Witam wszystkich



Mniej wiecej miesiac temu stwierdzilem ze mam serdecznie dosyc zielonej chemii ktora bylem zmuszony sie raczyc

i wpadlem na genialny pomysl aby rozpoczac wlasna uprawe



Chcialbym tutaj zaznaczyc ze aktualnie mieszkam za granica co ulatwilo zdecydowanie podjecie decyzji oraz zakup odpowiednich akcesoriow



kupilem szafe z wiekszosci skladajaca sie z materialu - caly szkielet jedynie z drewna podstawa 120x70cm

wysokosc 180cm

obkleilem ja ladnie folia aluminiowa (ta mniej blyszczaca strona)

wziolem nozyk porobilem troche dziur i umiescilem w nich wiatraki od 3 spalonych zasilaczy do komputra

umiescilem je po lewej stronie szafki jeden najmocniejszy mniej wiecej na srodku wydmuchujacy powietrze

po prawej stronie dwa troche slabsze jeden u gory zupelnie i na dole jeden obydwa wydmuchujace powietrze rowniez.

nastepnie na miejscu gdzie powinny wisiec wieszaki powiesilem na takich statecznikach(?) kontrolujacych wysokosc HPS 400W z odblysnikiem

po pierwszym 18 godzinnym tescie stwierdzilem ze jest zdecydowanie za goraca ;] i przytwierdzilem na gore

2 stare radiatory od procesorow a na nich kolejny wiatrak

w miedzy czasie przyszly poczta ladnie nasiona

10x Cyber Cristal

10x Skunk no#1

4x Nev.Haze Hybrid (feminizowane)

i 10x Blockhead



Po objerzeniu 8 filmow i przeczatniu wszystkiego co mi sie chcialo :P znalezc w sieci

postanowilem wrzucic je na lignine i postawic na czyms cieplym

i to sie prawdopodobnie najgorzej dla nich skonczylo bo wybor padl na glosnik dosyc sporej wielkosci

ktory sie sporo nagrzewal i wybil mi praktycznie cala pierwsza partie nasion

wyrosla jedna tylko.

po osiagnieciu wielkosci czegos co mozna bylo nazwac mlodym krzakiem przesadzilem ja do doniczki

i zaczela usychac panikujac podlalem ja dodatkowo i umiescilem pod takim plastikowym przezroczystym pudelkiem ktore objelo cala doniczke i jeszcze zostawilo sporo miejsca na wzrost (pomyslalem ze wiecej wilgoci potrzebuje)

i wylaczylem swiatlo.

nastepnego dnia rano widac bylo poprawe wiec wlaczylem swiatlo i wyciagnolem ja z tego pudelka ;P

ale wieczorem listki z dolu zaczely zolknac wiec ponownie nalozylem ow pudelko



po pobycie pod nim mniej wiecej tydzien czasu bardzo urosla i ma duzo lisci

ale te dolne ciagle sa zolte i widac ze niedlugo odpadna (????) byc moze tak ma byc ;]



...



przy drugim rzucie stwierdzilem ze nie bede ryzykowal i wsadzilem nasiona bezposrednio do propagatora

w ziemie kompozytowa jakas ponoc idealna do wysiewu nasion przykrylem czyms ciemnym i wstawilem pod sodowke (niby mija sie z celem zupelnie ale jedna roslinka z pierwszego rzutu byla juz w doniczce i jest to zdecydowanie najcieplejsze miejsce jakie mam w pokoju )



w tej chwili przesadzilem 2 roslinki z propagatora rowniez do doniczek

i czekam co sie stanie :)

planuje kupic kolejne nasiona na poczatku przyszlego tygodnia bo z tym 5 pewnie beda ze 3 meskie :P

utrzymuje fotoperiod 18/6



w kazdym razie do czego daze chcialbym sie spytac



o ewentualne sugestie do tego co napisalem co moge robic zle

oraz o nawozenie i skladniki mineralne a dokladnie rzecz biorac o to

jaka roslina ktora sie uprawia w ogrodku ma najbardziej przyblizone wymagania



z tego co widzialem w sklepie podobny sklad mineralny nawozow maja pomidory

czy to prawda ? (wiem ze mozna kupic specjalne nawozy itd ale jest tego tyle ze ciezko sie z tym polapac a oprocz tego jest to okrutnie droga sprawa)



co jeszcze hmm

utrzymuje lampe na wysokosci 150 cm od roslinek (bo jest w sumie folia a lampa jest bardzo mocna 400W )



boje sie ze pierwsza roslinka ktora jest najwieksza w tej chwili urosnie najszybciej i bede musial jej czyms przychamowac wzrost (zmienilbym fotoperiod ale tamte pozostale rosliny nie beda odpowiedniej wielkosci) czym zachamowac wzrost w miare bezpiecznie ?




pozdr.
wkoncu umiescilem tego posta na wlasciwym forum :P

Szacunek :) Musisz palic jak smok :) Z kiełkowaniem problem załatwiłem tak:
[ external image ] Jak widać ~30oC Przykryte "zaciemniaczem" to na gazie 3 pod spód jedna na wierzch. Po 30h miałem 9/10 po 48 10/10 czyli 100% kiełkowalności. Z problemem tego krzaczka co przeżył nie pomoge bo nie wiem w czym tkwi problem. Ja mam w podłożu torfowym odkwaszonym ze steropianem. Potem do czarnoziema z torfem. Masz troche za mało światła. Dałbym z 4 świetlówki kompatkowe 24W. Ale tyle ile jest wystarczy aby wyrosły ładne krzaki :) Pestek dokupowac nie musisz zawsze możesz porobić klony. Peace- powodzenia w uprawie

dzieki za odpowiedz
hmm 400 W malo ?
wydawalo mi sie ze za duzo ;] mam 150 cm od roslin lampe moze obnizyc ?

pozdr

lampa 30cm od roślin max. Inaczej będziesz miał patyki wysokie. Musisz uważać czy lampa nie poparzy twoich roślin. Peace

Obniż spokojnie. W przeciwnym wypadku wyciągną Ci się strasznie, tylko musisz uważać by nie miały za ciepło, bo mogą się przypalić : / a tego nie chcemy. Najlepiej zniżaj po troche sprawdzając ręką czy nie za gorąco. Optymalna odległość lamp od szytów powinna być jak najmniejsza(powiedzmy około 15 cm). Możesz jeszcze zastosować szybę pod lampą, co ograniczy przegrzanie roślin.

Z tymi wentylatorkami to bym postąpił inaczej : P(wydaje mi się, że w tym ułożeniu działają bardzo nieefektywnie). Największy przy lampach, żeby wciągał powietrze, a małe na dole żeby wdmuchiwały (lub 2 wciągają 1 wdmuchuje)

Z opisu wynika że box wielki : ] (zazdrosze ja mam 60 cm wysokości : P i niewiele miejsca w środku, 4 LR dadzą rade : )).

Życzę udanej uprawy

http://talk.hyperreal.info/viewtopic.php?t=99
Tutaj masz wszystko ładnie napisane. W kompendium są jeszcze chyba dwa tematy o oświetleniu. A jeśli po zbliżeniu lampy na odpowiednią odległość będzie ona za bardzo przygrzewała roślinom spróbuj pokombinować tak żeby zamknąć tego HPS-a za szybą tak jak na przykład w oprawach ulicznych tyle że szyba nie musi być taka "wypukła" jak w większości ulicznych opraw ale może być płaska (oczywiście jaka ona będzie to sam zdecydujesz). Pozdro i powodzenia!!!