pletzturra pisze:Bo powinieneś to brać pod okiem psychiatry. Ja mam podnoszone dawki z czasem.
Nasennie mam 1 mg klona i 25 mg prometazyny.
Muszą zapamiętać słowa starego narkomana - zawsze możesz wziąć więcej, ale nigdy mniej.
~Michael Linnel Odpisuję tylko na GG i e-mail.
Sprawa wygląda tak, dostałem paroksetyne na zwalczenie pewnej wstydliwej choroby wskutek nerwów, lek brałem już od miesiąca ( z dawką 20mg/ dzień ), lecz nie czułem żadnego działania ( kompletnie zero, nic, null ), więc spróbowałem samemu sobie zwiększyć dawkę ( wskoczyłem na 40mg/ dzień ) jedyne co czułem to straszną ospałość, potrafiłem spać w ciągu dnia co było dla mnie nienaturalne, no a poza tym ( będąc przez tydzień na dawce 40mg/dzień ) też nic nie poczułem, postanowiłem że obniżę dawkę do wcześniejszej ( 20mg/ dzień ), w sumie to nie wiem dlaczego, to już było takie bezwładne ( niech będzie co będzie, jak pomoże to ok ), nie łudziłem się że będzie lepiej, i póki co nic pozytywnego nie czuję, stres przeżywam tak samo, serce nawala jak opętane, ciśnienie potrafi wysoko skoczyć podczas stresu. Myślicie że lek jeszcze zadziała?
Z takich pomniejszych wiadomości: dosyć często w tym okresie paliłem mj, grzałem kodę i piłem alko, wiem że to mogło zaszkodzić ale nie potrafiłem sobie odmówić.
Co mam teraz z tym zrobić, jechać ciągle na 20mg/ dzień, czy znowu wskoczyc na 40mg/ dzień? Lek się jeszcze rozwinie? ( W ciągu 1,5 miesiąca nie poczułem żadnych pozytywów ) Czekam na komentarze jakiejś ogarniającej temat osoby, czy bez problemu mogę chociaż grzać kodę? Z reszty potrafię zrezygnować. Nie wiem czy wciąż mam dawać szanse temu leku czy postarać się ogarniać jakieś benzo, poradźcie.
Pozdrawiam
Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
mj dziala na kazdego inaczej, moje leki i nerwice calkowicie uspokaja, gdzie znajomy sie bardzo czesto po niej nakreca na jakies krzywe fazy.
W aptece nie da rady, moze jeszcze jakby to nei byl psychotrop, ale z takim blistrem skocz do rodzinnego to ci spokojnie wypisze recke na cale opakowanie.
Szczerze mówiąc, jak czytam tutaj o wrażeniach innych osób, to trochę inaczej:
-wpływ na życie seksualne na plus, aż partnerce zaczęło to sprawiać problemy;
-z wagą się pilnuję, ale wręcz udaje mnie się schudnąć (czuję się minimalnie głodny cały czas, ale mnie to jakoś to mniej przeszkadza niż bez leków)
-na nastrój mnie zaczęło pozytywnie wpływać po jakimś półtora tygodniu (może będzie jeszcze trochę lepiej)
I wszystko super, nie licząc senności / braku energii. Taki nastrój na pokładanie się... i jak próbuję zażywać przepisaną dawkę, to kończy się na piciu kawy za kawą i na nastawieniu głośnej muzyki. Zażycie 20 mg (przy 15 mg, tak 3/4 tabletki też tak raz miałem) oznaczało przymusową drzemkę w środku dnia.
Szczerze mówiąc myślę, żeby ją na coś zmienić, acz nie do końca wiem na co.
Muszą zapamiętać słowa starego narkomana - zawsze możesz wziąć więcej, ale nigdy mniej.
~Michael Linnel Odpisuję tylko na GG i e-mail.
pletzturra pisze:Idź do lekarza.
Idę. Acz miałem do wyboru zaczęcie leczenia u lekarza rodzinnego lub termin u specjalisty za miesiąc. Jak za tydzień spotkam psychiatrę, to będzie można ocenić czy zgadywanka mojego lekarza rodzinnego jest OK, czy nie. (to znaczy: czy jest OK, pomimo 1 ewidentnego błędu co zrobił)
Z takimi problemami chodzi się do psychiatry. Do rodzinnego chodzi się z grypą albo zapaleniem jamy ustnej.
Muszą zapamiętać słowa starego narkomana - zawsze możesz wziąć więcej, ale nigdy mniej.
~Michael Linnel Odpisuję tylko na GG i e-mail.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psiloshrooms25.jpg)
Psychodeliki mogą wspomagać onkologiczną psychoterapię i leczenie alkoholizmu
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-01-17_11-55-24.jpg)
„Wokół marihuany medycznej wciąż jest wiele stereotypów, a największą bolączką jest dezinformacja”
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/krysztalowycamping_0.jpg)
Baner reklamujący sprzedaż mefedronu wisiał na płocie sopockiego kempingu
Na ogrodzeniu kempingu przy ul. Bitwy pod Płowcami w Sopocie zawisł baner z kodem QR, który po zeskanowaniu prowadził do strony oferującej sprzedaż mefedronu. To kolejny przypadek, po niedawnych doniesieniach z Gdańska, reklamowania sprzedaży narkotyków za pomocą umieszczanych w miejscach publicznych kodów QR.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mandarynki.jpg)
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował
"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cannabe-a.jpg)
W Sejmie dyskutowano o depenalizacji marihuany. Co wynika z najnowszego raportu?
W Sejmie odbyło się posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany. Podczas spotkania zaprezentowano raport „Między potrzebą a kontrolą” dotyczący aktywnych użytkowników marihuany w Polsce. Temat wywołał sporo emocji.