Homologi, analogi i pochodne mefedronu, nie pasujące do powyższych kategorii.
ODPOWIEDZ
Posty: 7761 • Strona 687 z 777
  • 157 / 2 / 0
xxx ma bardzo dobry ten odczynnik jednak jeszcze lepszy mialem ze xxx. Przypominaja sie stare dobre beta ketonowe czasy kiedy to walenie tych wynalazkow nie tyralo tak organizmu jak kolejne fantazje chemikow typu 3CMC hexeny itp

WARN. Na temat źródeł (sprzedawców) nie rozmawiamy w działach tematycznych - WRB
  • 626 / 121 / 0
Jak najlepiej przyjmować tą trójkę, p.o czy sniff? I jak z jakością od popularnych vendorow.
  • 1121 / 153 / 0
@simer44
Nie wiem jak z obecną jakością od vendorów, może popytaj w tematach w sprzedawcy+. Ja polecam per oral. Prawie zawsze tak wrzucałem, dobrze też robiło 200mg p.o. i 50mg sniffem.
"Nieśmiertelny jak Ciro Di Marzio"

Chcesz coś ważnego ode mnie? Jestem mniej na forum, zajmuje się raczej tylko "moderacją", masz coś ważnego? to zapraszam PW, czad
  • 3455 / 555 / 2
Oj były loty na 3mmc były. Pamiętne czasy, wszystkie erceki legalne mefedron i cała reszta to przeszłość. Nigdy nie zapomnę wejścia 3mmc, zachowanie jakbym był wojskowym w środku obstrzału bazy.
Uwaga! Użytkownik Mefistofeles1945 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 376 / 43 / 0
W zasadzie jeśli ktoś w 2009/2010r nie testował mefedronu, bufedronu, brefedronu czy całej reszty tych wynalazków to ciężko mu będzie zrozumieć działanie tej substancji.
To co jest obecnie sprzedawane moim zdaniem ma słaby podjazd do tego co było.
To samo w przypadku CMC z Chin przed banem.
100-150mg rozpuszczone w soku pomarańczowym potrafiło konkretnie porobić na kilka godzin. A teraz ludzie walą jakieś kosmiczne dawki żeby przez 40min poczuć tylko namiastke tego.
Tak czy siak, mmc Oral > Sniff. Moim zdaniem walenie do nosa to marnowanie towaru.
Zwłaszcza, że 90% ćpunów ma nos przeżarty po cmc i wchłanianie substancji przez śluzówke jest mizerne.
nie wierzcie w farmazony...
i dzieciakom piszącym "XD" w co drugim zdaniu... :kotz:
  • 1888 / 421 / 4
10 maja 2019MaSaLa pisze:
W zasadzie jeśli ktoś w 2009/2010r nie testował mefedronu, bufedronu, brefedronu czy całej reszty tych wynalazków to ciężko mu będzie zrozumieć działanie tej substancji.
To co jest obecnie sprzedawane moim zdaniem ma słaby podjazd do tego co było.
To samo w przypadku CMC z Chin przed banem.
100-150mg rozpuszczone w soku pomarańczowym potrafiło konkretnie porobić na kilka godzin. A teraz ludzie walą jakieś kosmiczne dawki żeby przez 40min poczuć tylko namiastke tego.
Tak czy siak, mmc Oral > Sniff. Moim zdaniem walenie do nosa to marnowanie towaru.
Zwłaszcza, że 90% ćpunów ma nos przeżarty po cmc i wchłanianie substancji przez śluzówke jest mizerne.
nawet nie masz pojęcia jak łatwo podnieść "objętość" kryształów każdej substancji z osobna... tym samym twierdzę, że producenci sie poprostu wycwanili - bo żeby az tak JAKOŚĆ odczynników/prekursorów spadła? wątpię ... z pewnością spadła siła rażenia zacnych narkotyków a to daje do myślenia.
DXM
  • 376 / 43 / 0
To co napisałeś to jedno. Ale kombinowanie i wały zawsze są coraz większe im bardziej rozwija się rynek.
Skopane syntezy to drugie. Tu już nie chodzi o same odczynniki chemiczne. Bo Chinole jakoś potrafiły masowo produkować najlepsze tematy, za śmieszne pieniądze. Teraz za lepszą jakość musisz zapłacić i o dziwo nie będą to "super" wynalazki z Holandii czy Hiszpanii jak się reklamują niektórzy sprzedawcy tylko towar klepany gdzieś w stodole w Kazachstanie albo Pakistanie.

