Syntetyczny opioid, będący jednocześnie agonistą oraz antagonistą receptorów opioidowych.
Więcej informacji: Buprenorfina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 142 • Strona 11 z 15
  • 647 / 63 / 0
nom dokładnie nie idzie tego oderwać jakos zeby miec samą matryce?
  • 218 / 4 / 48
Zakładam, że nie ma szans , bo próbowałam na wiele sposobów - podcinając pod różnym kątem plaster, nadrywając go nierówno i oczywiście samo oddzielenie też było z udziałem wielu dziwnych przedmiotów, ale nic nie pomogło. Jednak jeżeli komuś się to uda to chętnie zagłębię tajemnicę i pogratuluję sprytu.
Obca grzanka.
  • 647 / 63 / 0
wierze ci na słowo ze jest z tym problem ale jak bym miał to i tak bede próbował to zerwac hehe
  • 714 / 45 / 0
Fajny opis. Swoją drogą, przy Transtecach warto zrywać "szmatę" z matrycy? Są duże różnice w działaniu/nie da się wszystkiego wyciągnąć?
  • 218 / 4 / 48
Szczerze mówiąc ja osobiście , nie zauważyłam dużej różnicy w działaniu, ale nie mam wątpliwości co do tego, żę z melodynu się ciężej wydobywa buprenorfinę. Jak by dało się oderwać matrycę tak jak w Transtecach to na pewno byłoby łatwiej zerować plastry.
Zresztą w przypadku melodynu, kawałki kleju momentami się mogą tak odlepiać, że są nawet widoczne w wodzie.

A na pytanie czy warto zrywać? Odpowiem - warto. Wtedy wszystko Ci się walnia całościowo, nie jesteś ograniczony przez jedną ze stron i mniej kleju też się wtedy wydobywa.
Obca grzanka.
  • 989 / 35 / 0
Ja przestalem się pieprzyc w spiryt lata temu. Kroje zadowalający mnie kawa lek plastra na lychę, zalewam woda, kilka ziaren kwasu, minute gotuje i stuk. Nie zauwazylem aby ekstrahowane w etanolu bylo mocniejsze..
Nie pokonasz kobiety w kłótni, to niemożliwe. Nie wygracie, bo jeśli chodzi o kłótnię, to my mamy pod górkę. Bo my musimy mówić z sensem.

xzx
  • 42 / / 0
Nie wiem, czy Wam się przyda, ale po czterdziestu min żucia przezroczysty kawałek oderwał się od "szmaty". Wygląda zupełnie jak ten wyżuty z Transteców.
  • 647 / 63 / 0
wystarczy kawałek plastra zagotowac w wodzie i zawija sie ,wtedy mozna oderwac cała folie z matrycy
  • 2914 / 241 / 0
A jak się ma sprawa z izopropanolem ? Ćpuny z tego kota robią, więc zabójcze to nie jest :-P Idąc wg przepisu, najpierw IPA, potem woda z kwaskiem, na koniec odparować IPA i zostanie trochę zakwaszonej wody z buprą, która przejdzie z wolnej zasady z plastra do cytrynianu w roztworze. Ma to sens ?

Edyta: przepis i metoda bardzo dobra, za pierwszym razem wyszło idealne :cool: To chyba łatwiejsze niż ekstrakcja Antka. Zamiast kwasku cytrynowego dałem dosłownie parę kropli octu, nie szczypało nic w kable, można powiedzieć że weszło jak nóż w masło. A efekty.. aj aj aj ^_^
Dawny nick: tur3k
  • 218 / 4 / 48
reivan pisze:
Nie wiem, czy Wam się przyda, ale po czterdziestu min żucia przezroczysty kawałek oderwał się od "szmaty". Wygląda zupełnie jak ten wyżuty z Transteców.
no chyba nie do końca, bo na srebrnej części znajduje się substancja o ile pamiętam.
Wątpię, żeby się przydało, ale zawsze może działać jak ciekawostka. I trochę słabe się wydaje, że dopiero jak jedna stronę wyżujesz, to przychodzi czas na kolejną. Jakoś mi się to w głowie tak konkretnie nie kumuluje.. :-(
A jak się ma sprawa z izopropanolem ? Ćpuny z tego kota robią, więc zabójcze to nie jest :-P Idąc wg przepisu, najpierw IPA, potem woda z kwaskiem, na koniec odparować IPA i zostanie trochę zakwaszonej wody z buprą, która przejdzie z wolnej zasady z plastra do cytrynianu w roztworze. Ma to sens ?
Mam znajomych, którzy dokładnie w ten sposób wszystko przeprowadzają i nie ma z tym mniejszych problemów. Jednak zawsze wszystko może wyjść dopiero za kilka lat, więc wiesz Twój wybór, bierzesz za siebie pełną odpowiedzialność. Zresztą jak każdy z nas.
Obca grzanka.
ODPOWIEDZ
Posty: 142 • Strona 11 z 15
Artykuły
Newsy
[img]
Ryszard Petru ma już projekt depenalizacji marihuany. Znamy szczegóły

Dopuszczenie posiadania do 15 gramów suszu lub jednego krzaka konopi na własny użytek – to propozycja, którą przedstawi zespół parlamentarny tworzony przez posłów koalicji. Dotarliśmy do szczegółów projektu, które potwierdzają nasze wcześniejsze ustalenia.

[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.

[img]
TVN24: „Tak wpadł szaman-informatyk"

UWAGA: Uwaga artykuł z TVN24, który poniżej przedrukowujemy, jest raczej kiepskiej jakości, jednak publikujemy go z uwagi na fakt, że jako jeden z niewielu opisuje przypadek zatrzymania i represjonowania osoby najprawdopodobniej prowadzącej ceremonie z ayahuascą.