Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 1628 • Strona 150 z 163
  • 1453 / 234 / 0
Ja biorę teraz jedno i drugie i jest git.
  • 431 / 23 / 0
@zburzony
Dlugo bierzesz i jakie dawki? Dostales od lekarza tak??
Ja biore z lurazydonem fluo ale nie chce lurazydonu i chce wrocic na abilify ale nie wiem czy z fluo go mozna laczyc?
  • 1453 / 234 / 0
@Luk890 tak lekarz mi przepisał, biorę miesiąc 20 mg fluoksetyny i 7,5mg arypiprazolu i czuję się całkiem dobrze, na pewno jest poprawa po dołączeniu tego arypiprazolu. Żadnych negatywnych efektów nie odczułem, nie przejmuj się tak tymi interakcjami, same w sobie nie muszą oznaczać że jakieś połączenie jest groźne albo złe.
  • 4 / / 0
te bo biore seronil i generalnie mnie naszła taka myśl jestem zmotywowany w chuj mam zamiar skończyć szkołe, chce mi sie uczyc potrafie sie na tym skoncentrować, czy istnieje możliwość lecenia na tym i innych ssri przez okres studiów tj jakies 5 lat i wkuwania tematu który nas interesuje powiedzmy zdanie licencjatu itp i nastepnie odstawienie i życie w tym co sie odjebało po lekach czyli te studia praca jakas informatyka programista inne gówno da rade tak czy ta magia znika z czasem?
z drugiej strony sie wejsc w taki wir nauki też brzmi zajebiscie. Ogl łeb mam ale leniwy przez depresje jestem w chj
  • 1453 / 234 / 0
Wróciłem niedawno do fluoksetyny bo 300 mg wenlafaksyny mnie zmuliło, zjechałem do 225 i dodałem 20 mg fluo I jest poprawa, lepiej mi się pracuje, więcej chce i nie śpię już tak długo. Niestety wróciłem też do alkoholu ale niedługo znów go odstawię bo siada mi na banię.
  • 348 / 264 / 0
Fluo (Seronil) wspominam najmilej ze wszystkich SRRI. Najbardziej lajtowe AD, lek pierwszego rzutu zaraz po esci. Niestety, w moim przypadku nie pomógł mi z moimi dolegliwościami lękowymi ale faktycznie nastrój / "motywacja" była większa. Poprawy z atakami paniki & GAD / nerwicą nie zauważyłem. A szkoda, bo tolerowałem ten lek dobrze jako jeden z nielicznych zaraz po coaxilu i brintelixie. Jeśli chodzi o skutki odstawienne to ich nie uświadczyłem, prawdopodobnie ze względu na niską dawkę oraz długim czasie półtrwania, przez co lek "taperuje" (schodzi się z leku) się sam.
null
  • 132 / 51 / 0
Ja po większej dawce fluo czuje sie taki "figo fago" xd i najbardziej odpalają się wtedy moje ciągoty do melanżu. W sensie, jest dobrze, ale czuje sie taką silną potrzebe poprawić ten stan czymś. W pierwszej kolejności idzie alkohol wiadomo. Są jakieś odnotowane badania na ten temat, że SSRI wzmagają chęć do picia i odurzania sie? xd
  • 109 / 31 / 0
@punelektryk nie wiem czy są takowe badania, ale powiem że również taki stan rzeczy zauważyłem u siebie. Może to też mieć związek z ogólnie psychiką konkretnej osoby, ale coś w tym faktycznie chyba jest.
"Naznaczona blizną haju twarz narkomana"
  • 109 / 31 / 0
Witam, mam pytanie odnośnie fluoksetyny. Około dwa lata temu zacząłem przyjmować fluoksetyne (20mg) i, przynajmniej na początku, podziałała na mnie genialnie. Potem jak to często bywa (odczuwalne) działanie zniknęło, lub conajmniej znacznie osłabło. Po jakimś nie całym roku zrezygnowałem z zażywania leków i teraz mija prawie rok od zaprzestania zażywania jakichkolwiek leków, nie licząc maksymalnie kilku dwu/trzy tygodniowych prób powrotu do tableteczek. Teraz mam zamiar powrócić do fluoksetyny (mam jeszcze pare innych leków, ale głównie zależy mi na tym własnie). Dodatkowo z zalecenia lekarza przypisane mi zostało docelowo 60mg fluo. I tu pojawia się moja wątpliwość. Mianowicie czy po takiej przerwie mam zaczynać od małych dawek (10/20mg), czy moge od razu zarzucać 60mg, czy chociaż 40mg dobijając potem do docelowej dawki. Fluoksetyne (w momecnie kiedy wyraźnie i zauważalnie działała) wspominam fantastycznie. I czy po ponownym rozpoczęciu spożywania fluo, moge spodziewać się, że zadziała tak jak na początku, czy będzie tak, że przez to że raz już działanie jej osłabło teraz nie powinienem oczekiwać cudów?
"Naznaczona blizną haju twarz narkomana"
  • 132 / 51 / 0
@Neuronek u mnie po kilkukrotnych podejściach do tej substancji było tak, że w pewnym momencie takie małe dawki jak 10 mg absolutnie ani troche nie działały, a brałem przez dłuższy czas i jestem pewien, że taka dawka nie jest dla mnie tak więc podniosłem sobie do 20 mg, a jak w końcu też i ta dawka przestała zauważalnie działać to sobie podniosłem do 40 mg i jest git - biorę od 2 msc i za każdym razem wykazuje znaczące działanie
także dobry lek, ale trzeba trafić w dawke i ma też na tyle subtelne działanie, że w moim przypadku za pierwszymi podejściami nie umiałem go zauważyć i docenić
jak rzucałem branie to za każdym razem w końcu przychodził depresyjny stan i teraz już wiem, że po prostu trzeba brać w swojej osobistej działającej dawce
ODPOWIEDZ
Posty: 1628 • Strona 150 z 163
Artykuły
Newsy
[img]
Prof. Marcin Wojnar o alkoholach 0%: Piwo bezalkoholowe podtrzymuje mechanizmy uzależnienia

Coraz więcej osób sięga po piwo bezalkoholowe, wierząc, że to zdrowy wybór. Czy na pewno? Prof. Marcin Wojnar tłumaczy, dlaczego „zerówki” mogą być poważnym zagrożeniem – zapraszamy do przeczytania wywiadu.

[img]
Masowe ilości kokainy na masowcu. Kucharz w areszcie

Blisko pół tony kokainy o wysokiej czystości przejęły argentyńskie służby na masowcu Ceci w porcie rzecznym San Lorenzo. Do udziału w przemycie przyznał się okrętowy kucharz.

[img]
18-latek złapany na gorącym uczynku. W biały dzień sprzedawał narkotyki na ulicy

Bielańscy wywiadowcy zatrzymali dwóch mężczyzn na gorącym uczynku podczas transakcji narkotykowej. 18-latek przekazał 20-latkowi blisko 20 gramów marihuany. W wyniku dalszych działań funkcjonariusze zabezpieczyli przy nim oraz w jego mieszkaniu dodatkowe narkotyki – marihuanę i tabletki zawierające MDMA. Obaj trafili do policyjnej celi. Prokurator zastosował wobec 18-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.