...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 49 • Strona 4 z 5
  • 493 / 105 / 0
cefelia pisze:
Nom. Po tym, że nic nie daje radości, to co cieszy twoich znajomych, nie cieszy ciebie itd.
Mi po 3 letnim "mikrociągu" :) kilka miesięcy NIC nie przynosiło zadowolenia. Ale któregoś pięknego dnia ze zdumieniem poczułem, że JEST ZNOWU FAJNIE !!! I na stałe mi chyba nie zmieniło się nic- nie zauważam spadku ........... iku :) (o czym to ja mówiłem... ??? )....... :) :) :) ! Pzdr !
Po zażyciu nie kontaktuj się ani z farmaceutą, ani z lekarzem, sam(a) wiesz, że Ci sz(kodzi)...
  • 125 / 11 / 0
cefelia pisze:
Nom. Po tym, że nic nie daje radości, to co cieszy twoich znajomych, nie cieszy ciebie itd.
A jeśli wiele rzeczy, które dawały Ci wcześniej radość już nie cieszą, ale jednak coś jeszcze jest w stanie na Ciebie pozytywnie oddziaływać, lecz nie tak intensywnie jak wcześniej?
Nie ważne jak mocno uderzasz,
liczy się jak wiele jesteś w stanie przyjąć.
  • 1857 / 66 / 80
To znaczy że głowa do naprawy ale jeszcze do odratowania.
  • 141 / 1 / 0
Tak czytam i nie wiem czy mam problem z koncentracją przez sześciomiesięczne jaranie zielska i branie neuroleptyków czy dalej przez neuro.

Ale też słyszałem że THC obniża iq.
  • 143 / 3 / 0
Orientuje się ktoś dokładnie jak sytuacja wygląda po opiatach?
  • 46 / 2 / 0
Jak dokładnie wygląda mózg po nadużywaniu DXM? Biorąc pod uwagę, dajmy na to, duże dawki w stosunku do kg masy ciała (450-600mg/60-65kg), młody wiek dojrzewania i używanie sporadyczne, poza miesięcznym ciągiem (dzień w dzień?)? Nie oczekuję dokładnych skutków, bo takowych nikt nie jest w stanie odgadnąć, ale możliwe opcje, co mogło się zjebać, rozregulować, zaburzyć w działaniu - bazując na anatomii naszego mózgu, neurobiologii etc.
Spoiler:
  • 16 / / 0
Wg mnie najistotniejszą kwestią w tym temacie jest wiek. Okres dojrzewania, a co za tym idzie, chłonny, delikatny i wrażliwy na wszelkie wpływy mózg całkiem inaczej zareaguje na dajmy to psychodeliczny, deksowy ciąg w porównaniu do ukształtowanego mózgu człeka w średnim wieku.
  • 438 / 14 / 0
Już nie chodzi o to, że zaszły by jakieś zmiany typu upośledzenia, zaburzenia rozwoju itp... nic z tych rzeczy. Ja osobiście pierwszy raz marihuany spróbowałem w wieku lat 20 oraz DXM w wieku 24 lat. Postrzegam siebie jako osobę podatną i jeśli spróbowałbym marihuany oraz DXM powiedzmy w wieku 16 lat, to 18-tkę spędzałbym pewnie ładując sobie towar w żyłę lub w nosa. Jak popłyniesz w tak młodym wieku to już koniec... nie da się tego skasować. To chyba największe "uszkodzenie mózgu". Teraz się pewnie martwisz uszkodzeniami mózgu, że niby z tym skończysz i takie tam pitolenie od rzeczy...
  • 46 / 2 / 0
kalafon pisze:
Teraz się pewnie martwisz uszkodzeniami mózgu, że niby z tym skończysz i takie tam pitolenie od rzeczy...
Spoiler:
  • 126 / / 0
Mozecie miec inne zdanie,ale najbardziej ryjacym czerep dragiem jest feta.W osrodkach,w szpitalach lekarze mowia jednym glosem
ODPOWIEDZ
Posty: 49 • Strona 4 z 5
Newsy
[img]
W marcu wyraźne odbicie. 88 tys. recept z receptomatów na medyczną marihuanę i opioidy

Ostatni kwartał przyniósł spadek liczby recept wypisywanych na leki kontrolowane, choć w marcu odnotowano odbicie, wyraźne zwłaszcza w przypadku medycznej marihuany - informuje w środowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".

[img]
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów

Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.

[img]
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]

Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.