mianowicie od roku rekreacyjnie zazywałem xanax w dawce 1mg zwykle bylo to np w piatek relaks po pracy/ sobota i niedziela ew w poniedzialek rano jeszcze jedna tabletke zeby nie miec stresow poniedzialku w pracy. Potem do kolejnego piatku przewaznie juz nie bralem, a czasem konczylo sie na niedzieli.
Pol roku temu poznalem kodeine.
zaczelo sie od 10 tabletek co czwartek
po miesiacu byly juz 2-3 dni w tygodniu po 10 tabletek ale w miedzy czasie xanax spadl do maks 1-2 tabletek w tygodniu
problemy ktore mialem lagodzilem kodeina.
ostatnie dwa miesiace szlo juz okolo 16 -20 tabletek co 3 dni czasem w ciagu 2 dniowym, np w czwartek i piatek albo np wtorek sroda czasem sie zdarzylo przeciagnac na 3 dniowy ciag potem przerwa kilka dni
Obecnie skonczylo mi sie juz dojscie do Xanaxu tzn mam kilka tabletek okolo 10 sztuk i nie bede mial dojscia. a odstawienie kodeiny chodzilo juz za mna dawno,
w srode 11.12 zjadlem ostatie 16 tabletek kodeiny thiocodin.
w czwartek wieczorem poczulem lekkie zimne poty, w piatek rano w glowie masakra lęki, zimne poty, uderzenia goraca, biegunka
ale do dnia dzisiejszego juz sie nie dotknalem thiocodinu i nie zamierzam juz tego robic nigdy.
umowilem sie do lek przez wideokonfe niestety trafil sie kompletny głąb mlodszy ode mnie ( ja 31 lat ) ktory sprawdzal nawet czym jest thiocodin w internecie... jak zonaczyl ze opiod to juz rozmowa szla tylko w kiernku leczenia na oddziale zamknietym itd.
mam obawe czy to efekty odstawienne Xanaxu przewazaja czy thiocodinu.
dzis czulem sie juz tragicznie ale powiedzialem ze wystrzymalem juz tyle dni to sie nie dotkne tego juz nigdy w zyciu
zazylem 1mg Xanaxu i troche zelzylo poty ustaly w glowie troche stabilniej nie placze i nie latam na kibel co chwile da sie przezyc.
teraz moje pytanie na ktore lekarz kretyn nie potrafil odpowiedziec oczywiscie mowiac ze wszystkie leki maja zbyt duzy potencjal uzlazenienia i nie przepisze mi niczego.
myslalem nad tym ze jezeli to detoks kody mnie tak niszczy to pociagnac na tym 1mg jeszcze 3-4 dni i uciac w dniu piatym na 0.5mg w dniu 6 0,25 i 7 dzien polowa z 0,25 ( nie mam z tym problemu leki oddalem zonie ktora mi wydzieli dawki ) tak zeby zmiminalizowac objawy i byc w stanie ogarnac zycie przed swietami ( musze ubrac DOM przygotowac cala firme na to itd mam duzy biznes ktory sam niestety sie nie prowadzi )
ew jakims cudem idzie zalatwic ta pregabaline ktora tutaj wszyscy chwala ze moze pomoc zejsc z tego opio.
dostalem naloxen ale watpie zeby to byl dobry pomysl bo po 4 dniach napewno jest we krwi jeszcze cos z opio i poczuje jeszcze mocniej te efekty odstawienne.
kwestie finansowe sa dla mnie nic nie znaczace ( to tez spowodowalo wjebanie w pewnym sensie w to thociodin bo kosztowalo dla mnie grosze a dawalo ulge po pracy i ciezkim tygodniu )
czy to jednak moze byc bardziej nakierowane objawy z odstawienia benzo.
jak odstawie obie substancje na raz to generalnie nie bede nadal wiedzial co jest powodem i obawiam sie ze jesli to skret od obu to tego juz nie dam rade dzwignac samemu.
