Witam, zauważyłem że przy rozpoczynaniu kuracji Piracetamem (jakiś pierwszy tydzień) piracetam doprowadza mnie niemalże do depresji - pojawiaja się mocny smutek i lęki. Za to po dłuższym czasie, jak kuracja się rozkręci (po jakichś 2-3 tygodniach) nastrój jest już nawet powyżej normy, cały czas dopisuje mi dobry humor i świetne samopoczucie, nawet łagodna euforia! Czy ktoś może to wyjaśnić z poziomu neurologicznego? Może jest to psychiczna reakcja na stopniową up-regulację NMDA, która może mieć jakiś związek z delikatnym działaniem antagonistycznym na ten receptor, a po jakimś czasie liczba receptorów się zwiększa i jest już tylko lepiej? Może jest to sytuacja podobna do rozkręcania się SSRI, które też potrzebują +- 2 tygodni na wejście? Może to gwałtowna reakcja na polepszenie ukrwienia mózgu? Wykluczam natomiast jakieś braki choliny, czy inne czary mary, bo dodatkowo stosuję lecytynę sojową i CDP-Cholinę. Czy ma ktoś jakąś teorię wyjaśniającą to zjawisko? ;)

Ohhh... Ciekawe hipotezy.
Sam bym chciał to wiedzieć, jednak mechanizm działania racetamów jest nie do końca znany szukałem czegoś na ten temat jednak nic nie udało mi się znaleźć. Może piracetam obniża poziom serotoniny... Któż to wie, niech powie. :-) Nie bierz tej lecytyny, jest nie potrzebna w Twoim wypadku.

Ja mogę powiedzieć, że wymienione objawy (depresyjno-lękowe) występują u mnie gdy przestaje działać zażyta dawka piracetamu

To całkiem powszechne, suplementuj choline, lecytyne powinno być lepiej, ale nie musi

Stosowałem Piracetam 3 miesiące w różnych dawkach, stopniowo zwiększając, a zakres dawkowania wynosił od 800 mg - 3200 mg. Teraz mam przerwę od tego leku. Szczerze mówiąc nie odczułem absolutnie nic. Żadnych efektów pozytywnych jak i negatywnych. Mogę powiedzieć, że w moim przypadku było to jak placebo. Po 3 miesiącach zrobiłem profilaktycznie badania krwi. Wyniki są w normie mimo tego, że przez 3 poprzednie lata korzystałem z kilkudziesięciu leków psychotropowych. Staram się znaleźć inny lek nootropowy, który przy mniejszych dawkach będzie skuteczny. Jakiś czas temu testowałem Noopept w dawkach od 10-50 mg. Również i w tym przypadku nie zauważyłem absolutnie nic. Może faktycznie na zdrowe osoby tego typu leki nie działają.

No cóż raczej cholina nie pomoże. Zasady działania nie do końca zbadane więc według mnie pozostaje Ci dorzucenie do diety l-tryptofan/5-HTP(To drugie nie polecam, to pierwsze na mnie działa warto jakiś ziołowy preparat wymieszany z tym kupić) i czekoladę najzwyklejszą na świecie zawsze poprawia humor.

Mentos01 A PRZECZYTAŁEŚ W TYM WĄTKU, ŻE PIRACETAM JEST SKUTECZNY OD DAWKI 4 gramy+ na dobę a byli i tacy co 11 gram jedli na dobę? Po 3 gramach to co najwyżej Ci krew lepiej będzie płynęła :)

Noopept na mnie działał(90 mg doba) przez jakieś 2 miesiące potem szlag trafił działanie pewnie od piwa/palenia bo ktoś mnie częstował.

4 gramy to nie za duzo? Ja przy 3,6g odczuwałem bezsennosc i zdezorientowanie ;/

"We examined whether a single administration of piracetam produces dose-dependent effects on brain functions in healthy young men. In 6 subjects, 42-channel event-related EEG potential maps (ERP) were recorded during a task requiring subjects to watch single digits presented in a pseudorandom order on a screen and to press a button after all triplets of three consecutive odd or even digits. The ERP maps to the three digits of the correctly detected triplets were analyzed in terms of their mapped ERP field configuration (landscape). Different landscapes of the maps indicate different configuration of the activated neural population and therefore reflect different functional microstates of the brain. In order to identify these microstates, adaptive segmentation of the map series based on their landscapes was done. Nineteen time segments were found. These segments were tested for direct effects on brain function of three single doses of piracetam (2.9, 4.8 or 9.6 g) and a placebo given double-blind in balanced order. Piracetam mainly affected the map landscape of the time segments following the triplet's last digit. U-shaped dose-dependent effects were found; they were strongest after [single doses of] 4.8 g piracetam. Since these particular ERP segments are recognized to be strongly correlated to cognitive functions, the present findings suggest that single medium [4.8 g] doses of piracetam selectively activate differently located or oriented neurons during cognitive steps of information processing."
Wedle tego badana optymalna dawka to 4.8g piracetamu

Nie wiem, mi dwie albo trzy osoby mówiły, że jak zaczęły po tyle jeść to w końcu poczuły, że działa. A jak ty odczuwasz aż takie mocne efekty to po co zwiększasz dawkę.

Uważam, że nie warto codziennie stosować kilku tysięcy gram Piracetamu ponieważ długo organizm tego nie wytrzyma. Warto przypomnieć, że Piracetam powoduje astenię, którą potwierdziły badania oraz relacje pacjentów. W dodatku Memotropil zawiera lak z żółcienią pomarańczową (E110), który powoduje nowotwór. Nie polecam tego leku. Są lepsze i bardziej skuteczne leki tego typu.