Substancje stanowiące pochodne kwasu γ-aminomasłowego (w tym gabapentynoidy) – m.in. baklofen i pregabalina.
ODPOWIEDZ
Posty: 2847 • Strona 274 z 285
  • 190 / 23 / 0
Szczerze mówiąc tematem leków i nootropów zainteresowałem się ponad rok temu i dzięki temu drastycznie ograniczyłem spożywany weekendowo alkohol w dawkach powodujących zjazd psychiczny na cały kolejny tydzień. Także u mnie z dwojga złego, wole doraźnie wrzucić sobie fena, baklofen, kratom czy jakieś benzo i czuć się na drugi dzień normalnie, niż ładować co weekend 2-3 dniówki alkoholowe, po których zdychałem niemiłosiernie do następnego weekendu. Żadna z powyższych substancji nawet w ciągach nie spowodowała nigdy takiego kaca jak jeden-dwa mocne dni na alko. Teraz przynajmniej nie miewam ciężkich zjazdów, a myślę, że to najbardziej obciążało łeb. Dlatego uważam, że mój układ GABA i tak odpoczywa po kilkunastu latach weekendowego picia i zdychania :) A już go tak przyzwyczaiłem, że czymś musi zostać nagrodzony raz na jakiś czas, stąd szukam zamiennika do fena.

A problemów z pamięcią itp. nabawiłem się właśnie chyba od regularnego picia tej trucizny zwanej alkoholem :D Na lżejszych środkach czuję wręcz poprawę w tym temacie.
  • 151 / 9 / 0
Skąd brać fenia o którym mówicie że to "dobry sort"?
czy jak będę chciała go brać na odstawienie pregi to wystarczy że z dnia na dzień prega 0 i zaczynam tego fenka?
Wiem że każdy inaczej ale może ktoś próbował. Prega w dawkach ok. 375mg dziennie, oczywiście chciałabym uniknąć skutków odstawionych 🤡🤡🤡
  • 245 / 28 / 0
W dziale sprzedawcy znajdziesz link do gościa CIACH CIACH

//dział sprzedawcy to dział sprzedawcy, tu nie podajemy zrodelek - GermanskiOprawca

Musisz zmniejszać te dawkę co tydzień, aż zejdziesz do niskiej dosyć może 75mg i wtedy dajesz coś innego, ale wypłaty raczej nie unikniesz.
Ja bym dał zamiast tego fena 50mg tramadolu popołudniu i na wieczór 2tab sympramolu, na sen estazolam.
Może się zaopatrzyć w Tyrozynę i rano sobie pic na czczo
Ja tak zrobiłem i mi się udało.
Tydzień maks dwa jak pojedziesz tym sposobem to prawie w ogóle nie będzie objawów odstawiennych, po tygodniu fena to by się czuła ujowo.
  • 8 / 6 / 0
Kiedyś miałem sort od szwajcara ale to było na pewno przed okresem pogorszonej jakości o której tu wspominacie więc działał super. Teraz mam ten dostępny na jednej stronie z suplami z napisem USA i też działa dobrze spożyte rano z kawą w ilości 1-1,5 g potem podbite około 13-14 taką samą ilością. Na początku po jakichś 2 godzinach zaczynam czuć przypływ energii i nutkę euforii, w tym momencie niezależnie od pracy którą wykonuję zarzucam słuchawki na uszy bo nachodzi człowieka straszna ochota na słuchanie zajebistych nutek, które po tym brzmią jeszcze lepiej. Kilka godzin później ta energia nieco zanika (nawet po podbiciu mocną kawą) i zostaje prospołeczna wkrętka i rozluźnienie ale nie otumanienie. Generalnie na codzień mam się spoko pod względem psychicznym i w kontaktach społecznych radzę sobie dobrze, więc na szczęście jestem w stanie zachować te rozsądne odstępy jednego tygodnia między dawkowaniem. Jak dla mnie to świetna substancja, która uprzyjemnia sporadycznie dni w życiu nie powodując ućpania , które przeszkadzało by nam w funkcjonowaniu czy niepokoiło by naszych bliskich :)
  • 245 / 28 / 0
Najlepiej Fenia brać w południe, nie rekomendowali brania tego rano, bo występuje pozniej senność trudna do opanowania, jak ktoś nie ma małej dawki tramadolu to kawą tego nie pokona.

Macie też po Feniu ostre chrapanie, że się cała chałupa trzęsie? Nawet nie wiem jak to trochę zminimalizować. Próbowałem jakiś spray do paszczy ale nic nie pomaga, mam trochę skrzywioną lewą przegrodę, myślicie, że to przez to taki koncert daje? Babsko śpi przez to w salonie w zatyczkach, w dodatku drzwi zamknięte, a i tak potrafi wydrzeć mordę żebym przestał, ja sam śpię w zatyczkach, żeby od tego nie ogluchnac
  • 199 / 59 / 0
Heeee ,po fen nie chrapię .Miałem tak z baklofenem . Jak opisałeś .
Fakt ,lepiej brać po południu .Chodz we wczesnych etapach z fen ,działał na mnie bardzo aktywizująco ,wiec nie miało znaczenia ,kiedy.
Dorosłem ,też do mniejszych dawek ,jeśli chcę wyciszyć lęk 0,6g świetnie się sprawdza .
  • 190 / 23 / 0
17 lipca 2024FotherMucker pisze:
Najlepiej Fenia brać w południe, nie rekomendowali brania tego rano, bo występuje pozniej senność trudna do opanowania, jak ktoś nie ma małej dawki tramadolu to kawą tego nie pokona.

