Z drugiej strony mogło się skończyć gorzej...
Liczę jeszcze na spot w krzakach, ale po pierwsze został jakiś czas temu odkryty przez tych żulików, a po drugie tam krzaki dopiero wystartowały na poważnie z kwitnieniem - pewnie jakieś tropikalne Sativy. Jutro ostatni dzień ładnej pogody i przez dłuższy czas będzie zimno i mokro...
Już cieszyłem się, że będę "ustawiony" na miesiące, a tu lipa... : (
no kurwa, nie można mieć takiego pecha, ach kurwa, strach w ten wątek wchodzić, chyba mam za dużo empatii
Liczę, że może uda się coś zebrać z drugiego spota, ale tam krzaki tak naprawdę zaczęły kwitnąć, a zbliża się długi okres zimna i deszczu. Druga sprawa - tam nie będzie tak fajnych kwiatków. Szkoda w ch... mogłem ścinać niedojrzałe.
Mowles komus gdzie masz krzaki? W to ze ktos za Toba lazil bo wiedzial ze rok temu sadziles nie wierze kompletnie. Niestety mysle ze to jednka pech...
On na pewno nie miał z tym nic wspólnego.
Jeśli będę w kraju w przyszłym roku i zdecyduję się na out, to gdzieś daleko za miastem.
Obowiązkowo foto pułapka - bez tego nawet nie wiesz, że ktoś mógł odkryć uprawę już na samym początku - tak mogło być w tym przypadku i przez pół roku łaziłem tam skazany na porażkę...
I tutaj mam kilka pytań do was :
1) Słyszałem że ziemia ma mieć około 6 PH,
2) Co do nawozów, (bo z tym chyba mam największy jakie są przyrządy do sprawdzenie tego i czy dostanę je w ogrodniczym. problem) jaki wybrać, co ile dosypywać i ogólnie wszystko co może się o nich przydać
3) Jak rozpoznać czy np moja roślinka nie rośnie prawidłowo.
4) Czy będę musiał je przesadzać ( jak to jest z kwiatami) czy po prostu sadzę i po problemie.
Jestem wdzięczny za wszystkie rady , wiem że wielu z was te pytania wydadzą się głupie i bezsensowne ale jestem całkowicie zielony i nie znam się na ogrodnictwie
Ja sie zastanawiam nad tym co dzisiaj zastałem na spocie. Wróciłem po 10 dniach z wakacji. Krzaki są. Nie dość, że kwiaty już porządnie napuchły to ta indica którą tak się ostatnio zachwycałem jeszcze ewidentnie podrosła. Na Passionie 30-40% włosków osiągnęła brąz.
Wchodząc na spota usłyszałem poruszenie. Kilkukrotnie słyszałem już podobne dzwięki śmigając po lesie i czasem widziałem gdzieniegdzie sarnę/dzika który postanawiał filozoficznie, że fajnie będzie się szybko oddalić. Na spocie były poza krzakami 2 doniczki wkopane w ziemie w których wcześniej rosły (i padły) automaty. Jedna z doniczek jest wyjęta z ziemi. Po prostu stoi sobie obok jak jakiś egzotyczny kierunkowskaz i zdrowo mnie zastanawia swoim postępowaniem. Nie pamiętając, ażebym sam ją wyjmował mocno się zestresowałem i działając na zasadzie zwierzęcych odruchów, odłamałem największą gałąź z passiona i spierdoliłem %-D
Spierdalając zarejestrowałem jeszcze, że ściółka w jednym miejscu na jakiejś połowie metra kwadratowego jest zdarta, no ale nie mogę powiedzieć, ażeby były to takie klasyczne ślady rycia bo za dokładnie się nie przyglądałem. Jak wspomniałem - poruszałem się raczej w pośpiechu %-D
I teraz pytanie. Czy to dzik ? Znajomy grower twierdzi, że i owszem. Sam zastał parokrotnie powykopywane doniczki i podobne ślady wokół. Nie sądzę też, ażeby ktokolwiek kto zastał spota na którym są 2 krzaki i 2 donice, po prostu wyjął jedną z donic i poszedł w swoją stronę - bo jaki w tym sens ? Z drugiej strony uważam, że lepiej było jednak stamtąd możliwie szybko wyjść i zastanawiać się gdzie indziej. Gdybym widział typowe ślady rycia przy samej doniczce byłbym spokojny. Takowych jednak nie było
Byłem tam dzień później szukać śladów. Jak już byłem na spocie, zawiał mocny wiatr, który pozrzucał z drzew szyszki, kasztany i kupę liści. Odgłos był taki, jakby za chwilę miał wyskoczyć z lasu pułk milicji. Strasznie schizujące...
Mi to wygląda na działalność dzika, ale pewności nie ma...
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.