dlatego myslalem zaleczyc ten skret benzo z szybka redukcja bo byl by to wtedy jakos juz kolo 10 dnia detoxu wiec te objawy fizyczne powinny zelzec.
czy ktos byl w takiej sytuacji moze mi doradzic ? bo od czytania calego talka juz mi troche siada leb nie wiem co mam myslec.
przepraszam za interpunkcje ale jestem dyslektykiem i dysortografikiem.
myslalem nawet nad zapisanem sie na tydzien do kliniki na odtrucie ale teraz to nie wchodzi w gre przed swietami ani w okresie swiat wiec jakos to musze przetrwac.
receptomaty raczej pregabaliny nie wypisuja :/
Osobiście bardziej bym się martwił co będzie po oczyszczeniu organizmu. Z jakiegoś powodu zacząłeś sięgać po używki, więc wypadałoby zrozumieć co cię doprowadziło do takiego stanu, żeby w przyszłości inaczej sobie radzić z problemami. Tutaj z pomocą przyjdzie terapia. Tylko wyciągnij wnioski z tamtej teleporady, i tym razem poszukaj kogoś kto się faktycznie zajmuje uzależnieniami ;-)
a thiocodin dostalem kiedys na okropny kaszel zamiast zjesc jedna zjadlem lub 5 tab i mnie kopnelo poczulem to cieplo i zaczalem coraz czesciej az doszlo do tego co wyzej, i naprawde szczerze nie myslalem ze odstawienie ct od tak tego leku bedzie tak dramatyczne uwazalem ze moze zateksnie za tym uczuciem relaksu po ciezkim dniu treningowym i pracy. obecnie to az chce mi sie zygac na sam smak tego gowna i mam gdzies to cieplo w zamian za to co przechodze teraz.
dzisiaj jest 4 doba mysle ze najgorsza i modle sie ze zacznie popuszczac troche choc troche bedzie lepiej wytrwam dzien w pracy, jedny co jest ciezkie to zona ktora placze bo widzi ze cierpie, ale ulga bylo przyznanie sie do tego wszystkiego i koniec ukrywania
Ogólnie przyznam że skutki uboczne benzo i opio bardzo subtelnie się ze sobą łączą więc nie warto jednego zaleczac drugim, ale po kodeinie objawy fizyczne od 5 dnia będą wyraźnie malec, dalej jedynie benzo mogą jeszcze się utrzymywać.
Proponuję dać sobie jeszcze czas. Zamiast dorzucać całego 1mg lepiej oskalpelowac nawey na 4 części tabletke żeby objawy nie nawracały.
Odpoczywaj, jak na święta się będziesz dalej źle czuł tu wróć o sobie wspomnieć to coś wymyślimy. Nie chcę teraz polecać innych środków leczniczych takich jak pregabalina o której wspomniałeś bo ona też uzależnia, więc zostawmy to dopiero jak nie będzie szansy wytrzymać bez tego.
Wyjście z tego uzależnienia nie jest łatwe, ale bardzo często silna wola żeby przetrwać te najtrudniejsze początki skręta okazuje się wystarczająca, do tego niskie dawki wyglądają obiecująco.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Okazało się że mam w domu blister pregabalin 150mg, zarzuciłem z rana 2 tabletki czyli 300 mg ale nie brałem żadnego benzo. troche zelzyło, muli zoładek okrutnie od tego i taki jak z plasteliny czlowiek ale w miare mysle ze bede w stanie przetrzymać ten dzien na tym.
