Ja nie pisałem o mitycznej toksyczności wit. D (objawy to hiperkalcemia), tylko o długotrwałym wpływie na homeostazę wapniowo-fosforanowo-magnezową i jej właściwości immunosupresyjne. Dlatego polecam badać chociaż raz na 3 miesiące jej poziom, bo ta sama dawka u różnych ludzi może dać drastycznie różne poziomy we krwi.

To zwracam honor...
Ja ją biorę właśnie tylko ok. 3 miesięcy ale może rzeczywiście się przejdę po przylocie do domu i zrobię badania.
W sumie to nie choruję... grypa 2 lata temu ale to 300 osób po przylocie w nowe miejsce..mięsa nie jem więc dlatego suplementacja B... nie piję.. nie palę... cukru mało jedynie fruktoza w owocach. Piję roiboosa, yerbę i mineralną czasem zaszaleję z Oolongiem. Od czasu do czasu post.
Ale kiedyś wszystkiego było w opór i tak sobie "za karę" zabieram po trochu

Witamina D jest jedną z tych witamin których efekty ewidentnie czuje. Po kilku łyżkach tranu humor poprawiony o 100 procent, humor i ogólna witalność, znika senność. Sprawdzone milion razy

"W tranie zawarte są duże ilości nienasyconych kwasów tłuszczowych, a szczególnie wyjątkowo wartościowych kwasów omega-3, omega-6 i witamin (głównie A i D). W mniejszych ilościach występuje witamina E. "

https://pl.wikipedia.org/wiki/Tran

Ogólnie to tłuszcz ( który organizm ogólnie bardzo lubi ) oraz witaminy w tym D, o której wspominasz ...
[i"]Tran stosowany jest jako środek leczniczy w awitaminozach A i D, a także przy krzywicy. Ponadto w dermatologii, w różnych postaciach – najczęściej jako 40% maść tranowa Unguentum Olei Jecoris Aselli FP VI. Tran wykorzystywany jest również jako tłuszcz jadalny przez ludność Dalekiej Północy. Niegdyś używany również jako paliwo do lamp." [/i]

z ciekawszych:
"Podawanie tranu dzieciom wydaje się pomocne w redukcji objawów ADHD"

jednakże dyskusja z mojej strony była o SZTUCZNEJ witaminie D... otrzymywanej metodą chemiczną. nie pochodzacą... z tranu.
I jak się po takiej czujesz?

https://www.medonet.pl/zdrowie,bez-magn ... 24744.html

wg. tej teorii Wit D bez magnezu jest ...nieskuteczna, wręcz może doprowadzić do szeregu zaburzeń w tym gospodarki wapniowej w organizmie.
Źle suplementowana, w nadmiernych ilościach może doprowadzić wręcz do uszczerbku na zdrowiu.
Wpływa także w bardzo dużym stopniu na hormony ludzkie, które dość szybko reagują na jej podaż.

Ja osobiście, stosując ( kiedyś ) WitD ...w płynie, dośc czysty skład... odczułem rzeczywista poprawę nastroju, bez innych ciekawych reakcji.
Co dziwne, w chwili zaprzestania suplementowania się to SZTUCZNĄ witaminą, odczuwałem wyraźne pogorszenie nastroju... jakby "zjazd".
Z czego to wynikało nie mam logicznego wytłumaczenia.

Ja suplementuje d3k2 2*2tys a teraz 2*4tys
W ciągu 2 tyg mi ilość skoczyła z 25 na 46.

W kwestii dopaminy to D3 ją reguluje ładnie opisano to tutaj
http://www.zespoldowna.info/witamina-d- ... aminy.html
Działa też przy serotoninie

Ciekawe czy taka... suplementacja... pomogła by w "stabilniejszej" bądź "dłuższej" zabawie w niektórymi narkotykami. Nigdy nie prowadziłem "badań" w tym kierunku...

Wiem natomiast, że po "kakao" oraz za czasów legala 3MMC... rzeczywiste działanie tej substancji było "wyraźniejsze" ? to moja subiektywna ocena bez szczegółowych badań ( a jak wiadomo kakao jest bogate w mnóstwo witamin |), ale wydaje mi się, że odpowiednia suplementacja ( w połączeniu oczywiście z prawidłowym żywieniem ) może pomóc wielu osobom w dochodzeniu do siebie po sporych dawkach serotoników czy tam dopaminowych rozwalaczy... czy też stabilizowac "jazdę" jaką sie na tych narkotykach przeżywa.

WitD nie mniej wydaje się "ciekawa"...
Co najważniejsze - mój organizm reagował dziwnie trochę, ze skutków ubocznych ( o których nie wspomniałem wcześniej a mi się przypomniało ) - wywalało mi syfy na plecach i klacie. Po zaprzestaniu suplementacji, syfy znikły. Ja ogólnie biore bardzo mało witamin, bądź wcale - jeżeli się czymś suplementuję i "tego nie czuję" po prostu to odstawiam. WitD czułem... czułem także jej odstawienie, oraz dziwne skutki uboczne w postaci syfów.
to tyle ode mnie./

Poradźcie. Przy skrajnym wyczerpaniu witaminę C taka dobra przyswajalna w jakiej maxymalnej dawce można brać mniej więcej chociaż?

Wiele osób pisze o poprawie nastroju, jako skutek suplementacji D3. Ja również to zauważyłem, jakoś od tygodnia mi się to pojawiło, ale co dziwne suplementuję D3 od ponad 6 msc. Więc nie wiem, czy to placebo, czy miałem tak wielki niedobór, że dopiero teraz się sytuacja unormowała. Jakie jeszcze pozytywne skutki widzicie u siebie po D3?

Stosowałem przez 3 tygodnie i różnica wg. Mnie jest na poziomie placebo.
Zastanawiam się czy nie spróbować ponownie - ile czasu potrzebowaliście do uzyskania widocznych efektów?

U mnie coś się pozmieniało w organizmie i każdorazowe branie D3 kończy się u mnie epizodem depresyjnym. Myślałem na początku, że to przypadek, ale testowałem kilka razy i faktycznie tak jest. Nie wiem czemu, testowałem wszystkie warianty samo D3, D3 z K2 i D3 z magnezem.