Żeby nie było, że tylko odpowiadam, to powiem jak jest u mnie: tylko i wyłącznie nikotyna oraz kofeina, dodałbym jeszcze psylocybinę mikrodozowaną, jakieś małe ilości trufli codziennie rano. Tak, żeby nie było fazy, żeby nic nie poczuć, ale jednak z perspektywy kilku godzin zauważyć, że się było trochę bardziej społecznym, czy kreatywnym. Leciałem tak chyba z miesiąc, dawek nie przekraczając no i po miesiącu już z powodu tolerancji i drogiej ceny trufli nie było to opłacalne. Musiałbym wtedy przejść na grzyby, a z tymi to było ciężko z dostępem. Jestem jednak pewien, że mógłbym tak działać latami. Funkcjonowałem od pierwszego dnia o wiele lepiej, niż przed rozpoczęciem tego miesiąca pod każdym kątem. Gdy to zostawiłem po miesiącu, nie było mi żal, nie miałem efektów odstawiennych, a nowe dobre nawyki i zdrowszą rutynę codzienności udało mi się zachować bez tej substancji jeszcze kolejny miesiąc, zanim zaczęły się odzywać stare schematy. Poza tym najlepiej to by było mieć czystą w tabletkach i lepiej skalibrowane dawkowanie, wówczas to już w ogóle cudeńko. Mam nadzieję, że rozpocznie się w Polsce kiedyś jakiś program badawczy i będzie się można zgłosić na ochotnika.
14 grudnia 2024spokojnie07 pisze: Ciekawe ile w tym prawdy a ile mitu : z tą kokainą…Znam opowieści osób które w psychozach kokainowych odwalały rzeczy które ni jak mają się do normalnego funkcjonowania
Wyżej wspomniana psychoza.
Można długo funkcjonować, ale trza wiedzieć jak.
13 stycznia 2025mmigotka pisze: Moim zdaniem, jak ktoś umie odpowiednio sobie dawkować to jarając mj bez problemu można ciągnąć bardzo długo. W końcu nawet w medycynie to już stosują. Jak ktoś wie jak jarać, to może jarać ciągle. Tylko trzeba mieć na to sposób, bo mam takie wrażenie że jednak na każdego to działa trochę inaczej i trzeba umieć też nałożyć sobie jakieś limity. Mimo wszystko za dużo zielska może narobić dziur w głowie.
Wydaje mi się że też jak kogoś stać, i ma na tyle poukładane w głowie to na spokojnie można też długo pociągnąć na koksie. Ale do tego trzeba mieć siłę woli ze stali żeby się nie zatracić. Prócz tego na ten moment nic więcej mi nie przychodzi do głowy. Chyba że można do tego doliczyć „regularne” tj na przykład co 4-6 miesięcy stosowanie LSD, to też mi się wydaje że jeśli ktoś ma poukładane w głowie to może to przynieść sporo korzyści, ale kwasy też nie są dragiem do stosowania często więc nie wiem czy to można tu podciągnąć
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/6/684579aa-f97a-4eb0-bdae-a466b1f1bb75/IMG_7281.jpeg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250528%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250528T110802Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=a54c84ea5e08a207965cd6f3afd6c7bde47f37682bbffe44fe0b75898d5872c5)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/medweedartykul_2025-05-22-18.png)
Wpływ świadomości lekarzy na doświadczenia pacjentów z terapią medyczną marihuaną
W ostatnich latach temat medycznej marihuany zyskał na ważności zarówno w kręgach medycznych, jak i wśród pacjentów. W miarę legalizacji oraz wzrastającej dostępności preparatów konopnych dla pacjentów, pojawia się potrzeba przeanalizowania, jak zrozumienie i wsparcie lekarzy wpływa na skuteczność terapii. W badaniach przedstawianych przez Clobesa i współpracowników z California State University, zbadano, jak współpraca z lekarzami i informowanie o stosowaniu medycznej marihuany przez pacjentów wpływa na wyniki terapii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/nabrzeskiej.jpg)
Magazyn z narkotykami na dachu budynku
Stołeczni policjanci wkroczyli w czwartek na warszawską Pragę, gdzie na ulicy Brzeskiej zlikwidowali magazyn z narkotykami. Zatrzymali do sprawy 39-latka, do którego mogły należeć znalezione substancje: heroina, amfetamina, mefedron, kokaina i marihuana.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ksiadz.jpg)
Ksiądz podejrzany o posiadanie mefedronu. Prokuratura prowadzi dochodzenie
Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Mazowieckim nadzoruje postępowanie wobec księdza z Archidiecezji Warszawskiej. Duchowny usłyszał zarzuty posiadania mefedronu i jego nieodpłatnego udzielenia innej osobie.