Umowilem sie do Psychiatry który kiedyś mnie leczył jest niesamowicie drogi ponad 600 za wizyte ale zaryzykuje, w środe mam konsultacje, spróboje z nim porozmaiwać o tym benzo żeby ustalił jakis plan redukcji mądrej tego bo poprostu szczerze sam siedze i się troche boje co mam robić. nie ma mi kto ustalić plan zrob tak i tak :)
i ciagłe w głowie jest ta nie pewność czy to uzaleznienie od benzo czy od tej kodeiny
pocieszam sie tym ze nie czuje wogole checi do siegniecia po kodeine i ze organizm jest juz bliski jej wyrzucenia z siebie
myśle co dokladnie powiedzieć temu psychiatrze czy mowic ze to benzo i zeby to mogl mi ograniczyc czy wspomniec o tym okresie z kodeina i ze juz jestem od niej czysty, boje sie zeby nie bylo jak ostatnio z tamtym ze bedzie mi mowil ze to trzeba isc leczyc do osrodka itd.
siedze w pracy i pisze troche mi to odciaza glowe.
a moze to poprostu nerwica wrocila mocniejsza ?
Scalono —
Mod prosze scal post.
Umowiłem się na pschyoterapie uzaleznien z mozliwoscia aby byla moja partnerka przy tym i zebysmy wspolnie mogli to zrozumiec, mam nadzieje ze jej ulzy bo boi sie bezradnosci. czekam z nadzieja bardzo na ta terapie od razu troche lepiej sie pozulem widze swiatlo
Co do psychiatry, według mnie szczerość jest ważna, więc ja bym grał w otwarte karty. Na siłę do ośrodka cię nie zaprowadzi :-)
z lekow nic nie idzie ostatnia kodeina 6 DOB temu.
aplra ostatnia 0,75mg w niedziele,
pregablina 300 mg wczoraj rano
dzisiaj juz bez niczego i tak czuje sie okej, zdolny do psychoterapi ktora rozpoczynam dzisiaj za godzine :)
Mam nadzieje ze do swiat sie nie pogorszy i to bedzie dobry okres w moim roku i zyciu. Jesli ktos ma watpliwosci podczas swojego detoxu i to czyta. nie lam sie bedzie lepiej !
wczoraj bylo spoko, niestety noc w 100% nie przespana nie zamknałem oka ani na minute.
z leków nic nie brane.
alpra 0
koda 0
pregabilina partnerka dała mi dzisiaj jedna tabletke,
bardzo męczyły mnie lęki nad ranem i miałem somatyczne objawy mocne poty itd ale one są raczej juz zwiazane z psychiką nie z tym ze organizm dalej wydala toksyny.
Na terapi spoko babka mi się trafiła, rozpoczynam nową droge i bardzo mnie ta terapia cieszy.
Na piątek mimo wszystko ustawiłem dobrego psychiatre, ponieważ daje mi to troche spokoju że, będe mógł mu powiedzieć że mam obawy co do spędzenia świąt itd że boje sie tego ze moge się zle czuć i zeby cos mi doradził.
Na terapi mocno podkreslila kobieta koniec samoleczenia na własną ręke i wymyślania sobie dawek leków, bo sie skonczy znów w ten sam sposob.
Pisze ten post nie jako dziennik, być może komuś pomoże kto szuka pomocy a boi się napisać.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/chimpanzees-sharing-fruit.jpg)
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol
Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jrt-treated-cortical-neuron.jpg)
Nowa nadzieja dla pacjentów ze schizofrenią. Opracowano przełomowy lek inspirowany LSD
Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis stworzyli nową cząsteczkę o nazwie JRT, która może zrewolucjonizować leczenie schizofrenii i innych chorób mózgu. Lek działa podobnie do LSD, ale nie wywołuje halucynacji. Dodatkowo, wykazuje silniejsze działanie niż stosowana obecnie ketamina.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/profesor.jpg)
Profesor znów za kratami. Spec od narkotyków zwany także Chemikiem zatrzymany w Skarżysku
Na pięć lat trafi za kraty 73-letni mężczyzna w półświatku znany niegdyś jako Chemik lub Profesor czyli człowiek wielokrotnie notowany za przestępstwa narkotykowe, między innymi za wyprodukowanie na początku lat 2000 w laboratorium w Bliżynie dziesiątek tysięcy tabletek ecstasy.