Substancje wykazujące działanie prokognitywne.
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 28 • Strona 2 z 3
  • 5 / / 0
Praca ta nie wymaga dużo wysiłku, czasami tylko trzeba udawać ze sie cos robi. xD trzeba tylko być na miejscu w czasie pracy bo gdyby boss przyjechał tzn. to jestem i cos robię. Przez to podejscie nudze sie i zamulam. Wiec na 100% Fenylopiracetam zacznę od 100mg, może doda energi.
Przed tym jednak przetestuje tez tydzień/dwa noopept z ciekawości aby zobaczyć jego działanie.

Czy do fenylopiracetamu cos polaczyc?
Dziękuję wam za odpowiedzi.
Pozdrawiam
  • 1262 / 17 / 0
NO WTF XD po prostu chcesz przetestować działanie leków nootropowych w warunkach innych niż studia okej. Nie mam pytań, zniszczyłeś mnie.
Uwaga! Użytkownik NieLubieZielska nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 5 / / 0
NieLubieZielska pisze:
NO WTF XD po prostu chcesz przetestować działanie leków nootropowych w warunkach innych niż studia okej. Nie mam pytań, zniszczyłeś mnie.
Myślisz ze maja zastosowanie tylko i wyłącznie na studiach? Ze naukowcy wymyślili te leki tylko z mysla o leniwych studenciakach?
To ze ty możesz stosować tylko na studiach (albo ci się tylko wydaje) nie znaczy że nie można ich zastosować do innych celów. Nie ograniczaj swoich przekonań. Bądź "elastyczny".
  • 11 / / 0
maniek88 pisze:
Czy do fenylopiracetamu cos polaczyc?
Phenylpiracetam, Sulbutiamine, Cocoa
http://www.smarternootropics.com/2014/0 ... eep-handy/

czytałem też gdzieś jeszcze pozytywne opinie o powyższym
  • 1262 / 17 / 0
maniek dobrze mówisz, przyjmę twoją radę do siebie, nie można się trzymać jednej utartej ścieżki poglądowej wiecznie.
Uwaga! Użytkownik NieLubieZielska nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 236 / 10 / 0
Może etylofenidat, ale jakiś typowo fizyczny sort. Miałem kiedyś z takim do czynienia. Nie pozwalał usiedzieć w miejscu, tylko ręce same się rwały do układania, porządkowania, sprzątania itd.
Nie wiem gdzie obecnie taki dostać, bo jednak szukałem głównie sortów tzw. umysłowych.
  • 3955 / 146 / 0
Nadmiar kofeiny moze jak najbardziej zmulac, jak kiedys nakurwialem chore ilosci kofeiny to bylem wiecznie zmulony i apatyczny, jak zrobilem maly detox kilka dni a potem nie przekraczalem 2-3 espresso dziennie to bylo o niebo lepiej z organizmem a i sama kofeina lepiej dzialala.
niedojebanie genetyczne
  • 43 / 3 / 0
Fenyloetylamina z hordeniną działa dość nieźle, są osoby które uwielbiają ten miks, byś musiał niestety sam sprawdzić jak podziała na ciebie, ale jak już mówimy co działa co warto spróbować,to dorzucę parę groszy od siebie:

- PEA + Hordenia
- DMAA / AMP Citrate
- L-teanina
- Valerian root (ekstrakt z korzenia kozłka lekarskiego)

DMAA / AMP Citrate chyba nie muszę przedstawiać.

L-teanina sama w sobie fajnie działa i lubię jej działanie nawet solo, uspokaja, wycisza , relaksuje, daje lekkiej motywacji, ale widziałbym ją w miksie albo z PEA + Hordenina albo z DMAA / AMP Citrate (z kofeiną też działa przyjemnie) , taki miks powinien się świetnie sprawdzić. Ewentualnie zamiast L-teaniny użyć valerian root.

