Substancje wykazujące działanie prokognitywne.
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 3288 • Strona 215 z 329
  • 906 / 36 / 0
Jestem zawiedziony lekko nopeptem, przynajmniej z początku działania. Liczyłem że wezmę przed ważną sytuacją dla mnie i będę skoncentrowany i jednocześnie bardziej błyskotliwy, a było dokładnie na odwrót, byłem rozkojarzony i lekko zmulony psychicznie. Więcej zaszkodził niż pomógł.
297 dni czystości (05.01)
  • 211 / 6 / 0
Dokładnie miałem tak samo, wszędobylska gloryfikacja tej substancji jest wg. mnie mocno przesadzona. Plus do tego bóle głowy i uczucie ciężkości na żołądku.
Choć przyznam, że do odtwarzania posiadanej wiedzy nadaje się doskonale, w przypadku nauki nowych rzeczy proces przebiegał gorzej niż na trzeźwo.
  • 2 / / 0
Doświadczenie takie jak u kolegów powyżej. Biorę ten specyfik od 2 tygodni 3x10mg podjęzykowo lub sniffem i nie czuje kompletnie różnicy a czasami wręcz jestem rozkojarzony. Nigdy nie miałem większych problemów z nauką, sporo pracuję umysłowo i chciałem sprawdzić czy da się z mojego mózgu wycisnąć jeszcze trochę mocy obliczeniowej. Zdrowa dieta i regularnie siłownia jest. Ostanie używki jakie wchodziły to był alkohol i zielsko 30 grudnia. Od poniedziałku zwiększe dawkę dwukrotnie i zobaczę czy coś ruszy. Moja teoria o stosunku forumowiczów względem tej substancji jest następująca: ludzie udzielający się tutaj w sporej części mają brzydko mówiąc zryte banie ostrym ćpaniem. Teraz będąc na offie mózgi wam się regenerują i myślicie, że ten stan zawdzięczacie lekowi a to jest po prostu trzeźwość. Jest tutaj jakaś osoba, która nigdy nie ćpała lub brała coś w niewielkich ilościach jak ja i działa na nią ten lek?
  • 906 / 36 / 0
Podobno noopept zaczyna dzialac terapeutycznie po 3 tygodniach, w końcu to lek. Czytałem cały temat i znalazło się sporo osób które nie brały tego by naprawic szkody po jaraniu trawy czy uzywaniu RC i opisywaly dosc spektakularne efekty. Mimo ze jestem zawiedziony dzialaniem doraznym bede kontynuowal kuracje, choć na wiele nie licze.
297 dni czystości (05.01)
  • 1 / / 0
Witam,

W moim przypadku noopept zadziałał bardzo dobrze. Lekka poprawa koncentracji, samopoczucia oraz ogólny słowotok podczas rozmów. Dodam że jestem czysty od 7 lat oraz pije jak się okazja nadarzy. Pracę mam niestety bardzo wymagającą przy ciągłym stresie i właśnie w takim wypadku noopept jest bardzo przydatny. Zacząłem go brać razem z Vita-min Plus oraz Stress Controlem, do tego dorzuciłem lecytynę oraz Piracetam 1200. Możliwe że przez niniejsze como mam troszeczkę zafałszowany profil działania noopeptu.

Pozdrawiam
  • 210 / 17 / 0
Noopept to lek, nie można spodziewać się po nim spektakularnych efektów jak po etylofenidacie, czy fecie. ;) Jego główne działanie, to wzmacnianie przekaźnictwa cholinergicznego, jest też pozytywnym modulatorem receptorów glutaminowych, podwyższa BDNF i NGF, co oczywiście wiąże się z neurogenezą, synaptogenezą, no krótko mówiąc - rozwojem sieci neuronalnej. :) Tylko musimy po prostu coś robić, odpowiednio się odżywiać i suplementować, trenować jakiś sport, rozwiązywać jakieś zadanka, wysypiać się w ciemności, spokoju i z 7 godzin najlepiej. W przypadku tej substancji klucz to dawka. 10-30mg oral, nie więcej jak 3-5mg na sniff. Dla mnie jest to świetna substancja - stabilna, spokojna, a przy tym motywuje, poprawia pamięć i nastrój... ;)
  • 328 / 24 / 0
Jest tutaj jakaś osoba, która nigdy nie ćpała lub brała coś w niewielkich ilościach jak ja i działa na nią ten lek?
Tak, jestem. Możesz poczytać moje wcześniejsze posty o Noopepcie. Po około 3 tygodniach przestałem go brać, bo czułem się po prostu jakbym był zakochany. W dodatku ciągle przypominały mi się sytuacje o których zapominałem (bardzo prywatne i intymne) co przekładało się na moje życie, bo czasami podczas nauki przypominałem sobie coś, co mnie wzruszyło, lub coś, przez co było mi przykro. Ale do tego momentu, wszystko działało idealnie, tak jak opisywałem. Nie było to jakoś strasznie uciążliwe i dało się z tym żyć, ale jak mowię - wole być od emocji trochę dalej, mimo że na początku brania Noopept mi je wyłączał.
  • 31 / / 0
Ja również nie cpam a noopept działa jak powinien, chociaż mam wrażenie że osłabił mi nieco odporność
  • 1169 / 52 / 0
Panowie, jest sens suplementować noopept, będąc na 200mg karbamazepiny + 25/50mg hydroksyzyny dziennie?
Uwaga! Użytkownik Marlboro_Red jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 94 / / 0
Nie wiecie może gdzie kupić takie łyżeczki do odmierzania jak są w noopepcie? 10mg, 5mg itd... ? Albo chociaż gdzie kupie noopept razem z tymi łyżeczkami. Z góry dziękuje za odp.
ODPOWIEDZ
Posty: 3288 • Strona 215 z 329
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
[img]
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru

Newsy
[img]
Profesor znów za kratami. Spec od narkotyków zwany także Chemikiem zatrzymany w Skarżysku

Na pięć lat trafi za kraty 73-letni mężczyzna w półświatku znany niegdyś jako Chemik lub Profesor czyli człowiek wielokrotnie notowany za przestępstwa narkotykowe, między innymi za wyprodukowanie na początku lat 2000 w laboratorium w Bliżynie dziesiątek tysięcy tabletek ecstasy.

[img]
TVN24: „Tak wpadł szaman-informatyk"

UWAGA: Uwaga artykuł z TVN24, który poniżej przedrukowujemy, jest raczej kiepskiej jakości, jednak publikujemy go z uwagi na fakt, że jako jeden z niewielu opisuje przypadek zatrzymania i represjonowania osoby najprawdopodobniej prowadzącej ceremonie z ayahuascą.

[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.