Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 3596 • Strona 145 z 360
  • 186 / 7 / 0
Ostatnio oglądałem któryś z programów o klinikach upiększających.I przyszedł sobie pan na usunięcie żylaków.Podczas operacji ów pan był przytomny.Jako ćpaka, od razu rozbawił mnie benzodiazepinowy bełkot pacjenta, który leżal z błogim uśmiechem i zdawał się świetnie bawić.Po wszystkim operację podsumował słowami "Na stole jest taki haj, że chętnie dałbym sobie, wyciąć jeszcze jakąś żyłę".Zastanawia mnie, jaki stosunek ma mężczyzna, do rekreacyjnego używania narkotyków.
Obróć życie w żart
  • 13 / / 0
Może to nie bylo jego pierwsze "znieczulenie" ;)
Do tematu.
Nie moje lecz znajomego ale w 110% autentyczne.
Ów znajomy był u swojego sąsiada. Sąsiad dość starszy, gospodarz a i przeszłość ma bujna, bo 25lat w "senatorium" jak to mówi "za komunę". Chłopcy tak się wkrecili po 5g alfy ze 5 dni ich nie było. A co robili? Przez te 5 dni zdążyli rozebrać cała stara stodole,2 dni bez przerwy jeździli traktorem i orali pole gospodarza jak i sąsiadów (potwierdzone przez pracownice CPN'u która mówiła ze wpadali nawet o 4 rano ujebani po pachy od bbłota.), i jak na moje to zajebali drzewa ze na 3 zimy by starczyło ^^
Chcieć to moc :)
  • 732 / 57 / 0
u nas w stolicy województwa jest tzw rondo pod wiaduktem - nie wiem dlaczego ale większość ludzi uważa że jest głupie i nie mogą się odnaleźć w ruchu po owym rondzie. Lata temu kiedy to polonezy były samochodami najczęściej spotykanymi na drodze, któregoś dnia znajomy z kilkoma innymi spizgali się trawskiem i zaczęli sobie słynnym FSO po tym rondzie śmigać na wstecznym. Robiąc któreś okrążenie ktoś wjechał na rondo i było słychać wszędzie tylko onomatopeje typu "jeb" i "dup". Pold3k z tyłu prawie cały ale maluch w którego zajebali nie miał przodu.. Oczywiście Miami Vice na miejsce przybyło, chłopaki zdygani ze wyjdzie trawka itd na jaw; wszystko minęło gdy podszedł do nich ów Pan w niebieskim mundurze i rzekł :
"Spoko chłopaki... gość jest w dupe pijany a jeszcze w dodatku usiłuje nam wcisnąć, ze jechaliście tym rondem na wstecznym" :D
Umiem wymusić okup, ściągnąć haracz, jebnąć ze łba.
Gwałty na zlecenie, bez zlecenia zresztą też.
amfetamina – produkcja, dystrybucja, masturbacja.
Brawurowa jazda samochodem Cinquecento.
  • 122 / 7 / 0
Który już raz to urban legend sie tu przewija?
I co to za wejscie z tym "tajemniczym rondem widmo" po którym nikt nie umie jeździć? %-D
Uwaga! Użytkownik GetBuzzed jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 732 / 57 / 0
Nie wiem czy jedyny raz czy nie ale sytuacja miała miejsce w Opolu, prawdziwa jak bum cyk cyk bo widziałem zdjęcia zrobione wtedy. a rondo faktycznie sprawia wielu ludziom problem choć ja nie widzę nic trudnego w poruszaniu się po nim
Umiem wymusić okup, ściągnąć haracz, jebnąć ze łba.
Gwałty na zlecenie, bez zlecenia zresztą też.
amfetamina – produkcja, dystrybucja, masturbacja.
Brawurowa jazda samochodem Cinquecento.
  • 3854 / 313 / 0
Dobra, dobra. Przyznaj się, że mówił Ci to jakiś kumpel, któremu z kolei opowiadał to znajomy, i zakończył sakramentalnym 'mówię Ci, sto procent autentyk' ;]

