Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
ODPOWIEDZ
Posty: 55 • Strona 1 z 6
  • 279 / 55 / 0
Siema, mialem wczoraj chęć pobiegać jak sie spalilem i zaczalem sie zastanawiac czy wysiłek fizyczny pod wplywem baksu nie jest przypadkiem nie wskazany badz szkodliwy? Moze sie cos stac zlego czy raczej luz?
Wiem ze to raczej niekonwencjonalne spalic sie i chciec biegac ale no coz :D
  • 70 / 3 / 0
Nie jest w żadnym wypadku szkodliwy, sport to zawsze zdrowie, pomaga i na zwałę i depresję.
Ciekawość pierwszy stopień do skręta.
  • 1329 / 58 / 0
Myślę, że jest o tyle niewskazany, że przeciętnemu człowiekowi nie chce się po paleniu skakać o tyczce czy tam biegać długodystansowo. Ale jeśli lubisz to chyba nie ma ku temu przeciwwskazań.
A oto bazy na dalekiej orbicie ZIEMI i poza orbitą KSIĘŻYCA oraz na samym KSIĘŻYCU, które zbuduję sobie w przyszłości. LUDZKOŚĆ będzie słuchała wtedy MNIE
  • 1513 / 25 / 0
Ogarnij sobie tylko płyny i coś słodkiego (albo 2w1) bo może się słabo zrobić. Zdarza mi się spalonemu parę godzin kręcić na kiju kontaktowym/poi. Jedyny problem to nie zasiąść z żarciem przed komputerem.
mr_b∩ʁbꞁө
  • 12440 / 2419 / 0
Uwielbiam grać w kosza po spaleniu (ale nie tuż po, tylko po ~2h). Radość i wkręcenie w rywalizację x 100, niż normalnie : ) Nie zauważyłem spadku wydolności - wręcz przeciwnie...
  • 1957 / 230 / 0
Nie ma przeciwwskazań, wręcz przeciwnie. Chyba że jesteś sercowcem, mj przyśpiesza bicie serca.
Uwaga! Użytkownik MartwyNarkoman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 279 / 55 / 0
Wlasnie glownie zastanawialem sie pod kątem serca czy przyspieszenie pulsu przez bake+pryspieszenie pulsu przes sport nie dadza razem pulsu ktory bylby niebezpieczny dla zdrowia. Jak teraz o tym mysle to luz, ale wiem ze jakbtm sie spalil nie dowiedziawszy sie wczesniej jak jest, to bym sie schizował podczas biegu ze cos mi sie moze stac.
  • 129 / / 0
jak ćpasz to nie ćwiczysz proste :P
  • 811 / 5 / 6
Z bieganiem po skunie jeszcze pół biedy. Gorzej jakbyś poszedł na siłownie - i ćwiczenia siłowe podnoszą ciśnienie i palenie. Raz byłem na siłowni po skunie to myślałem że mi głowa eksploduje i miałem kurewsko mocne zawroty. Nie polecam.
Uwaga! Użytkownik szpak123 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4894 / 853 / 0
Tez sie moge wypowiedziec troche. Dawniej jak zaczynalem powazniejsze jaranie na przelomie 3 gim i calej liceum uprawialem sport a konkretniej pilke nozna czesto przed tym jarajac. Jak czlowiek jest zdrowy zarowno fizycznie i psychicznie( mechanizmy wkrecania sobie ze cos sie moze stac) to nie widzialem zadnych problemow. A musze powiedziec ze bylo to dosc zawodowo bo byly to mecze reprezentacji szkoly oraz klubowe juniorow. Zawsze mi starczalo sil na 90min i nie bylo zadnych problemow ale wtedy jeszcze nie cpalem twardych. Pozniej juz w liceum jak zaczalem tez cpac prochy to wszystko sie zmienilo, zapalenie przed meczem dawalo ewidenty brak sil i motywacji bardzo szybko sie meczylem ale podejrzewam ze to przez zajechanie organizmu prochami a nie bezposrednio przez mj.
Uwaga! Użytkownik F6mGCrx3 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 55 • Strona 1 z 6
Artykuły
Newsy
[img]
„Co potrzeba?” - zapytał 16-latek policjantów, których następnie próbował przekupić

„Co potrzeba?” - takimi słowami zwrócił się 16-latek do policjantów ze stołecznego Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego. Wtedy jeszcze nie wiedział, że mówi do nieumundurowanych policjantów. Okazało się, że miał przy sobie kilka porcji narkotyków.

[img]
CBŚP uderza w gang powiązany z pseudokibicami. Zabezpieczono ponad 100 kg narkotyków

Policjanci CBŚP z Rzeszowa po raz kolejny uderzyli w zorganizowaną grupę przestępczą wywodzącą się ze środowiska pseudokibiców. W trakcie akcji przeprowadzonej na terenie Rzeszowa zatrzymano dwóch 30-latków, powiązanych z jednym z lokalnych klubów piłkarskich.

[img]
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów

Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.