Potrzebuję czegoś co będzie mnie motywowalo do pracy fizycznej, w sensie żebym nie patrzył na zegarek i udawał że coś robie, coś co doda energii.
Chodzi o to że mieszkam na odludziu bez żadnych atrakcji, jedyna atrakcja - komputer. Codziennie wstaje rano i ide do pracy - remonty. W czasie pracy mam godzinna przerwę, koncze o 18 i wracam do swojego pokoju , siedze na komputerze i ide spać. Tak wygląda każdy dzień, dokładnie tak samo. Pomyślałem że może jakis srodek da mi motywację/lepsze nastawienie. Jest tego trochę i nie wiem który wybrać.
Fenylopiracetam
Hordenina
Fenyloetyloamina
fenibut
Gaba
Noopept
5HTP
Tryptofan
Inositol
Picamilon
Cholina
Icarin
Noopept
Quercetin
L-theanina
Proszę o rade jakie wybrać lub nawet połączyć, pytam ponieważ nie chce utopić kasy w błoto.
Myślałem nad Fenyloetyloaminą z Hordeniną. Z rana 5Htp, na noc L-theanina na sen ale co do pracy? który z nich stymuluje poprawia nastrój?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
pozdrawiam
Fenylopiracetam też ok (a nawet lepszy podobno - nie testowałem jeszcze), ale bardziej na działania doraźne.
kofeina bezwodna - też dobra sprawa, z noopeptem dawki o wiele zmniejszone.
etylofenidat już sobie lepiej kup albo tą kofeinę od biedy a najlepiej stary dobry wład(AMF)
maniek88 pisze: Z rana 5Htp, na noc L-theanina na sen ale co do pracy? który z nich stymuluje poprawia nastrój?
NieLubieZielska pisze:A po co Ci do pracy fizycznej leki nootropowe?
etylofenidat już sobie lepiej kup albo tą kofeinę od biedy a najlepiej stary dobry WŁAD(AMF)
Kofeina tak właśnie dobrze działa bo pije kilka puszek Pepsi 0,35 i daje kopa na 10 minut, nie wiem czy to placebo ale chyba cos w tym jest.
Po co mi leki nootropowe?
CHodzi o to że po całym miesiącu roboty (jestem z jedną osobą i robie cały czas to samo) to łapie doła i chodze taki przymulony,zmęczony nic mi sie nie chce tak jak by na siłe wszystko robie. Mam spowolnione ruchy i czekam tylko na koniec dnia a na początku było inaczej - w pierwsze dni pracy jestem efektowny dopiero pozniej łapie doła. Chciałbym żeby praca mnie cieszyła, żebym szukał różnych rozwiązań widział efekty pracy a nie patrzył na zegarek żeby zwijać sie do domu odespać i znowu na następny dzień to samo, dlatego poprosiłem o rade co wybrać lub połączyć. Czytałem że fenylopiracetam daje lekką stymulację i sie nad tym zastanawiam.
DeathAngel Sama teanina mnie zamulała, ale z kawą jeszcze nie próbowałem. Samą kawę piję codziennie do tego hektolitry pepsi - może przez to dostaje zamułki :scared:
hess Czyli najlepiej połączyć noopept + fenylopiracetam? I nic więcej bez kofeiny itp.
Myślałem też nad Fenyloetyloaminą + inhibotor MaoB czyli Hordenina, ale podobno mieszane były opinie.
mr_b pisze:Praca fizyczna jest nudna (wiem bo robię w fabryce). Może lepiej poszukaj sobie innej pracy. Znajdź sobie hobby o którym będziesz mógł pomyśleć w robocie - poczytaj książkę. Na nudę w pracy dobre jest benzo/gbl ale odradzam - nie będę się rozwodził czemu - to po prostu jedno z najgorszych rozwiązań.
Oczywiście przez te pierwsze miesiące wytrzymam i bez niczego, ale skoro mam dostęp do czegos co mogę przetestowac co mi umili czas to pomyślałem czemu nie.
Jeszcze sie zastanowię ale chyba zostanę przy noopept a później fenylopiracetam. :-D
PS. Lubię klony ale tylko na spanie do pracy odpada, chyba ze mówisz o innym benzo.
Tobie są jakieś stimy połączone z depresantem potrzebne panie ;d
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Okultystyczne rytuały czy "zabawa" pod wpływem medycznej marihuany? Co wydarzyło się na Górze Cment
"Wszystko wskazuje na to, że ktoś uczynił sobie z cmentarza miejsce zabawy. Jak niebezpiecznej? Nie wiadomo. Być może pod wpływem leczniczej marihuany, której sprzedaż prowadzona jest tylko na receptę. Opakowanie po takim leku, leżało wśród świec, lampek, kartek z dziwnymi, niemożliwymi do odczytania tekstami, ale też monetami, drewnianymi figurkami i chustami."
Próbowała przemycić 1,4 kg kokainy w seks-zabawce. Grozi jej kara śmierci
42-letnia obywatelka Peru próbowała wwieźć na wyspę Bali ogromną ilość kokainy oraz tabletki ecstasy, ukrywając je w wyjątkowo nietypowy sposób. Kobieta została zatrzymana przez służby, jeżeli zostanie uznana za winną, może jej grozić nawet kara śmierci.
Mężczyźni z Teksasu skazani na więzienie. Podszyli się pod DEA, żeby ukraść narkotyki
Kary po kilka lat więzienia otrzymali mężczyźni z Teksasu, którzy podszywali się pod agentów DEA, próbując ukraść marihuanę z domu w południowym Oregonie. Celem było kilkaset funtów narkotyku. Kradzież została udaremniona przez interweniujących na miejscu policjantów.