Muszkatołowiec korzenny (Myristica fragrans) – metody podania, opisy działania, przepisy kulinarne
Więcej informacji: Gałka muszkatołowa w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3166 • Strona 69 z 317
  • 2129 / 27 / 0
Możesz wziąć więcej aczkolwiek musisz pamiętać, że w gałce nie znajduje się tylko psychoaktywna mirycystyna, ale także min. rakotwórczy safrol. Dawka 35- 40 g wydaje mi się zbyt duża. Na Twoim miejscu zainwestowałbym w orzechy.

Co do brania gałki co 3-4 dni to jesteś jednym z nielicznych, który tak robi. Większość osób po tripie gałkowym albo rzuca gałkę definitywnie, albo ogranicza eksperymenty do kilku razy w roku. Konsekwencje ? Możesz uszkodzić sobie wątrobę. Po gałce częste są też tzw." zawieszki ", problemy z koncentracją i nadążaniem za tokiem rozmowy, ale to tylko i wyłącznie moje spostrzeżenie. Radziłbym nie przesadzać.
Toksyczna chemia z 15 metrów
  • 1098 / 6 / 0
Pytam bo bralem 3 razy, z tego 2 razy wzialem za malo (15g) i chcialem poprostu zrobic powtorke z pierwszego razu. Pytam tez bo widzialem jak ludzi biora po 3 opakowania mielonej kamisa co rowna sie 45g takze sadze, ze nie powinienem miec problemu z zarzuceniem 30-35g.

Co do tej rakotworczosci, to czytalem, ze szansa jest bardzo niska, duzo nizsza niz w przypadku tytoniu, a przeciez ludzie pala po 40-50 lat co dziennie po 20-30 szlugow. Takze, nie widze chyba problemu.

P.S Kiedys widzialem tutaj jakis post (chyba Twilighta) i pisal tam, ze byl w ciagach galkowych ;o
Ostatnio zmieniony 19 lipca 2009 przez moor1992, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik moor1992 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 17 / / 0
Nieprzeczytany post autor: kevas »
nie wiem czemu, ale jakoś mi się nie chce wierzyć w działanie startej gałki. próbowałem raz i gówno. potem spróbowałem całych gałek (w liczbie 4) o godz. 7:30 i po 5 godzinach miałem ostrą fazę (gdy gdzieś szedłem, nie czułem tego, czułem tylko, że się poruszam, woda była strasznie sucha, jak piasek, +lekkie omamy i inne, których nie pamiętam). na drugi dzień nie czułem kompletnie nic, żadnego zjazdu, jedyny minus to to, że raz bełtałem. dałem kumplowi, to miał ostrego kaca jeszcze przez dwa dni. wniosek? gałka zmienną bywa ;P
  • 80 / 2 / 0
Gałka dobrą jest...... ;-)
nie o różach nie o bradkach
  • 352 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: Migrant »
Dzisiaj pierwsze podejscie do gałki. Juz zaaplikowana. Niewiem czy nieprzesadziłem z dawką, wziołem ze sklepu 2 paczki całych orzechów po 13 gram w jednej czyli 26g -8 orzechów,starłem na tartce ,spiłem z wodą, godzine temu aplikowałem narazie efektów zero, własnie kawe pije coby niezamuliło za mocno. Mam jeszcze troche wódki ciekaw jestem czy wypicie paru kieliszków do gałki bedzie dobrym mixem :)

ale wypasik ta gałka :) jest zajebiscie, płyne wraz z muzyką wudeczka tez swoje zrobiła, doś spore odrealnienie , muzyka zachwyca :) bardzo mistycznie a gały zajebane ja bym z gieta zajebistego stafu zjarał.
Ostatnio zmieniony 24 lipca 2009 przez Migrant, łącznie zmieniany 4 razy.
  • 352 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: Migrant »
efekty uzycia gałki zmnieniaja sie z godziny na godzine, z mocnego zamulenia przerodziło sie to w dosc euforyczne pobudzenie ze znacznie przyspieszona akcja serca :) wchodziła chyba 8 godzin z podziałem na 3 etapy, niedłygo nastepny etap ale to juz bedzie mix totalny czyli 600 dxm , dzisiaj alko+gałka i zaraz 6-setka dexa = faza nieziemska %-D
  • 504 / 2 / 0
wdłg mnie zaśniesz.
[b]mushroom therapy.[/b]
  • 80 / 2 / 0
według mnie to nie dałbyś rady napisać tego posta.........
nie o różach nie o bradkach
  • 1098 / 6 / 0
Zakupilem ostatnio 11 galek calych, z czego zjadlem 4 dosyc duze.
Musze przyznac, ze cale galki kopia dosyc sporo mocniej niz mielona i smak jest duzo lagodniejszy chociaz smierdzi gorzej.