Mimo wszystko - po prostu da się odczuć całkowicie inny profil działania poszczególnych substancji. Ja się nadal trzymam wersji, że to co obecnie sprzedają jako 3MMC nim po prostu nie jest.
nie wierzcie w farmazony...
i dzieciakom piszącym "XD" w co drugim zdaniu... :kotz:
  • 1040 / 150 / 0
Chyba raczej "wały" są coraz większe gdy rynek zwija się raptownie, pojawiają się wyjebkowicze i sępy.
  • 376 / 43 / 0
12 maja 2019Metropolis pisze:
Chyba raczej "wały" są coraz większe gdy rynek zwija się raptownie, pojawiają się wyjebkowicze i sępy.
To pójdźmy na kompromis i ustalmy, że... wały są i będą zawsze %-D Bardziej chodzi o ich skale.
Ja myśle, że ludzie już nie mają umiaru w tym by wyciągnąć od kogoś kasę.
Kiedyś dill jak chciał zarobić więcej to "żenił" towar z wypełniaczem. Teraz sprzeda ci super nowy hit po którym szczury zdychają. Ale nie ma co robić offtopa.

Obecne "3MMC" (od tych polskich vendorów) działa głownie oral - dawki od 150-200mg.
Sniff bardziej spiduje, wjeżdża na serce.
Porównując do CMC ten temat nie ma typowego wyjebania, powoli się rozkręca - więc nie ma sensu dorzucać za szybko.
Libido rośnie ale czasami jest problem ze sprzętem - 25-50mg sildenafilu (choćby Mensil z apteki bez recepty) albo Cialisu ratuje sytuacje.
Plus jest taki, że można bez problemu jeść i nawet pójść spać.
Zwały też jakoś odczuwalnej nie ma. Da się normalnie funkcjonować dzień po. Już po tym kazachstańskim 4MMC było znacznie gorzej.
nie wierzcie w farmazony...
i dzieciakom piszącym "XD" w co drugim zdaniu... :kotz:
  • 36 / / 0
3mmc dla mnie to bardzo fajna substancja, powiedzialbym ze dosc delikatna w porownaniu do cmckow i tak jak powiedzial kolega wyżej- też mogłem normalnie jeść i funkcjonowac dzien po.Przy tej substancji przede wszystkim nie ma takiego nieogaru charakterystycznego dla cmckow
ODPOWIEDZ
Posty: 7761 • Strona 687 z 777
Newsy
[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.

[img]
Największa w historii analiza potwierdza: marihuana skuteczna w leczeniu objawów nowotworowych

W ciągu ostatnich miesięcy świat nauki zyskał dostęp do największej metaanalizy dotyczącej zastosowania marihuany w terapii nowotworów, przeprowadzonej przez Whole Health Oncology Institute we współpracy z The Chopra Foundation i opublikowanej w prestiżowym czasopiśmie Frontiers in Oncology. Wyniki są jednoznaczne – istnieje przytłaczający konsensus naukowy, że medyczna marihuana skutecznie łagodzi objawy choroby nowotworowej i poprawia jakość życia pacjentów.

[img]
Nowa nadzieja dla pacjentów ze schizofrenią. Opracowano przełomowy lek inspirowany LSD

Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis stworzyli nową cząsteczkę o nazwie JRT, która może zrewolucjonizować leczenie schizofrenii i innych chorób mózgu. Lek działa podobnie do LSD, ale nie wywołuje halucynacji. Dodatkowo, wykazuje silniejsze działanie niż stosowana obecnie ketamina.