Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 471 • Strona 4 z 48
  • 2775 / 37 / 0
blueberry pisze:
Jest wielu ludzi z predyspozycjami do chorób psychicznych, które nawet o tym nie wiedzą. Zepsuć siebie jest prosto, gorzej to potem naprawić.
To jest właśnie element ryzyka przy tego typu środkach. Tak samo jak wylew przy stymulantach czy HIV przy kłuciu się jedną strzykawką ze znajomymi. Trzeba się z tym liczyć.
Co do benzo, moim zdaniem jeżeli psychodeliki mają spowodować jakieś zaburzenia psychiczne to prędzej czy później to zrobią. Uziemianie bad tripów może spowodować utajony rozwój choroby i bagatelizowanie problemu. Co niesie ze sobą ryzyko późniejszego zaostrzenia i nagłego ujawnienia.
Nie stosuje benzo ratowniczo, nawet przy ciężkich stanach a takie miewałem. Nie chce się chwalić, że jestem wielki kozak-terminator i pogromca bad tripów. Chodzi tu o to, że po takim doświadczeniu, niezafałszowanym farmakologicznym działaniem lęku każdy jest w stanie sobie uświadomić czy w jego psychice nie zaszła jakaś dziwna zmiana. Taka drobniutka, która może być jedynym sygnałem alarmowym jaki dostaniemy
Ostatnio zmieniony 23 lipca 2010 przez BS, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik BS nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 61 / / 0
Na pierwszy raz weź mahometa 25mg. Spodoba Ci się. Pozytywne myślenie o życiu, bez żadnych kłopotów życia codziennego oraz dobry humor poprawia tripa :-). Pamiętaj o s&s bo to priorytet, najlepiej uciekaj od cywilizacji / może jakiś las, jezioro?/

Edycja: Wez tabliczkę czekolady i zjed z ze znajomymi na szczycie tripa, skutecznie wpływa na nastrój oraz samopoczucie.
Baw się dobrze :-)
  • 1474 / 15 / 0
To jest właśnie element ryzyka przy tego typu środkach. Tak samo jak wylew przy stymulantach czy HIV przy kłuciu się jedną strzykawką ze znajomymi. Trzeba się z tym liczyć.
Wszystkiego można uniknąć lub maksymalnie zminimalizować ryzyko...
Stymulanty nie mieszać ze sobą w kosmicznych ilościach, zwracać uwage na leki jeśli sie jakieś zażywa, i z dawkowaniem nie przegiąć.
Co do HIV'a to wystarczy używać igły RAZ (na jedną osobe, a nie że 3-4 po razie hehe).
A mówiąc o psychodelikach to jak wiadomo z dawkami nie przeginać bez odpowiedniego nastawienia, settingu itd oraz ważnego tu doświadczenia...
Zaczynając z tym przygode najlepiej dawke dobrać jako średnią i odpowiednie miejsce. Kilka nastepnych tripów podobnie, a po iluś tam jak już znasz ten stan jako tako można powoli i ostrożnie kombinować z dawkowaniem, miksowaniem, 'adrenalinogennym' S&S lecz na wszystko potrzeba czasu i rozumu...
Wiadomo, że zdazy sie ktoś taki 1 na 100, że sobie definitywnie spierdoli jakimś jednym czynnikiem tripa co wywoła reakcje łańcuchową, z która niedoświadczona osoba sobie nie poradzi.
Można mieć w pogotowiu jakieś klony czy cos, ale co jeśli trip będzie na tyle miażdżący iż osobnik straci całkowicie wiare, sens itp, oleje klony w kieszeni i przez głupote albo umyslnie zrobi sobie krzywde?

