Np: ze zapomnialem jak sie rozmawia, nie wiedzialem czy ide szybko czy wolno, wkrecilem sobie ze mam guza z tylu glowy a to zwykla kosc.
mj - zdecydowanie nie !
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
Najgorsze momenty to chyba przy pierwszych paleniach samemu. Wtedy paranoiczne myśli, że ktoś widzi przez okno jak palę, albo że jestem głośno i jakiś sasiąd przyjdzie itp.
Miałem też tak, że jak zamykałem oczy mając słuchawki na uszach to miałem wrażenie, że ktoś idzie na mnie z nożem i co jakiś czas otwierałem oczy, żeby się upewnić, że to nieprawda. Ale przez to upewnianie się to uczucie nie mijało, więc poszedłem w drugą stronę i postanowiłem sobie wyobrazić jak poddaję się temu lękowi. Przeżywałem w głowie różne scenariusze, gdzie byłem dźgnięty i umierałem albo przed momentem wbicia noża okazywało się, że to tylko wytwór mojego umysłu, którego jedyną bronią jest strach. I gdy przestałem otwierać oczy to minęło i już chyba nie mam na co narzekać :-p
Na siłę się doszukując- palenie z lufki nie jest komfortowe niby tylko parę chmur ale czuć jak po gardle daje.
1.Rozkiminiam kilkukrotnie to co powiedziałem, mimo że nie jest to nic nie wiadomo jak przypałowego.
2.Często mój głos wydaje się jakiś dziwny (przez co bardzo mało się odzywam) a śmiech sztuczny.
3.Męczy mnie przebywanie wśród ludzi, jeśli nie są jakimiś bliskimi znajomymi, czuje się nieswojo, mało mówię, wydaje się być przygaszony.
Kiedyś nie było z tym aż tak źle, ale z wiekiem się nasila i teraz samo jaranie bez innych "wspomagaczy" zupełnie mnie nie bawi.
13 lutego 2018KrulTopTopek pisze: Ja nie palę przez to, że po zapaleniu choćby niewielkiej ilości pojawia się dziwne uczucie w klatce piersiowej, nie ból a właśnie dyskomfort, próbowałem już chyba wszystkiego, myslicie że warto zainwestować w waporyzer?
Ew. odmiany zawierające niski poziom THC się zdają, ale to też okazyjnie. Ogólnie THC powoduje ten dyskomfort.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/medmjaustralia.jpg)
Medyczna marihuana długoterminowo poprawia jakość życia pacjentów
Australijscy medycy mówią, że pacjenci, którym przepisano medyczną marihuanę, mogli liczyć na poprawę ogólnej jakości życia związanej ze zdrowiem, a także zmniejszenie zmęczenia i zaburzeń snu przez okres jednego roku. Lęk, depresja, bezsenność i ból również ulegały osłabieniu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/psychodeliki-wplyw-na-mozg-i-uklad-odpornosciowy.jpg)
Psychodeliki mogą odwracać zmiany neuroimmunologiczne wywołujące strach — nowe badania
Czy psychodeliki mogą być kluczem do leczenia zaburzeń lękowych i depresyjnych? Najnowsze badania sugerują, że ich rola sięga znacznie dalej niż zmiana percepcji. Naukowcy z Mass General Brigham odkryli, że psychodeliki mogą regulować interakcje pomiędzy układem odpornościowym a mózgiem. To przełom, który może odmienić podejście do leczenia depresji, lęku i chorób zapalnych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/alkoupadek.jpg)
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów
Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.