Np. Jednym z najgorszych pomysłów jakie miałem ja było zjaranie lufy Amnezji przed rodzinną wigilią. Nie mam pojęcia dlaczego to zrobiłem, skutki też nieciekawe.
Paliliśmy weeda za małym pagórkiem na tej samej polance gdzie stała suka od dłuższego czasu. Większej palpitacji nie miałem od dobrego miesiąca.
Zdarzyło mi się również ogarniać ziomka, który wpadł na pomysł porozmawiania z Panem Policjantem będąc kompletnie zapierdolonym.
Zapraszam do brania udziału w wątku!
Mechaniczny
Elaine blath, Feainnewedd Dearme aen a'caelme tedd
Eigean evelienn deireadh Que'n esse, va en esseath
Feainnewedd, elaine blath!
Apetyt rośnie w miarę jedzienia
Plastelinę spraw polepić tak, by wszyscy byli zadowoleni.
Przewinąć czas jak na Video film i cofnąć nas do Edenu szkolnych korzeni."
2. Jazda samochodem po substancji, o której mowa wyżej. Co prawda jechałem, gdy działanie już się kończyło, ale obraz przed oczami dalej się wyginał, a zdolności prowadzenia były w znacznym stopniu ograniczone. Tyle szczęścia, że droga nie była ruchliwa i nikt mnie nie zatrzymał. Na pewno nigdy więcej nie będę prowadził po psychodelikach.
3. Pomysł na wzięcie na raz 6 saszetek benzydaminy i 30 acodinów, "bo po 4 saszetkach ostatnim razem było za słabo". Co prawda nie żałuję tego, bo przeżyłem prawdziwe, w 100% realistyczne halucynacje, które dosłownie można było dotknąć, coś o czym zawsze marzyłem, ale nigdy więcej tego nie powtórzę, bo organizm dosyć mocno dostał po takiej dawce (na drugi dzień ból prawie wszystkich mięśni na całym ciele, tak silny że miałem problemu z poruszaniem, chodziłem zgarbiony, bo zbyt bardzo mnie bolały plecy, by się wyprostować. Do tego kilkanaście ataków padaczki w czasie tripa. Długotrwałych negatywnych skutków na szczęście nie zauważyłem.)
Też boję się ciemności, chcę mieć przezroczystą trumnę!
Nieskończoność w szklance mieść.
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Europa zasypana kokainą. Rekordowy przemyt i miliardowe zyski narkotykowych karteli
Unia Europejska stała się światowym centrum przemytu i konsumpcji kokainy, a rekordowe konfiskaty nie są w stanie zatrzymać fali białego proszku zalewającej kontynent. Jak alarmuje hiszpański dziennik „El Pais”, powołując się na dane światowych i unijnych agencji antynarkotykowych, nigdy wcześniej na świecie nie produkowano ani nie konsumowano tak dużej ilości tego narkotyku. Rynek jest wart miliardy euro, a na granicach UE działa ponad 440 potężnych organizacji przestępczych.
Larwy ostryg bardziej "zestresowane". Wszystko przez narkotyki
Pod wpływem pochodzących ze ścieków narkotyków larwy ostryg poruszają się powoli i są zestresowane — wskazują najnowsze badania naukowe, na które powołuje się Polska Agencja Prasowa.
"Pamiątka" z Tajlandii. Portugalczyk wpadł na warszawskim lotnisku
24 kg marihuany miał w swojej walizce Portugalczyk, zatrzymany na lotnisku Chopina w Warszawie. W bagażu 22-latka, który przyleciał z Bangkoku w Tajlandii, znaleziono 42 paczki suszu, których wartość na czarnym rynku oszacowano na niemal 1,2 mln zł. Mężczyźnie grozi grzywna i od 3 do 20 lat więzienia.
