Jakieś pomysły? Pierwsze co mi przychodzi do głowy to raczej odpowiednio możliwie najniższa dawka, a drugie to przymuszanie się do przygładzania się na jakiś czas, choć zakładam, że już to zdrowe nie jest.
19 lutego 2025london5 pisze: Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
Zdecydowanie lepszą opcją są agonisty GLP-1 – słynne ozempiki, semaglutydy i inne. Potrafią całkowicie zabić apetyt, nie mają działania psychotropowego, a olanzapina może efektywnie zbijać nudności, pospolity efekt uboczny. Niestety są to drogie substancje, ale istnieje jeden lifehack – Rybelsus, semaglutyd doustny. Ma biodostępność rzędu 1%, czyli aby zrównoważyć 1 mg podskórnie, trzeba zjeść 100 mg... zaraz, po prostu to jeść? ;) Cena za msc terapii jest taka sama jak zastrzyków, a dostajesz 100x substancji czynnej.
07 stycznia 2025punelektryk pisze: Czy ktoś zna jakieś skuteczne metody, żeby nie przytyć po tym leku? Bo jeszcze przytycie samo w sobie może nie jest czymś złym, bo apetyt to jednak ważna rzecz w życiu człowieka i jeden z kluczy do zdrowia, ale po olanzapinie waga rośnie wręcz chorobliwie. Ogólnie chce wrócić do tego leku, bo jest naprawde bardzo dobry i skuteczny jak chodzi o psychozy i mógłbym go brać na stałe też w ramach leczenia podtrzymującego w schizofrenii, ale ostatnio jak go brałem to pamiętam, że przytyłem o wiele za dużo do tego stopnia, że stawy zaczęły nie wyrabiać, a ślad po tym w postaci rozstępów to mam do tej pory. Nabrać kilka kilo, w ramach poprawy apetytu w przypadku mojego niebezpiecznego jadłowstrętu psychicznego i fizycznego, nie ma sprawy, ale jeśli zdrowie ma oberwać, że nabawię się na stałe otyłości to już wolę nie.
Jakieś pomysły? Pierwsze co mi przychodzi do głowy to raczej odpowiednio możliwie najniższa dawka, a drugie to przymuszanie się do przygładzania się na jakiś czas, choć zakładam, że już to zdrowe nie jest.
Wiadomo, że jeszcze retencja wody się jak chuj pojawi. Ale czy człowiek musi tyć po olci? Wątpie, myśle, że jakby była dieta dopięta i aktywność oraz jakoś się ogarniało te jebane hormony to by się dało nie być grubasem jebanym.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/9/975f790a-3ebb-4508-ba00-949ba84c72a8/drug-powder.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250723%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250723T203002Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=b91b6414ab5fa7cd2639160e611b8fd67abede2103afce0f40a5552b9d3ed858)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/new_york_weed.jpg)
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie
Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kidssmarthphoneaddiction.jpg)
Jest niebezpieczny jak alkohol i narkotyki. „Byliśmy zbyt zaślepieni”
Światowy Dzień Bez Telefonu Komórkowego obchodzony jest 15 lipca. Z tej okazji Instytut Spraw Obywatelskich wystosował list otwarty do rodziców, w którym przestrzega przed zgubnym wpływem tego urządzenia na dobrostan najmłodszych. „Smartfon uzależnia tak jak alkohol, papierosy czy kokaina” – wskazuje ISO.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/emblemat-kpp-gniezno.jpg)
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze
Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.