Dział poświęcony najprostszym pochodnym amfetaminy, oraz niej samej. To grupa stymulantów - oddziałują na układ katecholaminowy.
Więcej informacji: Amfetaminy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 20 • Strona 2 z 2
  • 985 / 92 / 0
09 czerwca 2019DuchPL pisze:
najlepszy sort w skrócie można rozpoznac po ..
Różnorakie typy ścierwa jadłem ( od praktycznie płynnej , jak plastelina , grudy , pasta .... ) najlepszym sposobem , żeby się dowiedzieć jaki jest towar .. to test :)
Ale - no, dobra feta ma specyficzny zapach , to fakt.
policjantzbyszek88@tutanota.com [H]R Crew
  • 631 / 103 / 0
Pewnie czymś przejebane, i to srogo %-D Kopie po nosie? W sensie czy piecze, czy oczy łzawią? Zapach nieznośny, czy taki nijaki? Generalnie feta czasem występuje w grudach. W październiku ubiegłego roku u mnie w mieście była taka fuka którą trzeba było ciąć żyletką z grudy a później rozsmarować na karcie i poczekać chwile, wtedy się ładnie klepało. Skoro jest słaba to obstawiam że ktoś ją czymś przejebał. A no i spływ. Jest? Jeśli tak, to jaki? Zawze możesz pobawić się acetonem, on też ci dużo powie na temat czystości towaru.
W strugach deszczu dni toną, dotykam stopą dna
  • 522 / 64 / 0
amfę w bardzo twardej grudzie, którą niedawno testowałem mógłbym uznać za jedną z najlepszych jakie brałem.
Uwaga! Użytkownik GL HF nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 24 / 1 / 0
Zgodzę się z kolegą wyżej. Z 2-3msc temu miałem dostęp do fety w ogromnych, twardych, białych grudach. Normalnie 10g w jednej bryle. Niemiłosiernie śmierdziała, w nos nic nie bolało za to smak gorzki, jeszcze gorszy od zapachu. Nigdy w życiu nie jadłem lepszej fety(a trochę czasu już podjadam ;p), dobry szczur na spokojnie starczał na dwa nie przespane noce. Szkoda że źródełko się już skończyło, jedno dobre że odechciało mi się walić to gówno co jest na mieście, może moja Królowa jeszcze kiedyś wróci :D Twoja to najwidoczniej nieudana synteza lub rozjebany sort w postaci grud.
  • 2 / 1 / 0
Kolega pobierał swojego czasu całkiem niemałe ilości władzia tj. minimum kilkaset g na przerzut więc miał okazję widywać temat w lepszej jakości niż ten spotkany na mieście. Z jego obserwacji wynikło, że najlepsze prądy były:

1) w wielu średniej wielkości grudach (ok. 10 - 15g każda)
2) koloru żółtego
3) jebały jakby w środku lipca w sklepie rybnym padła klimatyzacja
4) były suche

Podobno żółty kolor spowodowany był metodą produkcji.

Spływ był okrutny a przy wejściu potrafiło przyszczypać w klamkę :nos:

Zauważono też, że żółty prąd robił o wiele większy bajzel pod kopułą niż ten koloru białego :cojest:
  • 1067 / 204 / 0
Przesadzacie z tymi grudami, to tylko dla lepszego transportu. Można je zrobić z prochu w dowolnym momencie dystybucji. Przynajmniej tak twierdził znajomy diler.
I don't do drugs. I am drugs.
  • 2 / 1 / 0
Tak można ale łatwo odróżnić "prawdziwą" grudę od tej zrobionej przy mieszaniu. Prawdziwe są cięższe i przy kruszeniu słychać takie puste pęknięcie. Te zrobione podczas bebrania (buzon + coś tam + krople do oczu, wymieszane, ściśnięte mocno w worku foliowym i wysuszone) są lżejsze i łatwo się rozpadają.
  • 11 / 8 / 0
amfa formuje się w lekkie grudy przy suszeniu, delikatny zapach zawsze pozostaje, ale bez przesady. Z biegiem czasu materiał nie robi się twardy, rozgniata się łatwo i dobrze formuje się kreski. Konsytencja to wina siarczanu, który łączy 2 mole zasady z 1 molem kwasu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 94 / 19 / 0
tylko raz dostałem w prochu, więc trochę się znam na grudkach xd.
zazwyczaj dobra amfa ostro specyficznie kurwi jak się otworzy sreberko i jest w miękkich lub z zewnątrz twardych grudkach, które się przylepiają całe do karty. to, że jest lekko żółta, nie ma znaczenia. jak gruda jest twarda i się prawie nie przylepia do karty to znaczy, że jest stara. ogólnie dobra fuga to świeża fuga i im bardziej kurwi i jest bardziej mokra tym lepiej. i proszę nie mylić "mokrości" z "oleistością", bo czasami widziałem tematy co były oleiste, prawię w ogólę nie miały zapachu i praktycznie nie działały.
w życiu trzeba wszystkiego spróbować :liść: :nos: :hel:
  • 3 / 1 / 0
Siema,
skoro nie kopie to na pewno nie jest dobry sort. Co więcej ja bym powiedział że jedyne co w tym jest dobrego to dobry wałek bo dostałeś coś co nie spełnia głównego założenia a ten co Ci to dawał na pewno o tym wiedział.
Może przy produkcji brakło jakiegoś składnika, może coś poszło nie tak, może temat stary i zwietrzały, może to apap w samarze, czy to ważne? Ważne że wałek bo nie robi roboty:(
Miałem przyjemność z różnymi formami, od prawie płynnej co było widać jak paruje z torby (DOSŁOWNIE), z grudami, po pył jak mąka. Wszystkie klepały a i na wszystkich się zawiodłem. Konkretnie grudy nastawiają mnie pozytywnie do sprawy zanim skosztuję - nie podejrzewam wtedy żeby temat był "rzeźbiony" ... przynajmniej przez tego od kogo ja dostaję. Ale też zdarzają się czasem takie które bym najchętniej ziomkowi w ..... wsadził i niech szmal odda...
Generalnie bywa różnie, raz poprzecznie raz podłużnie... Tu nie ma sztywnej reguły.
ODPOWIEDZ
Posty: 20 • Strona 2 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Belgia: Rozbito gang przemytników kokainy

Policja rozbiła dużą grupę kokainową działającą w Belgii. Przemytnicy przywozili narkotyki z Ghany i Dominikany przez lotnisko w Brukseli. Następnie, przez port w Antwerpii, narkotyki były wysyłane za granicę. Niektórzy podejrzani spotykali się regularnie w barze shisha w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), aby omawiać swoje interesy.

[img]
W miesiąc zarabiają milion złotych. Gangi porzucają narkotyki dla papierosów

Gangi znowu wchodzą w papierosy, znowu jest to żyła złota, a ryzyko dużo mniejsze niż przy handlu narkotykami - donosi we wtorek "Gazeta Wyborcza". W miesiąc bez żadnego problemu zarabiają milion złotych.

[img]
Używanie marihuany znacznie zwiększa ryzyko śmierci. „Byli młodzi i nie mieli wcześniejszych chorób

Regularne używanie marihuany może niemal podwoić ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – wynika z najnowszej metaanalizy danych medycznych obejmujących blisko 200 milionów osób w wieku od 19 do 59 lat. Niepokoi fakt, że dotyczy ono również młodych osób, które do tej pory uważano za mniej narażone na takie zagrożenia.