Na noc L-teanina się nie nadaje. Słabo się sprawdza jako wspomagacz snu, tu znacznie lepiej prezentuje się ekstrakt z korzenia kozłka (valerian root).

Co do ekstraktu z korzenia kozłka, piłem różne herbatki, melisy, waleriany ale do czystego ekstraktu kozłka to nie ma porównania. Bardzo miło się rozczarowałem bo myślałem że działanie będzie na granicy placebo. Czułem się leniwie zrelaksowany i miałem uczucie wtapiania w fotel, profil działania w stronę valium.
Czytałem ,że przy bardzo dużych dawkach może wykazywać działanie euforyczno-psychodeliczne, podobno działa też wciągany i sprawdza się przy odstawce benzo. Jeżeli szuka ktoś czegoś podobnego w działaniu do benzo bez recepty to niewątpliwie polecam ekstrakt z kozłka, tylko żadne herbatki, żaden susz tylko ekstrakt z korzenia w proszku, luzem na gramy.
Widzę też duży potencjał w miksach, muszę się zaopatrzyć w większą ilość i po testować.

Z twojej listy co nie brałem a co wyraźnie działa z opisów ludzi to:
- fenibut
- Picamilon

fenibut silniej i lepiej działa od Picamilonu, ale szybko wchodzi tolerancja i można nabawić się dość silnych objawów odstawiennych, obydwa działają głownie na GABA a więc sedatywnie czyli uspokajająco, relaksująco, antylękowo.
  • 1425 / 80 / 0
fenibut nie nadaje się zupełnie. W zasadzie jest do niczego. Działanie jego ni jak nie mogło trafić w żaden rekreacyjny kanon, a rozglądałem się na wszystkie strony, żeby coś dostrzec. I dawki 4-5g, które jedynie wyczuwałem działały na zasadzie "o kurwa, dorobiłem sobie garba i muszę go teraz nosić".
  • 4807 / 265 / 0
A teraz tak, jak już zaczynacie się bawić w PEA, DMAA i inne takie to macie zamiar brać to do końca życia? Naprawdę? Myślicie że jak się to bierze przez rok to po tym roku można odstawić i będzie całe życie na fazie?

Wszystkie "motywatory" do pracy niosą przykrą konsekwencję, niszczą chęć do działania na trzeźwo. Rozumiem jeszcze stosowanie tego na siłowni, bo do tego te środki służą. Ale do roboty?
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
ODPOWIEDZ
Posty: 28 • Strona 2 z 3
Artykuły
Newsy
[img]
1,3 tony kokainy przejęte dzięki współpracy służb z Polski, Hiszpanii i Francji

Efektem działań CBŚP, francuskiej Służby Celnej i hiszpańskiej Policji Narodowej, we współpracy z Europolem, było przejęcie ogromnej ilości kokainy na terenie Francji i Hiszpanii, która docelowo miała trafić na czarny rynek Niemiec, Polski, Niderlandów i Wielkiej Brytanii. W ramach działań skontrolowano dwie ciężarówki z Polski i zatrzymano polskiego obywatela.

[img]
Nowa nadzieja dla pacjentów ze schizofrenią. Opracowano przełomowy lek inspirowany LSD

Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis stworzyli nową cząsteczkę o nazwie JRT, która może zrewolucjonizować leczenie schizofrenii i innych chorób mózgu. Lek działa podobnie do LSD, ale nie wywołuje halucynacji. Dodatkowo, wykazuje silniejsze działanie niż stosowana obecnie ketamina.

[img]
TVN24: „Tak wpadł szaman-informatyk"

UWAGA: Uwaga artykuł z TVN24, który poniżej przedrukowujemy, jest raczej kiepskiej jakości, jednak publikujemy go z uwagi na fakt, że jako jeden z niewielu opisuje przypadek zatrzymania i represjonowania osoby najprawdopodobniej prowadzącej ceremonie z ayahuascą.