Wlasnie mi sie zjazd skonczyl. Chcialem tez powiedziec, ze nie wiem co w zlego w zjezdzie widzicie. Dla mnie jest bardzo euforyczny, kolorowy i zarazem bardzo podobny do tego dxmowego po wiekszych dawkach.

CHcialbym tutaj jakiegos galkowca zapytac, ile galek najlepiej wziasc dla hardcore'a, ale z dawek nie zagrazajacych zdrowiu/zyciu. Mysle nad wzieciem 6 srednich galek.

P.S Ktos wspomnial, ze faza po 3-4 galkach, a po 6-9 znacznie sie rozni. Czy moglby ktos to bardziej precyzyjnie opisac? czym sie rozni, czego sie spodziewac? Bo 4 galki to jeszcze lajcik, a napewno nie tyle ile moj mozg jest w stanie zniesc :D
Ostatnio zmieniony 26 lipca 2009 przez moor1992, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik moor1992 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 386 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: Chaotka »
Jakoś beznadziejnie na mnie ta gałka działa :(

Zjadłam jakiś czas temu 3 orzechy. Nie miałam żadnej fazy, początkowo czułam tylko lekką euforię. Potem zrobiłam się senna... Szkoda mi było fazy. Poszłam spać, ale nastawiłam budzik, żeby mnie obudził. Jednak gdy budziłam się nie widziałam zmian, usypiałam, znów nastawiałam budzik...

Rano byłam bardzo senna. Zrobiłam sobie mocną kawę i zdjadłam Copico. Wtedy miałam dobry humor. Przez pewien czas się cieszyłam, że wreszcie coś czuć.
Poszłam spotkać się na miasto z koleżanką. I wtedy zaczął się koszmar... Był straszny upał. Myślę , że połączenie upał + duża dawka kofeiny + leki hormonalne (Ech, musiałam je wziąć, bo co niby miałam mamie powiedzieć? :() + gałka muszkatołowa sprawiły, że zakręciło mi się w głowie. Potem zaczełam się trząść i dusić. Starałam się Oddychać bardzo głęboko i powoli. Gdyby nie to na pewno znalazłabym się po drugiej stronie. Poprosiłam Agatę, zeby wezwała karetkę.

Gdy karetka przyjechała, poprawiło mi się. Nie wyraziłam zgody na przewóz do szpitala.
Do końća dnia miałam depresję, moje serce biło bardzo nierówno i ogólnie czułam się fatalnie

Ech... Dlaczego gałka tak źle na mnie działa ???
Uwaga! Użytkownik Chaotka jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 3166 • Strona 69 z 317
Artykuły
Newsy
[img]
Wpływ świadomości lekarzy na doświadczenia pacjentów z terapią medyczną marihuaną

W ostatnich latach temat medycznej marihuany zyskał na ważności zarówno w kręgach medycznych, jak i wśród pacjentów. W miarę legalizacji oraz wzrastającej dostępności preparatów konopnych dla pacjentów, pojawia się potrzeba przeanalizowania, jak zrozumienie i wsparcie lekarzy wpływa na skuteczność terapii. W badaniach przedstawianych przez Clobesa i współpracowników z California State University, zbadano, jak współpraca z lekarzami i informowanie o stosowaniu medycznej marihuany przez pacjentów wpływa na wyniki terapii.

[img]
Nie mógł pogodzić się z rozstaniem, rozsypał "biały proszek" na dachu auta byłej partnerki

36-latek dobijał się w gminie Giby (Podlaskie) do drzwi swojej byłej partnerki. Awanturował się i krzyczał, a na koniec rozsypał na dachu jej samochodu amfetaminę. Został zatrzymany przez policję. Był tak pijany, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat.

[img]
Aresztowano kobietę, która częstowała dzieci czekoladkami z marihuaną w parku w Wheeling

Aresztowano kobietę, która częstowała dzieci słodyczami z THC – psychoaktywnym składnikiem marihuany – w niedzielę po południu w parku w Wheeling na północno-zachodnich przedmieściach Chicago. Dzieci trafiły do szpitala.