką
- nie przebywać za dużo na słońcu
możesz się też wykosztować i kupić zestaw szampom+tonik, np Dr Hoting od Shwarckopfa, albo teraz jest Nivea, ale dla mnie Nivea to gówno jest.
Włosy włosy moje piękne włosy - zostańce przy mnie...
A z tą wanną czaje motyw - upierdolony tym czym tam lubisz leżeć sobie w wannie, muzyczka gra w tle, fajeczka i browarek - bajka i ładowanie akumulatorków S-classs.
aparat.relaksu@hyperreal.info
Nowy blog - tym razem dopracowany:)
https://junkiepump.wordpress.com/
no i jak ktoś chce ale to już extreme - loxon - minoksydyl (2% bez, 5% na recepte) - jak nie wypadną, to będą mocniejsze, chociaż w US mają podobno 20%, ale do kogo ja mówię - na ty forum chemii się nie boimy, no i plus - jest tani.
hej hej niezwyciężony!
Zaczynam.
W jaki sposób się myjecie/ kąpiecie?
Jeśli o mnie chodzi to nie lubię myć twarzy tuż po przebudzeniu się, muszę się porząąądnie rozbudzić.
Kąpiel? Tylko i wyłącznie szybki prysznic z fajnym natryskiem(delikatne kropelki)
Chłopaki- lubicie kobiece stopy?Dziewczyny- lubicie kiedy facet całuje wasze stópki?
Ja osobiście uwielbiam zadbane ładne kobiece stopyy, ich zapach i smak. [ external image ] ***
Weź się ogarnij i zanim założysz nowy wątek to przejrzyj dział / użyj szukajki. O fetyszu stóp masz cały osobny wątek zią... i jeszcze o nawykach masz cały osobny wątek w dziale "Narkotyki" - @Msk
NeuronowyJeździec
Muchomor! Czy już wszyyystkiee maAAaaszz?! Zdążymy ocalić świat! muchomor!
Taaaak, przyjaciel Twój! Ramie w ramie w wielki bóóóój.MUCHOMOR!
@userd , zastanawiam się czy w ogóle przełamiesz się na seks oralny z kobietą ?
Z publicznym w konieczności korzystam bo nie dość że drogie to śmierdzące, zazwyczaj nawet nie dotykam rękoma i wkurwia mnie później jak nie mogę umyć rąk po siusiu. Nie lubię tam chodzić, bo jak kiedyś byłem młodszy doznałem szoku w jednym z kibli w znanym hipermarkecie, miałem fazę i wbiłem bo chciałem tam załatwić grubszą sprawę, kumpel czekał w holu. wpadam otwieram drzwi do jednej z kabin, zupełnie nie widziałem i nie słyszałem że ktoś tam był i dwóch kolesi jeden siedzi na kiblu a drugi klęczy i mu lagę napierdala. SZOK panika i ucieczka, skończyło sie tak że srałem w krzakach nie opodal sklepu i gdzieś miałem że rąk wtedy nie umyje, ważne że dupa cała.
Ogólnie wracając na temat to standard po śniadaniu ząbki, pilling ryja tonik i krem matujący i przeciwzmarszczkowy pod oczy, bo mam wkręte zawsze że wyglądam jak 40 latek :D ale każdy mi to mowi że jak mówię że mam 24lata, to nie wierzą bo na poważniej wyglądam, ot już tak się przećpałem i przechlałem. może nie tyle że ze zniszczenia, ale mam ogólnie poważną twarz jak się nie śmieje i wory pod oczami od hi life w pizdu.
codziennie prysznic musi być, głowę myję co 2-3 dni a włosy mam długie na dready zapitalam.
Co do innych to nienawidzę jak komuś jebją smyry, bo to jednak smród specyficzny i odrzucający .
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaheart.jpg)
Marihuana zwiększa ryzyko rozwoju chorób serca
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/fent400.jpg)
USA: największe w historii aresztowania członków mafii fentanylowej
Władze federalne poinformowały we wtorek o skonfiskowaniu ponad 400 kilogramów fentanylu w największej w historii operacji Agencji ds. Zwalczania Narkotyków (DEA). Aresztowano 16 osób oraz zabezpieczono rekordową sumę gotówki liczoną w milionach dolarów, broń palną i pojazdy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kazik.jpg)
"Bardzo lubiłem amfetaminę". Znany muzyk o narkotykach
Kazik Staszewski opowiedział o swoim doświadczeniu z narkotykami. Muzyk sporo eksperymentował z używkami.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/thcliquors.jpg)
Ten napój to hit w USA. Sprzedaż rośnie jak szalona, alternatywa dla drinków
Rewolucja na rynku napojów trwa – Amerykanie coraz częściej sięgają po napoje z THC zamiast po alkohol. To już nie nisza, a branża warta setki milionów dolarów, która zmienia oblicze rynku spożywczego i wywołuje poruszenie wśród regulatorów.