Macie też po Feniu ostre chrapanie, że się cała chałupa trzęsie? Nawet nie wiem jak to trochę zminimalizować. Próbowałem jakiś spray do paszczy ale nic nie pomaga, mam trochę skrzywioną lewą przegrodę, myślicie, że to przez to taki koncert daje? Babsko śpi przez to w salonie w zatyczkach, w dodatku drzwi zamknięte, a i tak potrafi wydrzeć mordę żebym przestał, ja sam śpię w zatyczkach, żeby od tego nie ogluchnac
Mam to samo, kiedyś nie chrapałem w ogóle. Odkąd biorę fena to mocno chrapię.
  • 3180 / 604 / 0
Ja powinienem mieć jakiś wyznaczony limit dozowania, bo jak mam do dyspozycji to nie biorę dużej ilości naraz ale dorzucam cyklicznie i znosi mi to zmęczenie i daje koncentrację nad tym co robię, jednocześnie mając z tego przyjemność, ale w końcu jednak dopada zmęczenie. Ja nie potrafię bawić się tym raz w tygodniu lub dwa mniejszymi ilościami.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 151 / 9 / 0
Ogólnie odpowiadając sobie i innym na wcześniejsze zagwozdki, pregabalina nie przeszkadza mi w przyjmowaniu fena.
Tzn tak: biorę te ok. 375mg pregi na dzień, raz więcej raz mniej, no i wzięłam fena ok. 2-2,5g bo biorę go "na oko" :zombie:
Powiem szczerze, że uczucie pierwszy raz jak zadziałał to było coś cudownego. Lekkie oderwanie przy ochocie mówienia i robienia rzeczy którymi aktualnie się zajmuję. Lęki społeczne prawie zlikwidowane, a mam fobię społeczną. Trochę jak po alko ale i stabilnie bo alko trzeba dolewać (a ja nie umiałam nigdy NIE dolewać). No i tu nikt nie musi wiedzieć że jesteśmy PO czymś, a wyraźnie to czujemy. Byłam po fenie na psychoterapii i ogólnie zajebiście mi szło gadanie i drążenie w tematach (tak wiem że może terapia i faza raczej powinny się wykluczać 😂).
Niesamowite że to jest legalne.

Jest po prostu w chuj przyjemnie i bardzo miło słucha się też muzyki. Chęć kontaktu z ludźmi jest.
Faza dłuuuuga, bo jak wzięłam rano fena o 9 to działał do następnego dnia, oczywiście słabiej, ale było. Jedyne co to takie mdłości następnego dnia są mało przyjemne i tiki, bo nie mogłam nad tym zapanować a wiele rzeczy mi leciało z ręki przez tiki. Na to zarzuciłam nootropil i sunifiram i te tiki ustały.

MIałam dzień przerwy od fena i wczoraj wieczorem zażyłam go znów, też ok. 2-2,5g. Bałam się że przez to że dużo osób o szybkim wzroście polerki, to nie zadziała, ale było wręcz odwrotnie i porównywalnie mocno do pierwszego razu. Mam nadzieje że branie go co 2-3 dzień nie będzie likwidowało tych przyjemnych doznań 💕💕
  • 151 / 9 / 0
14 lipca 2024FotherMucker pisze:
W dziale sprzedawcy znajdziesz link do gościa CIACH CIACH

//dział sprzedawcy to dział sprzedawcy, tu nie podajemy zrodelek - GermanskiOprawca

Musisz zmniejszać te dawkę co tydzień, aż zejdziesz do niskiej dosyć może 75mg i wtedy dajesz coś innego, ale wypłaty raczej nie unikniesz.
Ja bym dał zamiast tego fena 50mg tramadolu popołudniu i na wieczór 2tab sympramolu, na sen estazolam.
Może się zaopatrzyć w Tyrozynę i rano sobie pic na czczo
Ja tak zrobiłem i mi się udało.
Tydzień maks dwa jak pojedziesz tym sposobem to prawie w ogóle nie będzie objawów odstawiennych, po tygodniu fena to by się czuła ujowo.
dzięki ale właśnie ogólnie byłam uzależniona kiedyś od benzo i oxy (ale tez alko i stimów), więc nie wchodzę w te substancje. Co ciekawe mój magik wiedział o moich uzależnieniach i przepisał mi prege na lęki (miałam prawie 3 lata trzeźwości od ośrodka). Nie znałam wtedy tego leku ale oczywiście się wkręciłam książkowo, choć wciąż jeszcze się oszukuję że nie złamałam mojej abstynencji..... także na razie tylko takie rzeczy spoza tych grup żeby móc wierzyć że jest w porządku 😂
ODPOWIEDZ
Posty: 2847 • Strona 274 z 285
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Stan Massachusetts chce zalegalizować psychodeliki. Co to oznacza?

Massachusetts dąży do legalizacji psychodelików w 2024 roku, co może uczynić go trzecim stanem USA, który wprowadzi takie prawo. Jakie zmiany czekają na pacjentów?

[img]
Palenie fajki wodnej wcale nie jest nieszkodliwe

Fajki wodne zyskują coraz większą popularność, szczególnie wśród młodych osób. Wiąże się to z powszechnym przekonaniem, że palenie sziszy jest nieszkodliwe dla zdrowia. Nic bardziej mylnego!

[img]
Praga Północ walczy z handlem narkotykami. Dzielnica zabezpieczy pustostany

Władze dzielnicy wspólnie z Komendą Stołeczną Policji ustalono, że zabezpieczony zostanie dostęp do pustostanów, w których może odbywać się handel narkotykami. Newralgicznym miejscem na praskiej mapie jest ulica Inżynierska.