...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 1807 • Strona 127 z 181
  • 375 / 102 / 0
Bycie czystym tydzień od opiatów to zdecydowanie za mało. Niby nic nie wychodzi na testach ale metabolity są nadal w ciele, więc negatywna reakcja gwarantowana. Minimum to 10 dni a najlepiej 14. Pamiętaj, że różne opio z różną długością wychodzą z organizmu.

A co do ćpania na nalterksonie to z własnego doświadczenie wiem, że to BARDZO ZŁY POMYSŁ. Dzień po walnięciu tak z pół ćwiary musiałam wziąć blokera i przez parę godzin myślałam, że umieram - miotało mną jak przy najgorszych rowerkach, zalewałam się potem, nie mogłam złapać oddechu i dopadły mnie przeokropne lęki.
Uwaga! Użytkownik drmjp nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1016 / 97 / 0
To czemu amerykańce wala zawsze uldn przed opio jak mogą i sobie chwalą?
The child is grown
The dream is gone
  • 4603 / 2206 / 1
@ChrisMotlisanti

http://www.khemcorp.com/ultra-low-dose- ... h-summary/

Tutaj masz wyjaśnione pojęcie i rolę ULDN.

Słowem kluczowym jest Ultra Low. Te dawki to 0.002 vs 0.004 mg/day, natomiast dostępny w Polsce naltrokson, np Naltex, to 50mg w tabletce., czyli 25000x więcej.
  • 585 / 62 / 0
Nieprzeczytany post autor: sidik »
w ULDN raczej chodzi o to by kontrolowac tolerke i moc spokojnie sobie grzac, nie?

mi chodzi o to zeby 1) sie zablokowac, niestety czasem silna wola mi nie wystarcza 2) upregulowac receptory opioidowe, odwrocic zmiany spowodowane przez cpanie.

wyszukalem ze aktywny metabolit naltreksonu, 6-beta-naltreksol, ma czas poltrwania okolo 13 godzin, wiec mniej wiecej po 3 dobach dawka 25 mg spadnie spokojnie ponizej jednego miligrama.

to mi ladnie pasuje do dawkowania co trzy dni 25 mg. [mention]thermogrippp[/mention], lekarz ci to wymyslil, czy moze samemu/z neta?
  • 283 / 1 / 0
Ciekawe, od ostatniego posta minęło niecałe 3 dni a zmiany zauważalne są. Mam typowe objawy głodu tkankowego, wszystkie zmysły wyczulone na 200%, czasami jakiś zimny bicz pierdolnie po plecach (Dzięki NieBogu jestem na Maderze i przynajmniej lodówy nie muszę odczuwać), przestałem się pocić jak świnia, apetyt powraca (Są momenty że mam kompletny jadłowstręt a zaraz wpierdalam mięcho jak pojebany), leci mi z kutasa jak z kranu (Mam elektrolity choć ciężko je było tutaj załatwić), Libido i chęć na seks troszeczkę się unormowały (Były wyjebane poza kosmos) no ALE. Właśnie jest to "ale" czyli psychika. Rozhuśtany jestem z deczka, rano z łóżka zwlec się nie mogę ale jak zmuszę się do wstania z łóżka to już można powiedzieć że z górki. Ruch i jeszcze raz ruch, to w chuj pomaga chociaż kuśtykam na lewą nogę (Wychodzi to co było znieczulone), to płaskostopie. Dokucza ale pierdole nie płacze z tego powodu. Najbardziej mi przykro że sobie to zrobiłem, ogólnikowo. Nie mam tu dostępu do terapii, więc chyba dlatego pisze tu swoje wypociny, mam potrzebę wyrzygania tego z siebie. Zarost mi fajny rośnie powoli, już nie wyglądam jak kartofel, dbam o higienę. Jak to mówią, jest stabilnie ale chujowo. Ciekawe, ciekawe. Jak chcecie to mogę wam tu pisać sprawozdania (A jak nie to i tak to będę robił :D) Na pohybel kurwa.
Edit: A właśnie, nie biorę loperamidu i odrazu poprawa, toż to chujstwo jak skurwysyn.
Uwaga! Użytkownik Marines nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 591 / 144 / 0
[mention]sidik[/mention]

Psychiatra z metadonowni mi taką podziałkę i dawkowanie naltreksonu ustaliła. Teraz podobno się tak daje.
Uwaga! Użytkownik thermogrippp nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4603 / 2206 / 1
[mention]Marines [/mention]
To jak dawno ostatecznie była ostatnia dawka? Bo z postów bezpośrednio nie wynika...

Ile teraz benzo leci? Próbowałeś zmniejszać dawki? Uzależnienie od nich ma charakter fizyczny, czy psychiczny?
  • 283 / 1 / 0
Ostatnia dawka była 2 miesiące temu (W pierwszym poście opisałem jak odstawiałem). klonazepam żrem 2x2mg rano i 2x2mg wieczorem. Biorę je bo jestem wjebany od 4 lat. Brrr dreszcze mnie przechodzą jak pomyśle o odstawce tego odmóżdżacza ale zrobię to, i tak nie czuje wgl działania już tego. Widzę że mi to ryje pamięć kompletnie, w chuj trzeba to odstawić, nie wiem kiedy. Na ten moment walczę z metadonem.
Uwaga! Użytkownik Marines nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 591 / 144 / 0
[mention]Marines[/mention] jak chcesz to odezwij się na priv, to ci rozpiskę zrobię, taką że będzie jak najmniej boleśnie. metadon sam odstawiałem po 7 latach picia.
Uwaga! Użytkownik thermogrippp nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 283 / 1 / 0
Wiesz, leżałem w łóżku i nagle przez mózg przeleciała mi myśl, "przelałem to na papier"


  • "Sklonowany"

    Czuje się jak sklonowany
    Przez siebie samego, świadomie zagrzebywany
    Bo gdy patrzę z boku, na samego siebie
    Widzę zaślepionego w niebie
    O smaku mięty, pakuje mnie w czeluści odmęty
    Usprawiedliwiając się, iż wychodząc z jednego
    Zamieniam owego w drugiego
    Momentami zapominając o swojej autonomii
    Zanurzam się w wymarzonej utopii
    Przedłużając swoją agonię, widzę w tym kompletną monotonie
    Chorobą paradoksów nieświadomych
    Coraz to nowszych wymówek wymyślonych
Mówi samo za siebie..
Uwaga! Użytkownik Marines nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 1807 • Strona 127 z 181
Newsy
[img]
USA: największe w historii aresztowania członków mafii fentanylowej

Władze federalne poinformowały we wtorek o skonfiskowaniu ponad 400 kilogramów fentanylu w największej w historii operacji Agencji ds. Zwalczania Narkotyków (DEA). Aresztowano 16 osób oraz zabezpieczono rekordową sumę gotówki liczoną w milionach dolarów, broń palną i pojazdy.

[img]
Ten napój to hit w USA. Sprzedaż rośnie jak szalona, alternatywa dla drinków

Rewolucja na rynku napojów trwa – Amerykanie coraz częściej sięgają po napoje z THC zamiast po alkohol. To już nie nisza, a branża warta setki milionów dolarów, która zmienia oblicze rynku spożywczego i wywołuje poruszenie wśród regulatorów.

[img]
Czy psychodeliki mogą wspierać praktykę medytacyjną? Analiza nowego badania

Czy psychodeliki mogą poprawić jakość medytacji? Nowe badanie opublikowane w PLOS ONE sugeruje, że tak! Aż 73,5% uczestników (634 osoby z 863) uznało, że doświadczenia psychodeliczne miały pozytywny wpływ na ich praktykę medytacyjną.