Więcej informacji: Inhalanty w Narkopedii [H]yperreala
Nie wiem jaki ty masz cracker, ale na pewno nie jest normalny. Normalnie to nakładasz balonik na cracker, skręcasz do końca nakrętkę i potem ją lekko odkręcasz przez co zaczyna ulatniać się gaz. Jak uszczelnisz gwint to nie ulatnia ci się praktycznie nic. O uderzaniu crackerem o cokolwiek jeszcze nie słyszałem.
Dentysta Chyba musiałby być twój brat albo siostra. Chociaż wątpię... żaden lekarz przy zdrowych zmysłach nie pójdzie na taki układ z osobą znaną powierzchownie. prędzej uda się coś takiego przekręcić w warsztacie bo tam są często "ziomale", więc można coś prędzej wejść w komitywe.
oczywiście nie można ciągnąć gazu prosto z butli do ryja, trzeba mieć reduktor. (kiedys testowalem funkiel nowa butle w szpitalu, jeszcze plomba byla) na tej samej zasadzie działa reduktor na butli do nurkowania, który podaje zmniejszone ciśnienie do aparatu itd.
I żadne kurwa śmietany xD najlepiej kupić naboje i cracker, a jeżeli przeszkadza ci to że starcza na jeden balon i dwie minuty to: Napełnij sobie kilka balonów zawczasu a później wdychaj kolejno, na raz, Podawaj w pupę, w ucho, do buzi, do nosa... jak jak lubisz :D
Podobno fajnie działa mix MDMA z podtlenkiem azotu.
Sam mam jeden nabój ale nie posiadam akcesoriów do jego rozpakowania więc leży u mnie bezużyteczny. Jeśli ktoś ma jakieś patenty Jak otworzyć nabój prosto do balonu do tego nie odmrażający sobie dłoni-będę zobowiązany.
"Rutyna to rzecz zgubna "
Pro-tip na przyszłość: napełniaj balonik 2 nabojami, a nie jednym.
Moja metoda to:
-napełniam balonik 2 nabojami
-robię głębokie wdechy i lekko hiperwentyluję
-robię pełny wydech
-robię pół wdechu powietrza i dopełniam N2O
-trzymam 10 sekund, po czym wydycham N2O
-bez wdychania powietrza robię znowu wdech N2O
Powtarzam takie wdechy aż do trzeciego, bo na tyle starczają 2 naboje, oraz bo wtedy mnie odcina i nie mogę praktycznie nic robić. Kompletna dysocjacja gwarantowana. Powiedziałbym nawet, że to takie N-hole.
Dokładnie 4 razy po 4. Niestety halucynacji nadal brak :( A z każdym razem efekty z pierwszego drugiego i trzeciego słabły. A efekt 4 zostawał taki sam.
Efekty:
1 balon:
1.1 Uczucie odlatywania
1.2 Uczucie strzału z marihuany mocnego skunka czy coś ten deseń
1.3 Mrowienie kończyn
1.4 Mrowienie ciała
1.5 Cały ten błogostan ten przyjemny stan co każdy co próbował zna
2 balon:
2.1 Nasilenie efektów z pierwszego balona
2.2 Dźwięk robi takie tryryryryry
3 balon:
3.1 Muzyka zaczyna brzmieć ciut inaczej
3.2 Nasilenie efektów z pierwszego balonu i drugiego
3.3 Efekt coś ala helikopter ale słabiej i inaczej który przemija
3.4 Obraz zaczyna jakby pulsować tak, jakby jakbyśmy byli pijany do nieprzytomnego ale bez negatywnych efektów
4 balon:
4.1 Nasilenie efektów z 3 balona z pominięciem punktu 3.3
4.2 Pojawia się efekt eha dźwiękowego, najskuteczniej się ujawnia kiedy muzyka ma takie przerwy a zaraz kontynuacja
4.3 Coś się dzieje ale nie pamiętam co (edit przypominam sobie, ale nie wiem czy to już w 3 czy 4, przez brzuch i okolice krocza i uda przechodziły takie fale muzyka jakby je stymulowała bardzo przyjemne) było było w każdym razie jakby film się urywa mimo iż pamiętasz, że słuchałeś muzyki, mnie więcej ze myślałeś.
Masz wrażenie, że trwa to długo z 20-30 min nagle twój lot przerywa zakończenie się utworu okazuje się że cały lot trwał tyle co twoja muzyczka
włączona przez zaciągnięciem się. Masz wrażenie jakbyś spał ale nie pamiętał snu. Jeszcze przez chwilę motają cię efekty różne w tym pulsowanie
obrazu.
Po zakończeniu miałem lekkie dreszcze nie wiem czy to od zimna czy tak ale czytałem, że tak bywa. Potem męczyły mnie lekko mdłości ale napiłem się 4move z magnezem i mi przeszło.
Także tego no może czas na 6 balonów by przeżyć to co reszta nie przedawkuje?
Miałeś mocne efekty skoro wspominasz o locie i 'dylatacji czasu'.
Tylko po N2O słabo z pamięcią tripa, trafiasz do równoległej rzeczywistości umysłowej która rządzi się swoimi prawami i po wytrzeźwieniu myśli mogą się wydawać kompletnie bez sensu. Możesz spróbować zapisać myśli tak szybko jak odzyskasz świadomość.
ENTEOGENY PRAWEM, NIE TOWAREM!
Układ nagrody kurwą jest.
Mimo iż dużo później chodzę spać bo gdzieś po 6 godzinach od zaciągnięcia mam wrażenie, że mój sen się poprawił spiję mocniej lepiej i śnią mi się masy ciekawych rzeczy i najważniejsze pamiętam sny! Nie wiem czy to przypadek czy tak faktycznie jest.
A i co jeszcze do jednego razu tydzień temu to miałem takie coś, że czuje że mam rękę jakoś uniesioną czy tam dłoń i nagle czuje jak robi się bezwładna i spada a potem ten odlot totalny. I tak dwa razy tydzień temu miałem. Są jakieś inne specyfiki pozwalające się cieszyć takimi lub podobnymi urokami ? Bez efektu mdłości after? Kiedyś miałem nerwice wiec też żeby nie wróciło ani serducho nie waliło.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/f5.large_.jpg)
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu
Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/10_lat_dla_producenta.jpg)
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok
Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mandarynki.jpg)
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował
"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."