Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 4086 • Strona 359 z 409
  • 1401 / 224 / 0
Jaka dawka paro pomogła wam na ZOK?
  • 3209 / 542 / 0
22 sierpnia 2022cyrkiel pisze:
@pomasujplecki jak narazie raz lekarz próbował odstawić u mnie ten lek. Gdy przestał działać, objawy wróciły- dokładnie takie same jak przed rozpoczęciem leczenia i w tej samej sile. Na moim przykładzie mogę powiedzieć, że to lek, który bardzo mi pomaga. Niestety nie leczy choroby
cała kurwa prawda, a odstawienie tego to koszmar niekiedy dający wrażenie że objawy zaburzeń się pogorszyły.
Czyli co myślicie że jest jakaś szansa wyleczyć ten syf zakorzeniony?
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 51 / 5 / 0
@pomasujplecki
Myślę, że jest szansa jeśli rozpoczniesz psychoterapię. Ja jakoś nie mogę się zebrać, żeby się zapisać. Pewnie jakby nie było leków typu parogen, które w stu procentach praktycznie maskują objawy, to bym musiał się zdecydować. Czy psychoterapia jest skuteczna? Tak mówią, ale ja nie wiem, bo nawet nie spróbowałem dojść do sedna problemu za jej pomocą
Cyrkiel
  • 3209 / 542 / 0
A braku erekcji i mniej odczuwania emocji nawet tych pozytywnych w prawdziwej sile - te objawy ubocznego u Ciebie nie wywołuje ten lek?
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 1223 / 484 / 0
Pozytywnych emocji to ja miałem w życiu tyle co kot napłakał więc ich braku nawet nie zauważyłem, a za negatywnymi absolutnie nie tęsknię, dla mnie SSRI to idealne leki, skoro ktoś ma takie rozterki z ich powodu to może wcale ich nie potrzebuje, może powinien celować w psychoterapię i dać sobie spokój z farmaceutykami?
  • 6 / 2 / 0
Mam FS, paro biorę drugi tydzień - teraz mam wyjebane co myślą o mnie inni i nie stanowi dla mnie problemu branie udziału w pogawędkach nawet w licznej grupie ludzi ... czy jak se jebne 4-ro pak browca w weekend to istnieje ryzyko zepsucia kuracji ?
  • 3209 / 542 / 0
Tak szczególnie na drugi dzień to odczujesz ale powrót do normy trwa jakieś 2-3 dni także bez przypalu i teorii spiskowych.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 17 / 1 / 0
Psychiatra przepisał mi paroksetyne 20 mg. Miała działać aktywizująco ale mi coś się spać po niej chcę. Przejdzie to?
  • 1601 / 1023 / 7
@marcinxx1982

Wszystko co ma powinowactwo do receptorów serotoninowych tak początkowo działa, jeśli coś na nie nagle spadnie, na przykład: po grzybach występuje ziewanie, a po większej dawce MDMA zamiast skakać po klubie to Cię wgniata w sofy i to paradoksalne, ale normalne. Sobie daj trochę czasu, a substancji czynnej szansę.
Neuroprzekaźnik doznał swoistego szoku i musi się zaklimatyzować do zaistniałej sytuacji.

Nie jest też powiedziane, że dany lek będzie dla Ciebie odpowiedni i być może trzeba będzie go zmienić, ale minimum ten miesiąc warto przetrwać występujące anomalia, bo one często są inwestycją w dobre samopoczucie. Najpierw wtopisz, lecz później zyskasz z nawiązką. Mając tego świadomość łatwiej to przetrwać, więc musisz zastosować prawa afirmacji i to sobie powtarzać, a później obiektywnie ocenić efekty, które często są mylne ale tylko początkowo.
𝕊𝕥𝕒𝕪 𝕨𝕚𝕝𝕕, 𝕄𝕠𝕠𝕟 𝕔𝕙𝕚𝕝𝕕.. 🌙
  • 23 / 3 / 0
Zacząłem brać paroksetynę na początku stycznia. Właściwie można powiedzieć, że od dawki 20mg. Pierwsze efekty pozytywne odczułem mniej więcej po 4 tygodniach, gdzie czułem jakby blokadę lęków. Wciąż atakowały, ale tak jakby odbijały się od ściany. Podczas brania tej dawki udało mi się zrobić kilka rzeczy. Nic wielkiego, ale dla mnie miało to znaczenie. Przeczytałem 5 książek, skończyłem 2 gry, zacząłem trochę ćwiczyć. Nie było może wielkiej aktywizacji, ale był to czas kiedy chciało mi się to robić. Czas który do tamtej pory stawał mi się obcy.
Jednak lęki delikatne wciąż były, a ja czułem, że z Paro da się wycisnąć więcej. Najpierw jednak czytając pozytywne opinie o połączeniu Paro z Pregabaliną postanowiłem ją dodać. Zacząłem od 150mg. I wtedy tak jakby zaczęło się wszystko psuć. Wciąż jeszcze coś robiłem, ale odczuwalny był spadek pozytywnych odczuć. W końcu doszedłem do wniosku, że może po tych jakoś 6 tygodniach z dawką 20mg straciła ona swoją moc. Wszedłem na 30mg oraz zacząłem brać pregę 2x150mg. Od tamtej pory już nie miałem ochoty na działanie, wolałem sobie leżeć i nie robić za wiele. Lęki i tak się pojawiały, może nie tak wyraźnie, stany depresyjne na znośnym poziomie. Tygodnie mijały, dobiłem jakoś do 6 i zacząłem odstawiać Prege myśląc, że to ona tutaj namieszała. Niestety, nie dało to nic. Po kolejnych 2-3 tygodniach przeszedłem na sertralinę.
Dziś znów zastanawiam się nad powrotem do Paro, bo na lęki działała najlepiej. Tylko zastanawiam się co mogło być przyczyną, że później wszystko się zepsuło. Czy to Pregabalina była powodem? Może 30mg okazało się zbyt dużą dawką serotoniny? A może to już tak bywa, że najpierw Paro działa super, a później następuje zjazd.
Czy ktoś z was miał podobną sytuację?
ODPOWIEDZ
Posty: 4086 • Strona 359 z 409
Newsy
[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.

[img]
Profesor znów za kratami. Spec od narkotyków zwany także Chemikiem zatrzymany w Skarżysku

Na pięć lat trafi za kraty 73-letni mężczyzna w półświatku znany niegdyś jako Chemik lub Profesor czyli człowiek wielokrotnie notowany za przestępstwa narkotykowe, między innymi za wyprodukowanie na początku lat 2000 w laboratorium w Bliżynie dziesiątek tysięcy tabletek ecstasy.

[img]
Jak zwiększyć moc i profil sensoryczny kawy z przelewu? Fizycy opisali prosty sposób

Czy jest sposób, by – nie zmieniając ilości kawy w przelewie – zwiększyć jej moc i uwypuklić profil sensoryczny? Otóż jest. I został on opisany na łamach pisma Physics of Fluids wydawanego przez Amerykański Instytut Fizyki (AIP).