23 października 2020Dualizm22 pisze: CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ ? DOPAL TO CO ZOSTAŁO W BUTELCE.
24 maja 2024ZleSpiaca pisze: Pamiętam moj pierwszy paraliż. Popołudniowa drzemka ,w domu cisza ,spokój.... I budzę się. Otwieram oczy i...tyle właściwie. Otworzyłam oczy . Nie moglam się ruszyć, nie moglam mówić . Byłam kompletnie sparaliżowana. Z biegiem lat moje paralize są co raz gorsze . Przedwczoraj leżąc w łóżku wieczorem otworzyłam oczy i czułam jak serce przestaje mi pracować. Co chwilę jakby odlatywalam (chyba w sen) w pewnym momencie czuje ze serce pp prostu nie pompuje i zaczęłam się dusić. No i puściło po chwili . Nie znoszę paralizy. A zaczęłam mieć je co raz częściej...
Przeczytałam ostatnio ,że w czasie paraliżu pomóc może szybkie mruganie . Trzeba wypróbować
Nie miałem halucynacji, za to mój pokój miał jakąś mroczną energię i czerwoną poświatę (coś mi się kojarzy?). Czułem obecność jakiegoś bytu poza granicami swojego wzroku, ale nie mogłem obrócić głowy. Czułem niepokój, mrok i bezsilność, szczególnie jak skupiałem się na tym żeby poruszyć chociaż palcem, ale nie mogłem mimo, że czułem swoje ciało, tylko w jakiś abstrakcyjny sposób, jak na dyso/psycho. Na pewno krótko to trwało, góra kilka minut i pod koniec coraz większą kontrolę odzyskiwałem, aż wstałem, chociaż w tamtym momencie trwało wieczność.
Za to niedawno jak przesadzałem z 3mmc, to przeżyłem coś podobnego, ale innego. Nie wiem czy to paraliż, bo to stało się jak szedłem spać i dopiero co zasnąłem. Po ciągu tygodniowym, mimo że byłem zmęczony to nie mogłem zasnąć, ale w końcu się udało i poczułem zapadanie się w łóżko, jakbym spadał i wtedy wpadłem dosłownie kilku sekundowy koszmar, gdzie jakiś demon w drewnianej chacie z najgorszego horroru próbował się dobierać żelastwem do mojego mózgu, który był odsłonięty bez czaszki.
Ta druga akcja mnie przekonała, żeby z serotoniną nie mieszać, bo poza problemami ze snem, nawet kiedy się zaśnie to pojawiają się strasznie mieszające w bani koszmary i pojebane sny. Aż mi się po tej drugiej akcji nie chciało iść spać z powrotem tej nocy.
A to zapadanie się tez znam ,straszne uczucie .
08 marca 2023TymekDymek pisze: Oprócz opowieści podanych wyżej mam setki innych doświadczeń z paraliżami. Po pierwsze są to okresy typu miesiąc paraliży co pół roku. Po drugie zawsze wiem danego dnia czy będę miał paraliż, ale nie tak jak ktoś wyżej opisał, nie mam fizycznych objawów, po prostu pewność i już. Po trzecie, z biegiem czasu i przyzwyczajenia się do nich stały się nudnym i irytującym problemem w zasypianiu. Niestety one też potem ewoluowały i zaczęły trwać po kilka minut, jeden rekordowo niecałą godzinę przeplatany z LD.
Najgorsze nie były halucynacje, o nie. Raz rozmawiałem z poduszką która szeptała jakby głosem węża, raz po pustym domu biegali ludzie, straszony byłem bardzo rzadko. Najgorsze było uczucie jakby mi rozwiercano mózg.
Paraliże tego typu trwały do pięciu minut, podczas których miałem fałszywe zakończenia, tj. jak paraliż zawsze mnie puszczał to towarzyszyło temu konkretne doznanie fizyczne. W przypadku tych paraliży miałem ich po kilka z rzędu, ale wciąż nie mogłem się ruszać. Co chwilę wpadałem w ten dziwny stan, kiedy sie próbuje wywołać OOBE i wariował błędnik, piski, szumy. Najgorsze w tym wszystkim bylo właśnie to uczucie wiercenia. Jakby na raz kilkanaście wierteł mi się wbijało w mózg, coś wierciło, przestawiało, rozrywało. Nigdy nie było przy tym żadnych istot, chociaż raz spanikowany sobie wkręcałem. Gdy już w końcu opuszczało to bolała mnie głowa i nie mogłem zasnąć.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/diler_warszawa_15.jpg)
18-latek złapany na gorącym uczynku. W biały dzień sprzedawał narkotyki na ulicy
Bielańscy wywiadowcy zatrzymali dwóch mężczyzn na gorącym uczynku podczas transakcji narkotykowej. 18-latek przekazał 20-latkowi blisko 20 gramów marihuany. W wyniku dalszych działań funkcjonariusze zabezpieczyli przy nim oraz w jego mieszkaniu dodatkowe narkotyki – marihuanę i tabletki zawierające MDMA. Obaj trafili do policyjnej celi. Prokurator zastosował wobec 18-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/chimpanzees-sharing-fruit.jpg)
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol
Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/10_lat_dla_producenta.jpg)
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok
Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.