Osobiście sie z tym nie spotkałem, ale po doświadczeniach z psychodelikami i relacji znajomych których czasem częstowałem mniejszymi niż siebie dawkami wszyscy uważaliśmy, że w nieodpowiednich rekach/głowie mogą zrobić kuku.
Koleżanka np po 12 mg 2c-e na 1 psychodeliczny raz stwierdziła, że było świetnie (cev'ow i oevów doznała, za to synestezji sądze że nie) lecz zdaje sobie sprawe że po 2x większej dawce mogła by świadomie lub nie zrobić sobie krzywde czy to by już przestac być w tym stanie, czy to niechcący poprzez problemy z ogarnięciem rzeczywistości.
Ja tam tego problemu nie miałem nawet po 40mg 2c-e (no może nie tak do końca :-p ), ale na pierwszy raz z psychodelikiem gorąco bym Ci polecił 4-Aco-DMT w ilości 20-25mg dojapnie.
Taki był mój first time (25mg) i był to cudny trip, a zarazem rozpoznanie w 'serotoninowym' świecie :-)

Sorry za tak długi post, ale jakoś tak nie mogłem przestać pisać hehe
25mg Acetoksy + Ulubiona muzyka + Dobry soczek + chusteczki + Papierochy jeśli palisz (może ochota najść) do towarzystwa ktoś na czyj widok gęba sie cieszy, lecz by sie bez pytania nie odzywał/ła :-p, jakieś odludnione miejsce z ładnym widoczkiem, rzeczka czy jeziorko lub polanka w lasku i przeżyjesz coś co dłuuuugo będziesz pamiętać :cheesy:
Pozdrawiam Qlimatronix...
Ostatnio zmieniony 03 sierpnia 2010 przez Qlim, łącznie zmieniany 2 razy.
  • 1 / / 0
Bardzo dziękuje za tak duże zainteresowanie tematem, szczerze powiedziawszy trochę bałem się, że zbojkotujecie mój temat, na zwyzywacie od kinderćpunów i każecie spierdalać, ale na szczęście miło mnie zaskoczyliście. W tej chwili rozważam co zamówić 4-AcO-DMT czy 4-HO-MET. Musze jeszcze trochę poczytać o różnicach między tymi substancjami i zamówić swoje własne 100mg. %-D
  • 1474 / 15 / 0
Ja takiego dylematu na szczęście nie miałem między tymi dwiema hehe.

Poczytaj, poczekaj na więcej opini...
Ja głosuje na 4-AcO-DMT ;]
  • 425 / 4 / 0
Ja też jestem za 20-25 mg Aco-DMT, ale najlepiej do brzusia a nie do noska(kumpel z lajtowym doświadczeniem po 25mg do noskowo przeżył około pół godzinny dramat w kiblu):) Ewentualnie poczekaj trochę na grzyby! Wg mnie to praktycznie to samo co aco-DMT, ale w końcu natural. Weź ze sobą też mj, pomoże przy hujowy body-loadzie. Mi zawsze pomaga na body-loady hujwoe. Pamiętaj o dorbym S&S i życzę miłej podróży!
  • 1718 / 9 / 0
Jaki natural? Ja pierdole, walkowane 100x a niektorzy dalej swoje.

"To jest 100x lepsze, tylko dlatego, ze pieprzona roslina sama to wytworzyla, nieszkodliwe".
  • 4022 / 356 / 949
Grzyb nie roślina.
  • 88 / / 0
Szpadyzor pisze:
W tej chwili rozważam co zamówić 4-Aco-DMT czy 4-HO-Met. .
Ja bym CI polecila 4-aco-dmt, ponieważ jest bardziej euforyczne, z tego co wiem to najbardziej z tryptamin.
No ja sie smialam tak, ze lzy lecialy wiec wiesz hehe ;] zajebiscie jest po aco.
Mysle, ze z taki pozytywnym-euforycznym dzialaniem latwiej na poczatku i generalnie zajebiscie no!
Dobra dawka, tak jak tu ludzie madrze pisza, czyli jakies 25mg oralnie. Ja wypilam sobie na pierwszy raz 50mg i szkoda, ze nie wiecej, tyle moge powiedziec;)
Milych doswiadczen.
Ja sie od wiekow zbieram do zakupu 4-ho-mipta, ale hajs ciagle gdzies znika, hehe.
  • 1 / / 0
No i przez was mam straszny dylemat. %-D Już skłaniałem się ku 4-HO-MET, a tu tyle pozytywnych opinii na temat 4-AcO-DMT. I jak tu się zdecydować? ;]
ODPOWIEDZ
Posty: 471 • Strona 4 z 48
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.