Niedawno jakiś debil powielał tu już klasyczną historię o ojcu, który odśnieżał śnieg w lipcu, bo zjadł pizzę z grzybami halucynogennymi. Pewnie zaraz zjawi się jakiś ćpun, który będzie utrzymywał, że jarali 'Mocarza' w akademiku, i postanowili wyruszyć na Marsa w kartonie po lodówce. Ba ! Nawet go zaadresowali 'Misja na Marsa'.
Uwaga! Użytkownik Procent jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 769 / 18 / 0
Synek, urban legend jak ch*j. Mi kolega kiedyś też opowiadał identyczną historię, miała mieć miejsce w Siedlcach akurat xD
a co do tego ronda to jakieś 5 lat temu nim chyba jechałem- takie dwupasmowe w opolu? Faktycznie chujowe, aż je zapamiętałem :cheesy:
Uwaga! Użytkownik t0p3k jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 732 / 57 / 0
Tak dokładnie to rondo. No cóż.. może zostałem wkręcony, a oni przypisali sobie cudzą, bardziej lub mniej prawdziwa historie, ale znając tą osobę, byłem skłonny uwierzyć, że faktycznie to zrobili.. no nieważne. I tak bez znaczenia skoro historia znana każdemu :)
Umiem wymusić okup, ściągnąć haracz, jebnąć ze łba.
Gwałty na zlecenie, bez zlecenia zresztą też.
amfetamina – produkcja, dystrybucja, masturbacja.
Brawurowa jazda samochodem Cinquecento.
  • 3955 / 147 / 0
chuja sie znacie, to wszystko fakty i ja to wszystko przezylem i opisalem na forum juz kiedys, pewnie mamy wspolnych kolegow i stad doszlo do was to info. o, tutaj wklejam tego posta co zem to opisal:
eso pisze:
wiadomo, ja sobie wszczykiwalem i mialem najlepsza banie zycia, potem z ziomkami jezdzilismy po rondzie fura do tylu i typa potracilismy, policja przyjechala i mu nnie uwierzyla bo najebany byl. ale beka byla.
potem wrocilem do domu i mialem takie gastro, ze z moja owczesna laska upieklismy w piekarniku i zjedlismy nasze dziecko bo myslelismy, ze to kurczak, hehe. laska akurat na grzybach byla po przed wyjsciem zrobilem pizze z psylocybkami i zostawilem w piekarniku a ona nie wiedziala i sama cala wpierdolila, wiec jak wrocilem do domu to zastalem ja w kuchni na kolanach ze zmiotka i szufelka, mowi do mnie "kotek, pomoz mi zamiatac bo zobacz ile nam sniegu najebalo w kuchni", lol. potem wpadl jeszcze do nas ziomek z kwasami, tosmy zjedli po jednym i nam sie wkrecilo, ze polecimy z misja na marsa i zesmy z moja laska zapakowali tego ziomka w kartonowe pudlo i wyjebalismy przez okno bo myslelismy, ze to jest statek kosmiczny, a to 4 pietro w bloku bylo. %-D

takze to niekoniecznie takie urban legends, sam widzialem to wszystko to wiem.
niedojebanie genetyczne
  • 3955 / 147 / 0
jezus_chytrus pisze:
Z mojego doświadczenia wynika, że z dresami trzeba uważać. To nie są normalni, cywilizowani ludzie, ni to małpy, ni to ch*j wie co. Na ogół jest to najgorsze ścierwo zamieszkujące ten kraj. Skurwysyny chodzą z nożami, kastetami itd. Jak kogoś biją, to w minimum trzykrotnej przewadze. kopią po głowie, żebrach do nieprzytomności i jeszcze z 5 minut dla pewności. Nie liczą się z ludzkim życiem i takich właśnie ludzi się boję. Nie mam zamiaru dostać nożem, bo np. dzień wcześniej mściłem się na jednym z nich. Boli mnie to, że jestem wobec nich praktycznie bezradny, ale w takim kraju przyszło mi żyć. W takim Teksasie np. nie ma dresów - z wiadomych przyczyn.
najlepsza obrona jest atak a 90% kozakow w ortalionach zaczyna srac po nogach jak pokazesz, ze sie nie boisz a wrecz zachecasz do konfrontacji, sprawdzone info.

a co do historii nozera to wierze bo wiem skad jest i jaki tam jest/byl klimat. wgl nigdy nie slyszeliscie o napierdolkach miedzy pancurami a naziolami, nie slyszeliscie jak ludzie gineli w takich bojkach, pod kloszem sie chowaliscie czy co?

no i niektore komentarze tutaj tez zal fchuj, zajebista generalizacja do tego.
niedojebanie genetyczne
ODPOWIEDZ
Posty: 3596 • Strona 145 z 360
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Wpływ świadomości lekarzy na doświadczenia pacjentów z terapią medyczną marihuaną

W ostatnich latach temat medycznej marihuany zyskał na ważności zarówno w kręgach medycznych, jak i wśród pacjentów. W miarę legalizacji oraz wzrastającej dostępności preparatów konopnych dla pacjentów, pojawia się potrzeba przeanalizowania, jak zrozumienie i wsparcie lekarzy wpływa na skuteczność terapii. W badaniach przedstawianych przez Clobesa i współpracowników z California State University, zbadano, jak współpraca z lekarzami i informowanie o stosowaniu medycznej marihuany przez pacjentów wpływa na wyniki terapii.

[img]
Nie mógł pogodzić się z rozstaniem, rozsypał "biały proszek" na dachu auta byłej partnerki

36-latek dobijał się w gminie Giby (Podlaskie) do drzwi swojej byłej partnerki. Awanturował się i krzyczał, a na koniec rozsypał na dachu jej samochodu amfetaminę. Został zatrzymany przez policję. Był tak pijany, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat.

[img]
Aresztowano kobietę, która częstowała dzieci czekoladkami z marihuaną w parku w Wheeling

Aresztowano kobietę, która częstowała dzieci słodyczami z THC – psychoaktywnym składnikiem marihuany – w niedzielę po południu w parku w Wheeling na północno-zachodnich przedmieściach Chicago. Dzieci trafiły do szpitala.