Niestety jednak nasze społeczeństwo jest bierne i wytresowane na potulne baranki, które boją się wyrażać swoje zdanie, a co dopiero walczyć o swoje.
Skutkiem czego ludzie czekają grzecznie aż przyjdzie "jakiś inny rząd" i nagle tak z kapelusza zalegalizuje.
Niestety to spaczone komunistycznym mindsetem i posłuszeństwem do władzy społeczeństwo, nie potrafi się zorganizować od spodu i razem współdziałać w danej dziedzinie.
Przykładem jest zatruta Odra,gdzie każdy ma to w dupie i już go to nic nie interesuje. Słowem byle było co do miski włożyć, a reszta może się palić i walić. Smutne.
Powstaje też pytanie skoro chcemy zalegalizować taki miękki narkotyk, to co z resztą miękkich narkotyków? Np. LSD albo ecstazy? Czy to nie bedzie hipokryzja.
A co do większej szkodliwości alkoholu nad ziołem to w pełni się zgadzam, ale zioło to też nie cukierki. Widać to na tym forum.
1. alko
2. MDMA
3. jaranie
4. każde sajko
ja np. nie lubię zioła ale lubię się nakurwić ecstasy albo furanem, co nie zmienia, że uważam te związki za długoterminowo bardziej szkodliwe, bo czyszczą zapasy serotoniny, trawa ma inne negatywne efekty ale jednak bardziej nadaje się na chill w poniedziałek, środę albo poniedziałek zamiast 4-paka.
alkohol to gówno, piszę to będąc najebany.
A sajko zawsze zwróci dobra monetę, darmowy magik jeśli potrzebujesz takiego, a on sam wyczuje czy jest potrzebny. Jak masz dobrze w życiu to się cieszysz, a jak masz problemy to dziękujesz pani LSD za poradę darmową z wiksą i halucynacją. Nawet nie trzeba jechać do gabinetu, wszystko w pakiecie u ciebie w domu. Nie ma złych tripów ogólnie, bo to kwestia perspektywy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/hellevoetsluis.png)
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!
Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/133-212908.jpg)
120 litrów pochodnych opioidów w płynie nie trafi na rynek
Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie ujawnili miejsce przechowywania nielegalnych substancji psychotropowych, zabezpieczając ogromne ilości pochodnych opioidów w płynie oraz półproduktów służących do przetwarzania środków odurzających.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/methandanmalshelter.jpg)
FBI spalało narkotyki w schronisku. "Zespół i zwierzęta wystawione na kontakt z metamfetaminą"
Po tym jak FBI użyło krematorium jednego ze schronisk dla zwierząt do spalenia skonfiskowanych narkotyków, 14 pracowników placówki trafiło do szpitala, aby otrzymać pomoc medyczną. Dyrektorka placówki oświadczyła, że nie miała świadomości, że dochodzi do takiego procederu.