Zażywam aktualnie medikinet 20mg
miało być 5x dziennie ale jako pierdolony politoksyk to część już wjebalem nosem i zostało mi dawkowanie około 3x20mg dziennie do wizyty
Brałem też medikinet CR 30mg, ale to bez sensu. 15mg rano i reszta sie uwalnia z 4 godziny max.

Wiecie jakie mniej więcej było by stężenie metylofenidatu we krwi przez te 12 godzin jakby wziąść 4x concerta 36mg naraz rano
a wersja b) 2x rano 2x południe
ostatnia wersja którą chce zaproponować to 2xconcerta 36mg rano + 3x medikinet 20mg rano, południe i wieczór.
Na to też czuje, że nie pójdzie xd
Ale może jak zejde z pregabaliny i z mocniejszych benzo do wizyty a zostawie se tranxene 20mg, to go jakoś ubłagam (jeszcze musze go "ubłagać o memantyne)

Taki mam plan sprawdzić te dwie opcje (trzy opcje), ale czarno to widze, w sensie żeby magik na to poszedł, ale życie pisze różne scenariusze hehe, więc wole sie doedukować do wizyty która może być przełomowa w moim leczeniu.

aha, concerta też ujebała by mi możliwość ćpania MPH co jest dużym plusem

pozdro

Czy receptę na metylofenidat da się uzyskać z recept online? Nie mam ADHD, ale zmagałem się z depresją. Obecnie nie biorę żadnych leków.

Szanse bliskie zeru.

Fuzja - 909

(prosze o scalenie posta)
Pytanie powyżej wciąż aktualne (z stężeniem MPH we krwi w concercie 36mg oraz 72mg)
+

Ile mnie więcej trzeba poczekać na odbudowę tolerancji?
Nie mówię, że takiej sprzed pierwszego dropsa. Ale takiej zauważalnej.
Bo jak debil nabiłem sobie nosem tolerkę.
Nawet 40mg naraz wciągnięte nosem mało czuć
co dopiero jeżeli rozchodzi się o połknięcie 20mg- no nie czuć, co się dziwić.
2tygodnie- coś zauważalnego zmienią? (chce już tylko grzecznie je połykać ale nie nosem)

Czesc,

moj znajomy jest wciagniety w Ritalin, z powodu ADHD i wspomagania koncentracji w nauce, ale skutki uboczne sa surowe.
Czy istnieje protokół wyjścia / odstawienia Ritalinu

oraz czy istnieje bezpieczna alternatywa
* by wspomóc się w ADHD / nadpobudliwość
* uspokoić umysł / uzyskać klarowność

dzieki

@sacramentossan
Odpowiem na Twoje pytanie co mi się nasuwa na myśl. Sam mam adhd/add i używam bupropionu i metylofenidatu.
Ja bym to zrobił tak, że powoli zmniejszał dawki Ritalinu / w tym samym czasie dodając malutkie dawki MPH i powoli je zwiększał.
tak by zamienić jedno na drugie.
w 1/3 drogi dodałbym 150mg bupropionu a w 2/3 drogi następne czyli 300mg
więc Finalnie sięgałby po 300mg (ja biore 450mg) bupropionu i np 80mg (ja biore 100mg) metylofenidatu.

może ktoś ma lepszy pomysł to śmiało piszcie


Teraz ja mam pytanie do was. Czy ten wykres zrobiłem poprawnie? (zrobiłem go dla ludzi posiadający szybszy metabolizm (concerte uwzględniłem jako 8h nie 12h)
[ external image ]

Wykres ujdzie. No jestem na clona więc mam duża tolerancję na błędy. Więc ujdzie. A co do twojego posta. Chcesz zmniejszać Ritalin a zwiększać metylofenidat. Ale wiesz ze Ritalin to metylofenidat?

@Detronizator2
moja pomyłka, myślałem o Adderallu widząc Ritalin
tak więc niech reszta forumowiczów da jakieś wskazówki
pozdrawiam

ps. Tolerancja to kurwa, dziś już razem weszło 140mg MPH...

@up jeśli masz problem z ciągami co jest naturalne w końcu lek zwiększa stężenie dopaminy robiąc wychwyt zwrotny. To trochę jak ketony ale z pewnym ograniczeniem.
Ja proponuję robienie przerw miesięcznych.

Mi się ta uzywka nie spodobala.
Do rekreacji jest owszem świetna ale nigdy nie potrafiłem jej wykorzystac praktycznIe. Szybki natłok uwolnionych myśli i skupienie na pierdolach wyjątkowo deklasyfikuje ten lek. Szczególnie kiedy ciągnie do rekreacji a w efekcie narkomani i zwiększania tolerancji.

Nie wiem, może w pracy gdzie musimy skupić się na jednej czynności pod czyims nadzorem to ok. Ale wzrost tolerancjj nie pozwala na dłuższe ciągi w taki sposób. Jedna tabletka zdobi z człowieka maszynę w pracy, kolejne dni już czuc brak tego efektu.

Nie wiem szczerze jak można wykorzystać ten lek.
Przypominam że jest on dla ludzi chorych wiec u zdrowego tylko majstruje dopamine po nadużyciu.

Jedna tabletka (p.o) raz na jakiś dłuższy czas ma sens, ale nie kiedy mamy wolny czas i chcemy się do czegoś zmusic. No zbyt duży potencjał rekreacyjny, trzeba mieć do tego łeb i świadomość działania i skutków ubocznych.
Jeśli ktoś takowe nabył, gratuluję.

Ale jak już piszecie o wciąganiu noseme to zadajmy sobie pytanie.
Czy to się nadaje przynajmniej do rekreacji? Z amfetamina czy innymi stimami to się nie rowna. Zbyt duża różnica w schemacie działania na dopaminę.

Czy ktoś z was doświadczył może lekkich brain zapsów na metylofenidacie? Testuję od tygodnia Medikinet CR w dawce 30mg/doba i kiedy czuję jak schodzi wieczorem pojawiają się te brain zapsy, jak po serotoninergikach

Ogólnie trochę ponad tydzień temu odstawiłem też sertralinę (brałem raptem 50mg/doba przez 3 miesiące), czyli mniej więcej w tym samym czasie zamieniłem jeden lek na drugi. Normalnie podejrzewałbym, że te zapsy to zespół dyskontynuacji po sertrze, ale dziwi mnie, że mam je na zjazdach z metylofenidatu. Teraz nie wiem, co jest przyczyną i zastanawiam się, czy jest opcja, że ja po prostu tak reaguję na metylo. Czy ktoś może miał coś podobnego? Zapewne tak czy inaczej warto byłoby dać sobie jeszcze z tydzień albo i dwa przerwy, co?

@Dronny
ja osobiscie nie mialem ale jest to jak najbardziej mozliwe
moze dobierz sobie inaczej dawkowanie o ile masz taka opcje